Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto wazniejszy matka czy maz

Polecane posty

Gość gość

kto jest dla Was wazniejszy? dla mnie najwazniejszy jest moj maz i nasze nienarodzone dziecko. zawsze moglam i moge na niego liczyc. matka ma pretensje ze ona nie jest dla mnie najwazniejsza. no niestety za duzo wsparcia pomocy i milosci od niej nie dostalam nigdy. mam jej dosc bo tylko o tym mowi i mnie gyzie tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez sensu takie pytania kto ważniejszy mąż czy dziecko mama czy tata babcia czy stryjenka każdy jest ważny na inny sposób! a jak ktoś ma dwoje , troje dzieci to też ma wybierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja Mama 2 lata temu umarła... i dopiero wtedy tak naprawdę Ją doceniłam...... to jest zupełnie inna więź niż z mężem.... doceniaj Matkę póki żyje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak doceniaj... ona mnie docenila jak mialam mega zalamanie i chcialam popelnic samobojstwo. powiedziala- raz cie oplacze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrozum matkę, pewnie teraz czuje sie samotna i stad takie dylematy ma, ty masz całe życie przed sobą ona już prawie za sobą więc to normalne ze człowiek w pewnym momencie wszystko analizuje, czuje sie niepotrzebny więc stara sie skupiać na sobie uwagę innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko piszesz o swoich prywatnych relacjach z własną mamą, zadajesz pytanie sądząc że każdy ma takie same doświadczenia jak ty? Moi rodzice są wspaniali i Mama jest dla mnie bardzo ważna. Rodzice pełnią w moim życiu podstawę pod nogami i pomimo że jestem dorosła, kocham swojego męża i dziecko to rodzice są mi równie drodzy o ile nie bardziej na swój unikatowy sposób, wszak to z nich powstałam i znam ich tyle ile żyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak doceniaj... ona mnie docenila jak mialam mega zalamanie i chcialam popelnic samobojstwo. powiedziala- raz cie oplacze... xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx pewnie powiedział to w złości albo nie brała na powaznie twoich słow a ty do grobu bedziesz jej to wypominać? wiesz ile moja mama zrobiła, powiedziała rzeczy krórych nie powinna była.... mnóstwo! ale było minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona ma jeszcze najmlodszego syna 14 lat i ciagle powtarza ze dla niego zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Własna matka a mąż to zupełnie inny rodzaj relacji! Jak można to między sobą porównywać. Matka jest mi tak bliska że nie sposób ubrać tego w słowa, to jest moja najdroższa mi osoba z którą łączy mnie moje dzieciństwo, wiek dorastania i wiem że kocha mnie bardzo. Mąż to wybór na całe życie (z reguły) to osoba z którą świadomie dzielę życie i zdecydowałam się mieć dziecko i kocham go niezmiernie, tak samo jak moje dzieci ale jestem pewna że mama kocha mnie jeszcze bardziej bo miłość matczyna jest największa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, moi rodzice dzwonią kiedy jestem chora, mama przypomina mi żebym o siebie dbała i to niezależnie od tego czy akurat się posprzeczałyśmy czy nie, taka już zniej kobieta . Mój mąż jak się z nim pokłóciłam to nawet do apteki nie poszedł po paracetamol jak byłam chora i go prosiłam a wiem że mnie kocha, zwyczajnie uniósł się dumą czego moja mama nigdy nie robiła. Matka kocha inaczej, mąż jeszcze inaczej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś przeczytałam gdzie taką myśl: jak jesteś dzieckiem kochasz swoją matke bezgranicznie jak dorastasz zauważasz i analizujesz jej błędy na starość wszystko jej wybaczasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydowanie ważniejszy od matki jest mąż. Od wielu lat jest mi podporą i wsparciem. zawsze mogę na Niego liczyć w odróżnieniu od swojej matki, która rzuca mi kłody pod nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to leciało: "Na początku dzieci kochają swoich rodziców, potem ich osądzają i - bardzo rzadko lub wcale - wybaczają im."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie też ważniejszy jest moj partner. Nigdy mnie nie zawiodł, zawsze mogę na niego liczyć. A matka? W zasadzie nie mam jej od 16 roku życia. Wyjechała i o mnie zapomniała.Jej rola ograniczyła się do okazjonalnych telefonów.A gdy dzwoniła nawet nie byla ciekawa co u nas się dzieje.Opowiadała ploteczki o swoich koleżankach... Ostatnio szczerze przyznala że moje życie jej nie interesuje. Nie rozmawiałam z nią od pół roku (w sumie i tak nie wiem o czym mam znią gadać skoro ma mnie w d...) a nie widzialam jej od trzech lat. Wnuka też ma gdzieś. Nawet go nie zna. Na chwilę obecną matka jest dla mnie obcą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brumbrummmmm
Moja Mama jest najwspanialsza na świecie(Tata też :D) i kocham ją nad życie.Jest dla mnie najważniejsza i nigdy mnie nie zawiodła. Trzecią osobą,którą kocham bezwarunkowo jest mój Syn. Mój partner też jest wspaniały,ale kocham go trochę inna miłością. Jednak więzy krwi odgrywają ogromną rolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×