Mam 31lat i szczególnie działają na mnie dziewczynki 9 13lat

Istnieje prawda obiektywna - to po pierwsze. Nie zabraniam ci z niej korzystać, jeśli wierzysz w allaha albo w Jezusa to przykro mi ale jesteś debilem bo można łatwo dojść do tego że to debilizm i kłamstwo. Do pewnych rzeczy dojść nie można, zawsze c***a wiadomo czym one będą - to jest szczyt oświecenia. W jednym zdaniu. A anarchia zawsze będzie anarchią. Nie wiem po co się w nią zagłębiać skoro jest taka prosta.

Dark side przestać pieprzyć głupoty jakbyś miała rozum to byś tego kogoś zabiła, wsadziła mu nóż w serce ale nie bo ty się bałaś konsekwencji, on się nie bał więc plus dla niego, on był anarchistą ty nie.

Nie zrobiłbyś wszystkiego dla swojej trzynastoletniej córki, gdybyś ją miał? Jak by wyglądała Twoja "obiektywna" prawda? Coś takiego nie istnieje, ponieważ nawet Twoje obecne prawdy są subiektywne. Coś, co zależy od miejsca, kultury, religii z założenia nie jest obiektywne.

Prawda obiektywna. Kto ustala która prawda jest najobiektywniejsza? Każdy sobie? Punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia i zmienia się wraz z zajmowaną pozycją.

Byłam tak mało zapobiegliwa, że nie brałam ze sobą noża na podwórko. Zupełnie nie przewidział takiego biegu wydarzeń. Urodziłam się naiwna, taki defekt.

Prawda obiektywna jest bardzo prosta - zawsze dąży do anarchii. To jest jedyna prawda na temat prawd obiektywnych. Chcesz być najmądrzejszy na świecie wierz w niewiadomą, w zagadkę a nie w zmyślone religie więc wszystkie kultury świata to idioci i nie mają racji. Mieliby ją by ją gdyby pojęli to o czym właśnie napisałem.

Czym różni się Twoja religia od mojej?

To wszystko to nic, to było lata temu, ale kiedy moja nastoletnia już córka, spóźnia się do domu choćby piętnaście minut, szaleję z niepokoju. Mam zryty beret. I pomyśleć, że pan chciał tylko zrealizować swoją fantazję... Może nawet był tylko zwykłym anarchistą a nie żadnym tam zboczeńcem;). Dobranoc Panowie.

Jak dla mnie możesz nawet wierzyć w różowego słonia który mieszka pod moim łóżkiem, a który każdej nocy wylatuje przez okno aby udać się do kościoła i tam się pomodlić do latającego boga jahwe.

No, Twoja wypowiedź w istocie ukazuje jakim to szacunkiem darzysz cudze przekonania. Dobranoc, Dark.

Anarchistyczny Amen.

synu fabu jestes poprostu idota i nic z tym nie zrobimy badz tym idota i zyj w swojej anarchii, ktora nie jest prawdziwa bo nie mial bys na tyle jaj zeby nasrac swojemu wrogowi na chodniczek przed domem, a co dopiero zabic czlowieka

Lub kogoś zg*****ć. To dopiero trzeba być herosem.

gdyby panowala anarchia a nie kutura, do tej pory ukrywalabys sie w jaskini. czekajac na grzmot rozpalajacy ogien. wspolpraca, wspolna kultura i prawa umozliwily rozwiniecie sie cywilizacji. nie mowiac o tym, ze kazdy kto wierzy, ze swiat sam sie stworzyl jest zwyczajnym debilem.. Aa teraz moj ulubiony cytat w podobnej sprawie ,,Mamy do wyboru prawa dziecka (nawet jak jest rozwinięte fizycznie a jeszcze nie psychicznie albo prawa wolności każdej osoby. Prawo wolności osobistej nie nie może naruszać praw słabszych bez możliwości obrony. '' jeski ci sie zas cywilizacja nie podoba, to wydupiaj do lasu, zobaczymy jak sobie sam poradzisz..

odnosnie pedofilow, to przeciez wiadomo, ze to scierwo i tyle. nawet bandziory to wiedza dlatego, k***ow od reszty wiezniow odzielaja, bo nie pozyli by za kratami dlugo. mam nadzieje, ze to prowo. jesli nie to albo leczenie, albo najciezszego mamra z niefrasobliwymi klawiszami zycze

P********ie się z dzieckiem jako wolność osobista. To wymyślił.

Matka cię wysrała?

Myslicie,ze prawdziwy pedofil by tu naprawde zalozyl taki temat?Wy wszystko lykacie,facet sobie jaja robi :O

Albo sobie robi jaja albo i nie...

Sam wszystko łykasz j****y sceptyku.

Wszystkie osoby, które brały udział w tym wątku mają natychmiast zgłosić się do najbliższej jednostki policji.

Widze ze wypowiedziala sie dark to moze dolacze i ja...:-O ja bylam troszke starsza, mialam 12 lat...nigdy nie przypuszczalam ze noz jest konieczny nawet w towarzystwie przyjaciela rodziny, "przyjaciela"...:-O w odroznieniu od niej nie mam corki i bardzo chcialam nie miec...wlasnie z tego powodu...moj oprawca zyje i ma sie doskonale:-O kazdy pomimo zmiany mojego zachowania nie doszukuwal sie przyczyny...nie zycze nikomu i rob wszystko zeby nie stanac na mojej drodze