Powiedziałam mu że jego córka jest przeciętnie inteligentna a on sie obraził

dobrze ze mam jutro WOLNE - moge nie spac ...

loze - spisz ?

spie ...

ale roochac mi sie chce ........

zwariowalas ?

noooo !

to zrob se palcem ...

lepiej palcem jak z malo inteligentem chyba !

Inteligencji nie ocenia sie po stopniu zaangażowania dziecka w akcje dywersyjne macochy, mające na celu odebranie części miłości należnej jej i przywłaszczenie jej sobiePo prawdzie to możesz jej nawet te naukę obrzydzic.Gdyby mnie ojczym próbował czegokolwiek nauczyć to bym mu zayebał z dyni chyba choć agresywny nie jestem fizycznie.To raz.Dwa to :Nie masz kompetencji do oceniania czyjejkolwiek inteligencji co jasno widac po tym, że mylisz to pojęcie z "byciem zdolnym"Znam ja takie p**********e nauczycielki z powołania i z tendencją do wprowadzania w szeregi maluchów hierarhi z soba na stanowisku matki przełożonej.To, że dzieciak ma cie w d***e nie on=znacza, że ma problemy z koncentracją.Może po prostu się ciebie boi albo chce zrobic na złośc.MOżliwe, że karzecie jej mówić do ciebie "mamo"Zgodnie z prawdą powinnas odpowiedziec, że nie masz kompetencji aby wydawać takie sądy a gdybyś nawet miała to związek uczuciowy z jej ojcem uniemozliwia uzyskanie obiektywnych wyników...Głupia belferska k***o:)

* każecieAle karzecie jest jak najardziej na miejscu bo to kara

nie musiałaś walić prawdą między oczy: mała jest słaba z matmy,ale lubi czytać ksiazki i pisze przyzwoite opowiadania. taka ocena np podkreslilaby jej mocne i slabe strony. nie wiem jaki z ciebie nauczyciel, ale chyba wiesz ze jezeli zmotywujesz dziecko,to mozesz z niego uczynic einsteina. wystarczy pochwalic i zainteresować. ja tez jestem przeciętnie zdolną osobą, ale gdy mnie coś zainteresuje to potrafię z tego uczynić pasję...

Poza tym ten twój fagas to też niezła p***a musi być, że zdaje się na ocenę suki, którą r***a.Mnie by nawet do głowy nie przyszło zapytać o coś takiego zwazywszy na okoliczności. nie wiem czego oczekiwał.Potwierdzenia tego, ze go kochasz czy prawdy, której nie mozesz mu zaoferowac w tej kwestii.Gdybys jednak takasytuacja dotyczyła mnie i ośmieliłabyś sie wypowiedzieć swoją opinie na ten temat i to jeszcze w obecnosci dziecka to niestety ale bysmy się rozstali

a ty wyzej nizle zorany masz beret ! - SUKO