wykształcenie

Czy sądzicie ze ludzie którzy mają kiepskie wyniki w nauce nie mają szans na dobrą przyszłosc? W gimnazjum byłam w miarę dobrą uczennicą, w trzeciej klasie miałam średnią 4,3 (moze nie jest to jaksa super srednia ale miałam większość 4 z przedmiotów wiec mi to odpowiadało) a teraz jestem w pierwszej klasie liceum i kompletnie nie mam głowy do nauki. Od początku roku pare razy otworzyłam książke. Cały czas jade na 2 i 3. Wszyscy wmawiają mi, że to jak teraz się staram wpłynie na moje późniejsze zycie. Zastanawia mnie to czy jeśli skoncze szkołe srednią i bede żałować moich wyborów to czy będę mogła wszystko naprawic ? Będę miała szansę dostać się na wyższe studia?

s p i e r d a l a j do ksiązek pieprzona małolato.

Jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia to proszę cię nie udzielaj się.

ok, nie musze się udzielać ale wtedy twój topik umrze p.s. na którą masz jutro do szkoły?

Wez sie do roboty.

Nie mam zamiaru wdawać się z tobą w dyskusję bo mama nauczyła mnie, że głupszym się ustępuje. Jeśli nie masz nic do powiedzenia na powyższy temat to daj sobie spokój. Zyczę miłej nocy.

a mama cię nie nauczyła, że trzeba się przykładać do nauki? ehh widocznie o tym nie wspomniała.

Proszę nie obrażać mojej mamy. Chciałam tylko dowiedzieć się co sądzicie na ten temat. Czy uczeń który nie przykładał się do nauki ma szansę naprawić swój błąd czy jest z góry przekreślony. Mam na myśli siebie ale również inne osoby.

No wlasnie , flateho tobie wsxysvy ustepuja, bos glupsza od reszty, w gimnazjum dali ci 4 i spadaj a teraz trzeba sie uczyc bos na samum koncu

"Proszę nie obrażać mojej mamy." - w którym miejscu obraziłam twoją mamę?

nie radze ci nie przykladac sie do matematyki, bo to trudno potem nadrobic, a znajomosc matematyki daje ci wiele mozliwosci.

Autorko, oczywiście, że mają, a niby dlaczego nie? Wiesz, teraz może nie przykładasz się do nauki, ale ważniejszy jest drugie półrocze, świadectwo ukończenia szkoły średniej, no i oczywiście matura.

Posłuchaj nie wiesz jak było u mnie w gimnazjum i nie masz tez pojęcia jak jest w liceum więc może nie oceniaj mnie. Miałam nadzieje, że będą chetni do wyrażania swojej opini no ale niestety trafiłam tylko na ciebie. Zakładam ze uwazasz ze jest to głupi temat ale chyba lepiej, że pytam o takie rzeczy a nie o to czy np mozna zrobic test ciązowy przez internet.

nie podskakuj gówniaro bo zaraz wkleję tu twoje zdjęcie

szkoła ma g***o do prawdziwego zycia :D za 10 lat nikt nie bedzie pamietal czy mialas z polskiego 6 czy 2, bo to jest w ogole niestotne :D :D

Na studia to teraz każdy debil może się dostać, grunt żeby dostać się na dobre studia, a nie na byle co byle gdzie, a to się samo nie zrobi. Chociaż oczywiście najważniejszy jest wynik matury, nie oceny.

Ludzie, wy tylko krytykować potraficie, dajcie spokój dziewczynie, jakikolwiek pojawi się temat, od razu pojawiają się komentarze, z wyzwiskami itd.. To już jest naprawdę wkurzajace!

Gościu daruj sobie te teksty.

jesli odpuscisz matematyke, to czeka cie socjologia/politologia/historia itp oraz bezrobocie. Wybór nale zy do ciebie.

wklej fotki:) a skąd masz?

gość z 23;36 napisał całą prawdę jak wygląda teraz życie.

Tak, to co robisz wpłynie na Twoją przyszłość - bez dwóch zdań. Czy dostaniesz się na studia? Raczej tak, bo dzisiaj przyjmują każdego debila. Ale czy tylko o to chodzi? Pójdziesz na jakieś studia, bo nie będziesz miała pomysłu na siebie (po liceum nie masz nic, żadnych kwalifikacji), a dalej będzie płacz i duży problem ze znalezieniem pracy. Żaden przedmiot Cię nie interesuje? To, że np. nauczyciel jest kiepski, czy masz np. klasę debili, to nie zwalnia Cię z troszczenia się o siebie (nauki). Jesteś dopiero w połowie pierwszego semestru, więc nie masz dużo 'do naprawiania'. Im szybciej się weźmiesz w garść, tym lepiej dla Ciebie. Z każdym tygodniem będzie trudniej, więc zepnij poślady i podgoń z nauką

W sumie to może faktycznie głupi temat.. Jeśli ktoś jest kreatywny, inteligentny to pewnie poradzi sobie w kazdej sytuacji. Niektórzy odbijają się od samego dna. Ok przepraszam za zabranie cennego czasu ;)

Chyba po prostu oczekiwałam ze napiszecie mi ze mogę się obijac a i tak bede kims.. troche głupie.. a nawet bardzo głupie myślenie ale np moi bracia tez kiepsko się uczyli a tera zarabiają bardzo dużo pieniędzy ale faceci maja łatwiej.

zawsze możesz zacząć zarabiać jako aktorka lub modelka taaką kasę

oceny nie zawsze idą w parze z wiedzą - to po pierwsze. Po drugie, żadna szkoła, żadne oceny nie gwarantują dobrych zarobków. Po prostu trzeba mieć głowę na karku. Niemniej jednak im lepsze wykształcenie, tym szansa na lepsze pieniądze jest większa (lekarz, informatyk, prawnik, architekt).