Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość złakobieta

Chciałabym innego

Polecane posty

Gość złakobieta

Bardzo proszę o pomoc, ponieważ sama już sobie nie radzę. Mam 20 lat i od wielu lat jednego chłopaka. Bardzo go kocham, ale zawsze troszkę załowałam, że związałam się tak wcześnie. Mój problem polega na tym, że chciałabym spróbować z innym. Chodzi tylko o seks, o moją ciekawość. Był moim pierwszym partnerem, więc.. Dodam, że wzbudzam zainteresowanie płc**przeciwnej w stopniu, który mnie samą zaskakuje, ponieważ staram się tego nie robić, ale skoro już tak się dzieje, to nie ukrywam, że trochę to wykorzystuję, straszna ze mnie flirciara. To niestety sprawia, że pogrążam się jeszcze bardziej. Jednocześnie jednak jestem strasznie moralna. Nie chodzę na imprezy, ani nawet nigdzie ze znajomymi ze studiów, żeby nie mieć sposobności... Przez to wszystko mam strasznie rozdartą duszę. Jeżeli stwierdzicie, że powinnam się leczyć to dodam, że już o tym myślałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic złego nie robisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne jesteś młoda nie wyszalałaś się. Jeśli czujesz taką potrzebę zrób, to na co masz ochotę. To będzie Cię prześladować coraz bardziej. Może powiedz to swojemu partnerowi ? Porozmawiaj może jakaś przerwa w związku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złakobieta
Nie mogę mu powiedzieć, nie chcę go zranić, nie zasłużył, żeby to usłyszeć. Poza tym na codzień mamy praktycznie tylko siebie, tu gdzie mieszkamy, studia to co innego. I w dodatku on ma teraz bardzo trudną sytuację w domu. Po prostu nie mogę mu tego zrobić, to byłoby zbyt okrutne. Myślę, że nie wybaczyłby mi, gdyby coś takiego usłyszał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie przetrwa próby czasu niestety. Miałem to samo, kiedy miałem 22 lata byłem już w paroletnim związku i ciągle żałowałem że nie zasmakowałem życia tylko ciągle z jedną dziewczyną, ona zresztą też i już po jakimś czasie nie ukrywaliśmy tego. Rozeszliśmy się dopiero po jakimś czasie i dopiero zacząłem żyć. To normalne że jak się młody człowiek nie wyszaleje to później się mu czegoś chce. Ja w wieku 26 lat flirtowałem z nastolatkami, nawet z dwiema regularnie uprawiałem seks, później się już wyszalałem i w wieku 29 lat założyłem rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że to nie miłośc po prostu, nastoletnie przyzwyczajenie którego braki próbujecie zwalić na "nie wyszalenie się" uwierzcie, są pary które o wiele dłużej niż te kilka Waszych latek wytrzymały i wciąż cieszą się sobą ;) _________ ja osobiście bym faceta co bez moralności zaliczał naiwne panienki nie chciała :) co innego mieć kilka związków na koncie a co innego takie maczanie fiuta, więc to też nie jest receptą bo nie każda zaakceptuje "szaleństwa". należy żyć w zgodzie ze sobą ______ przy okazji, szaleć można na tysiąc sposobów, także z ukochaną osobą i życzę Wam byście to odkryli zamiast rozkładać nogi niewiadomo komu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złakobieta
Nie usprawiedliwiam się " nie wyszaleniem się", w ogóle się nie usprawiedliwiam. Po prostu chciałabym spróbować czegoś innego, ale kocham swojego chłopaka. Wiem - chore. I proszę o rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złakobieta
Może też ktoś miał podobny problem i udało się go rozwiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starysiwy
Witam i pozdrawiam! Około 2 miesiące temu moja zona ni z gruchy ni z pietruchy oświadczyła mi, że chce spróbować z innym facetem sexu... Mamy dorosłe dzieci nie jestesmy modelami. Poczułem się dumnie- absolutne zaufanie! Dokonaliśmy tego z przyjacielem, do którego mam pełne zaufanie. Bezcenne oglądanie kochanej osoby, której można spełnić najskrytsze marzenie, ale wież mi, to nie jest dla kogoś na kim nie jesteś w 100 procent oddana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teryakel
ogarnij się trochę. moja kobieta tez tak myślała jak Ty. byłem z nią 5 lat i teraz chociaż chce nie potrafię jej tego wybaczyć. ona chce juz wrocic od 5 miesięcy a ja nie potrafię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teryakel
i nie chodzi mi o to że tak myslała. że ja miałem kogoś przed nią itd. chodzi o to ze zrobiła to i najbardziej boli że zaangażowała się uczuciowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 23
A powiedz mi co widzisz w tym spróbowaniu z innym? jeśli seks nie sprawia C**przyjemności to rozmawiaj z o tym z chłopakiem a nie pchaj się do innych, to na prawdę jest chore podejście. Też jestem z jedną partnerką od 5 lat, jest moją pierwszą i wręcz pragnę aby była ostatnią partnerką w życiu, oczywiście też czasami sobie wyobrażam jak to byłoby z inną, ale gdy sobie pomyślę ile przyjemności daje mi moja ukochana odrazu mi przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet196cmC
mhm powiem szczerze i dosadnie docen to co masz bo potem możesz żałować bedziesz chciala wrocic a to nie bedzie mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet196cmC
dziwie ci sie ze chcesz sprobowac z innym bo to niczym sie nie rozni dla mnie to zdrada :) powinnas odejsc i zostawic go dla kobiety ktora naprawde na niego zasługuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamiaaaaaaaaaaa
słuchaj. co moze dac Ci inny facet czego nie moze dac Ci obecny? przeciez zawsze mozecie uatrakcyjnic wasze zycie intymne i nie trzeba bedzie probowac z innymi, bo bedzie probowala czegos nowego ale ze swoim. powiedz mu o swoich fantazjach, w jaki sposob chcialabys zeby do Ciebie mowil itd. to naturalne ze ciagnie Cie do innych ale czy warto stracic taki zwiazek dla jakiegos innego ze tak sie wyraze ,,f.i.u.t.a.?"? bo kazdy facet ma to samo i watpie zeby np. jakis inny kochal sie z Toba tak jak Twoj, bo Twoj zna juz Ciebie i pewnie tez skupia sie na Tobie zeby Tobie bylo dobrze a inny moze skupic sie tylko na sobie i moze nie byc tak wcale kolorowo jak sobie myslisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamiaaaaaaaaaaa
pomoglam? mam nadzieje ze tak:) sama mialam takie mysli i doszlam do wlasnie takiego wniosku co Ci napisalam autorko i nie zaluje ze zrobilam tak a nie inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowaaa
srały muchy bedzie wiosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×