Zwiazalybyscie sie z takim gosciem

Szczerze to dziewic nie spotkal w jednorazowych kontaktach. Czyli co mowicie, ze madra i szczera kobieTe szukac. Qrwa no wiem, ale trudno o taka nawet zanizajac jej wyglad. Ale i tak dzieki wielkie za dotychczasowe wypowiedzi. Piszcie, kazda info cenne. Niektore juz daly do myslenia.

Ona 85 rozwin wpis. Dlaczego z daleka od takiego, balabys sie czy jak czy co ? Tych zaburzen nie widac zbytnio.

takiemu smieciowi należy się pranie po pysku!!!! od porządnych kobiet trzymaj sie z daleka!!! :o

ja bym nie brała. Szpanerka mnie nie kręci.

"Wyroki za rozboje o***te. Blizny na twarzy i przedramieniach po ostrych przedmiotach. Psychiczne zaburzenia,nerwowosc,agresia. Sklonnosci do ryzykownych dzialan. Nadpobudliwosc. IQ niskie dwucyfrowe." - to cie niestety dyskwalifikuje :O

W realnym swiecie tez tak wyzywasz ludzi bez powodu od smieci ?

A to juz czas pokaze czy dyskwalifikuje. Poki Co rekonesans wskazany, stad pytania.

IQ dwucyfrowe, wyroki, agresja? Odpada, dobre dla masochistek albo tępych blond solarek którym takie coś imponuje.

Spełniasz kryteria, taki ma branie wbrew pozorom.

IQ też się nie przejmuj, większość z nich ma jednocyfrowe ;-)

Szczerze to niskie IQ mu nieprzeszkadza mu radzic sobie lepiej w zyciu niz osoby z trzycyfrowym. Wynika ono z brakow w wyksztalceniu i oczytania na ktorym bazuja testy. Stad nie jest zbyt imponujace.

Tym bardziej, na tym forum jesteś bliski ideału, gdybyś miał 10 cm więcej wzrostu i pytonga byłbyś bogiem ;-)

A tam piertolenie, ja bym brała. Przynajmniej nie martwiłabym sie o kase i odwiedzałabym cie w więzieniu. Hehehe

A o czym gadać z facetem który nie jest oczytany??? O wynikach na siłce??? Pomijam fakt że testy IQ nie dotyczą oczytania i wykształcenia, są bardziej na logikę/matematykę...

gośćiówkaaa facet miał na myśli konkretną literaturę a nie babskie gazetki i te z programem tv :D

Ja też po warunkiem, że udałbyś się na terapie złagodzenia agresji.

Ja bynajmniej nie miałam na myśli pudelkowych gazet, tylko normalne książki, z wyłączeniem Coelho i harleqinów ;) Mam prawo nie dogadywać się z osobami które nie czytają książek? Mam ;)

O zyciu moze gadac. Zreszta ma kumpli odpowiednich do rozmow, a kobieta z kolezankami moze se gadac do woli.

Autorko, co ty przy tym facecie robisz? Jak się jeszcze nad czyms zastanawiasz,to najlepiej zaluzcie sobie jakiś gang.

Pierwsze slysze zeby pannom imponowalo oczytanie czy erudycja. Dobra ide. Co cenne z wypowiedzi niektorych to wylowilem i PZDR dla madrych ludzi. Temat zamkniety jak dla mnie.

To nie są rzeczy do imponowania, a do wspólnego ŻYCIA. A nie wyobrażam sobie żyć za 15-20 lat z kimś z kim się nie mogę dogadać, nie mam wspólnych tematów, a przede wszystkim z kimś agresywnym i nieobliczalnym.

Gdzie pracuje?

To 12% tkanki tłuszczowej rozebauo mi konstrukcję.:D

Jak dla mnie to facet się zastanawia czy normalna kobieta go będzie chciała (w sensie nie blachara i nie skwarek), bo widocznie z takimi miał do czynienia głównie, a chce się jakoś ustabilizować z normalną. Nie podoba mi się też sposób wyrażania o kobietach - r****ł laski 9/10 i 10/10, co to niby po pierwsze za osiągnięcie, i co za słownictwo. Widać brak szacunku dla kobiet, wychodzi z założenia że traktują materialistycznie i po aucie (pochwalić się zarobkami i a4 i domem).