Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baardzo smutna mama

NIC NIE DAJE NA DZIECKO

Polecane posty

Gość baardzo smutna mama

nie mieszkamy razem z pewnych powodów. Ja mieszkam w domu rodzinnym z synkiem. Gdy zaczęło psuć się między nami postanowiłam się wyprowadzić. I nie powiem, jest o wiele lepiej. Spotykamy się razem we trójkę często. Wszystko niby dosyć ok, ale on ani myśli dać jakichś nawet najmniejszych pieniędzy na dziecko. On nie rozumie, że pieniądze są ważne w utrzymaniu dziecka. Ja wszystko wydaję na synka, a on nic. Twierdzi, że żaden facet w takim przypadku nie daje pieniędzy do ręki kobiety. Że jak się wyprowadziłam, 3 miesiące temu do mamy, to mam sobie radzić sama. Że nie będzie dokładał do żadnych rachunków mojej matce. Ani prośba, ani groźba nie działa! Jest mi ciężko, a on tylko powtarza wróć do domu to będziesz miała na wszystko itd.... Chciałąbym pozwać go o alimenty, ale boje się jego zemsty. Powiedział, że jak dostanie pozew to zobaczę wtedy jaki jest i zrobi wszystko, żebym złotówki nie dostała. I teraz...czy on ma mnie gdzieś i i gra moimi uczuciami, żebym tylko nie podała go o te alimenty. Czy rzeczywiście może się ostro ze mną sądzić i moja walka o alimenty będzie przegrana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja walka o alimenty bedzie i tak wygrana,wiec nie daj sie zastraszyc i walcz, jeszcze nie słyszlam o przypadku, by sad nie zasadzil alimentow na dziecko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baardzo smutna mama
A czy potrzebne są jakieś rachunki? Ciągle kupuje coś dziecku i nigdy nie przywiązywałam uwagi do zbierania ich. Byłam u prawnika, mam napisany już pozew i powiedział, że rachunki nie są potrzebne, tylko mam sobie podliczyć wszystkie wydatki i przedstawić kwoty dla sądu. Ale tak czytam w internecie, że kobiety noszą je na rozprawy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, zbieraj wszystkie rachunki, ktore, co dotyczą dziecka, bedzie dowod ile co najmniej wydajesz na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam na imię Aneta
Podaj go o alimenty. Sąd zawsze przyzna alimenty. Kwestia czy on będzie płacił? Ale i tu jesteś na wygranej pozycji. 3 miesiące nie płaci sprawa trafia do komornika,komornik albo ściąga albo wydaje zaświadczenie o braku możliwości ściągniecia,a wtedy dostajesz z funduszu. Może z terminem coś pomieszałam,ale generalnie wygląda to tak jak napisałam. Dokładnie o szczegóły, to musiałabym dopytać znajomą która pracuje u komornika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baardzo smutna mama
Boje się tej rozprawy, tzn bardziej boje się jego, jego reakcji jak dojdzie do niego pismo. Ale nie da się inaczej, on też musi coś łożyć na syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież on MUSI łożyć na dziecko, czego się boisz? To raczej on powinien się bać i pewnie to robi, skoro posunął się do jakiegoś żałosnego straszenia. Będzie tak: sąd zasądzi alimenty na dziecko na 100%. On będzie musiał płacić. Jeśli nie będzie płacił to wsiądzie na niego komornik. Jeśli zwieje za granicę to płacić będą jego rodzice. Jeśli zrezygnuje z pracy to całe życie będzie musiał pracować na czarno. Poza tym za długi alimentacyjne grozi więzienie. Facet się po prostu wystraszył, bo dotarło do niego, że przez następne 18 lat (albo więcej) będzie płacił jakieś 500zł miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Złapałaś go na dziecko ?Na 100% mówił, że nie chce a ty pewnie kłamałaś, że bierze tabletki albo mu ściemniałaś, że masz niepłodne a tylko czychałaś na owulację. Miej odwagę i się przyznaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALe dlaczego nie chcesz wrócić do niego ? moze warto dac sobie szanse ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Złapałaś go na dziecko ?Na 100% mówił, że nie chce a ty pewnie kłamałaś, że bierze tabletki albo mu ściemniałaś, że masz niepłodne a tylko czychałaś na owulację. Miej odwagę i się przyznaj usmiech.gif" Jak facet nie chciał miec dziecka to jest cos takiego jak wazektomia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet nie chciał miec dziecka to jest cos takiego jak wazektomia . a moze facet nie chciał dziecka teraz lecz za kilka lat, a małpa go wrobiła, a wazektomia pozbawia go na zawsze ojcostwa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciał czy nie chciał - mogl sie nie bzykać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on cie zastrasza i widze że na razie skutecznie! sąd c**przyzna alimenty na 100% i myśle że on sobie doskonale z tego zdaje sprawę i dlatego jedyne co mu zostaje to cie straszyć. Nie daj sie kobieto, walczysz o lepszy los swojego dziecka.... tatuś sie boi że mu sie standard życia pogorszy, albo chce aby syt finansowa zmusiła cie do powrotu do niego. On musi zrozumieć że nie tędy droga, ma zdobyć twoje serce a nie zmuszać cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×