Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stylimoda

TAK POWINNA WYGLĄDAĆ ZADBANA DZIEWCZYNA

Polecane posty

Gość stylimoda

oto "model" zadbanej, eleganckiej dziewczyny- powinna miec 2 lub przynajmniej jedna pare skórzanych kozaków w miare dobrej firmy (np tamaris, venezia itp), skórzana torebke np shopper, pikowany kurtko-plaszcz, dobrej jakosci dzinsy skinny- wymieniam rzeczy cieple bo jest zimno na lato oczywiscie odpowiednio dobrej jakosci odziez letnia. no i oczywiscie powinna pachniec w miare dobrymi perfumami a nie takimi za 29zl z promocji. pisze o tym poniewaz dzisiaj bylam na zakupach i po przyjzeniu sie biegajacym po miescie dziewczynom tylko nieliczna czesc wyglada elegancko. wiekszosc stara sie udawac damę a na sobie ma jakies pobrudzone buciory z plastikowej "skory" lub eko zamszu, przykrotkie kutreczki, torebki z sieciowek za pare zlotych itp. ale kazda idzie z podniesiona glowa jak jakas gwiazda. masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam bym wolał kobiete ktora w miare mozliwosci i rozsadku zaspokaja swoje potrzeby tymi tańszymi produktami a nie wydaje bezmyślnie na bzdurne firmowe ciuchy buty torebki itp... ktore i tak wygladaja tak samo poza tymi metkami szczegółami ktore i tak nie sa zauwazalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierść psa
ogromna ilość warszawianek wczoraj śmigała w sukienkach do kolan lub w spódnicach i w rajstopach na nogach oraz botkach lub pantoflach i tak 3majcie dziewczyny a na wieśniarę jako autorkę tego tematu nie zwracajcie uwagi, to słychać i czuć, że spała ostatnio w stodole z owcami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie będę zadbana w takim razie, bo nigdy nie założę na siebie zwłok. W żadnej postaci. A pikowane kurtki i płaszcze uważam za koszmarnie niegustowne, ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylimoda
chodzi mi o to ze wiekszosc lasek na ulicy chodzi z zadartym nosem a ma na sobie buty za 40zl z materialu przypominajacego skore, kurtki z ciuchlandu przymale lub przyduze itp ale nosza sie jak gwiazdy. a na prawde elegancka dziewczyna powinna raz na jakis czas zainwestowac w siebie i kupic buty za te 300-400zl jakas fajna kurtke za te 150-300zl itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sztuka jest ubrac sie za kosztowne rzeczy... sztuka jest ubrac za te mniej kosztowne...troche rozumu : ) wgl rozpierdala mnie widok tych wypacykowanych kobietek z ta charakterystyczna reka podniesiona do gory by torebeczka nie spadała ....latających po tych centrach handlowych jeszcze okularki przeciwsłoneczne i co chwile buska w lusterku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, ale patrz na realia... kobietki chca wygladac ladnie, czesto jeszcze studiujac po prostu nie maja pieniedzy. styl mozna oceniac nie tylko po jakosci ubrania ale takze po calej kolorystycznej kompozycji... trzeba zrozumiec ze nie wszystcy maja kasy na ciuchy co nie znaczy ze powinni sie tego wstydzic i chodzic na garbusa... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam pojęcia kto Cię sponsoruje, ale chyba zazdroszczę. Gdybym miała wydać 400 zł na buty, to by mnie musiało ostro p*****ć, ale tak naprawdę ostro. Mam ważniejsze wydatki niż buty z venezii, serio. Ale ja mam na utrzymaniu mieszkanie, samochód i jeszcze siebie. Dlatego nie znoszę bezsensownie przewalać kasy, żeby ktoś mnie uznał za modną czy zadbaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylimoda
siersc psa- ty to dopiero musisz byc wiesniak. tylko debilka zalozy na siebie czolenka i spodnice przy 2 stopniach celsjusza. widocznie tylko odktyte nogi sa jej atutem poza nimi nie ma nic do zaoferowania a facetom takim jak ty podoba sie to- do tej samej "rasy" spolecznej nalezycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszkadza Ci to, że ktoś może dobrze czuć się we własnej skórze i nie mieć kompleksów z powodu tanich ubrań? Naucz się lepiej pisać, niedojdo, bo jak dla mnie, to zadzierasz nosa, a jesteś pusta do cna. Najlepiej nic nie pisz, skoro nie potrafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylimoda
nikt mnie nie sponsoruje i nie naleze do bogatych ludzi i tez mam na utrzymaniu samochod- ale raz na jakis czas trzeba troche w siebie zaiwestowac i kupic cos pozadnego. no chyba nie powiecie ze buty z eko skory ze zdartymi noskami (nie oszukujmy sie skora eko sie zdziera po kilku wyjsciach) wyglada elegancko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylimoda
gosc z godz 0:57- jesli w moich postach sa bledy to dlatego ze pisze szybko nie tak jak ty jednym palcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylimoda
zamsz eco tez sie zdziera:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam buty z eko skory, jedne 3ci sezon drugie 2gi i ani jedne nie maja zdartych noskow, w tych drugich chodze bardzo czesto, sa wygodne, ladne i nie wygladaja tandetnie, ( pierwsze kupilam tutaj za 80 euro, drugie w Polsce za 140zl ) plaszcze nosze troche drozsze, bo lubie miec rzeczy bawelniane, albo z przewaga bawelny.. nie kupuje kurtek z plastiku, ani niczego innego plastikopodobnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra nie czaruj ze tak patrzysz na jakosc. ja patrze i ostatnio chcialem szalik kupic dziewczynie welniany i co? :D dla faceta znalezc welna 100% + nawet kaszmir nie problem a dla kobiet sam poliester/akryl/poliamid... :D hehe az mi wstyd bylo i zrezygnowalem... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdykasz, ja nie mam problemu ze znalezieniem rzeczy nieplastikowych - i jezeli o mnie chodzi, to tak zawsze patrze na metki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się kupuje lepsze buty i o nie dba, to się nie zdzierają. Ja nie noszę skóry z powodów etycznych, ale mam wiele eleganckich butów, bez zdartych nosków i uszkodzeń. Ja sobie nie wyobrażam, że mogłabym wywalić tak bezsensownie pieniądze. Te markowe buty czy torba kosztują tyle co kilka wyjść do kina, do teatru, do restauracji. Wolę to, niż markową torebeczkę. Tym bardziej, że butów i torebek mam bardzo dużo - gdybym miała inwestować w markowe i skórzane (sama myśl mnie brzydzi) to moja szafa byłaby warta kilka tysięcy, jeśli nie więcej. I po co? Dla cudzej opinii? Bez sensu. Jak się ma 1,5 tysiąca opłat miesięcznie, to człowiekowi przechodzą takie pomysły, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylimoda
lady love- oczywiscie nieskorzane buty tez moga byc dobrej jakosci. mi chodzilo o te dziewczyny, ktore kupuja buty za jakies grosze- generalnie sa tandetnie ubrane a nosza sie jak gwiazdy. to jest po prostu smieszne. jasne rozumiem ze malo kogo stac wydac co miesiac kilkaset zl na ubrania. ale przeciez przez kilka miesiecy mozna odkladac po np 30zl i kupic jakies dobre kozaki a nie ciagle przeceny z ccc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalam, nie mam problemu, co nie znaczy ze nie chodze i nie szukam :D a ze lubie zakupy to moge przegladac i wybierac godzinami, wiec moze w tym tkwi Twoj problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Największy problem autorki to nie godzenie się z myślą, że osoba niemodna z ciucholandu i taka co kupuje w sieciówkach może być szczęśliwa i czuć się komfortowo. Wydaje jej się, że wszyscy mierzą jej miarą i prawdziwe kobiety biją się w drogerii o najnowszy podkład Kevina Kleina czy torebkę od Gucci. Szuka na siłę problemu gdzie go nie ma. Generalnie osoby chcące uchodzić za perfekcyjne są przeważnie jadowite i zakompleksione ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejt mos
autorka ma racje. smieszne sa te wszystkie panienki wszystkie tak samo ubrane a zadzierajace nosy i zachowujace sie niczym celebryci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie ma racji... ;) nawet faceci moga sie tanio ubierac i dobrze wygladac co pokazuje jedenk koles na blogu secondhand dandy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest takie powiedzenie "koło d**y strój, a z łopatą stój" i nie koniecznie chodzi i brak higieny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylimoda
oj nie zrozumieliscie mnie do konca. nie mam nic przeciwko SH pod warunkiem, ze wyszpera sie cos fajnego. chodzi mi po prostu o to, ze w garderobie powinno sie rowniez miec rzeczy dobrej jakosci- a takie nie zawsze kosztuja tanio. jesli ktos kupuje tanie i dobre to szacun. z doswiadczenia jednak wiem, ze ciezko znalezc pozadna rzecz za grosze i wtedy zamiast kupowac szity warto wydac troche wiecej. poza tym rzeczy dobrej jakosci wychodza taniej niz te z pozoru tanie. dobre buty spokojnie przetrwaja 2, 3 sezony podczas gdy te tanie nie wytrzymaja nawet sezonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niewolnica szmatek to ja Ci dam radę jak do elegancji dołączysz klasę to nikt nie pozna po Tobie że żenuje Cie widok dziewczyny w worku na ziemniaki wyższa szkoła powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×