UK juz przepadlo

Brak pracy, wyzysk! Na jedno miejsce 100 chetnych osob. Polak jest traktowany jak smiec jak osoba gorszej kategorii, stawki marne lub umowy smieciowe a zeby znalezc prace na full time to trzeba miec znajomosci! I tak jest w calej Wielkiej Brytanii i nie gadajcie ze nie!!!!!

hmm ja sie nie pewnie nie znam ale znalezienie nowej pracy zajelo mi cale 23 dni z czego 10 spedzilam na wakacjach poprosilam obecnego szefa o przesuniecie terminu, w ktorym mialam zaczac bo chcialam sobie odpoczac chociaz te 10 dni po zakonczeniu poprzedniej pracy. Pracuje na pelen etat w biurze dostalam 4 tys na rok wiecej niz w poprzedniej pracy i traktuje ta posade jako przejsciowa. Z poprzednie pracy odeszlam bo moj dzial przenoszono poza Londyn zreszta i tak chcialam a odejsc zeby dalej sie rozwijac i tak sie fajnie zlozylo, ze jeszcze dostalam okragla sumke odprawy, za ktorej czesc wybyczylam sie nad cieplym morzem :) Generalnie szukam ciagle inne lepszej, bardziej rozwijajacej, lepiej platnej pracy. Mam nadzieje, ze po nowym roku sprawy rusza z kopyta :) Moj brat pracuje w sektorze, w ktorym 90% zatrudienia opiera sie na kontraktach najdluzej bez pracy miedzy kontraktami byl cale 5 dni