gdyby wasz mąż miał kochankę i dziecko to wolałybyscie wiedzieć

Tu nie chodzi o testament i i związane z tym rzeczy sam fakt życia w jednym mieście... on chce się zajmować dzieckiem ale żonie nie chciał nic mówić a co jak dziecko spotka go na mieście razem z nią i powie mu tato ? Zresztą czemu ma o tym jie wiedzieć że ma przyrodnie rodzeństwo itd ?

Mialam taka sytuacje ze ojciec przepisal calutki majatek na dziecko nieslubne. Majac przy tym dwoje wlasnych. Co za s*******n :O

Koleżanka pracuje w zusie i opowiadała, jak zbolała wdowa w czerni przyszła załatwić rentę na dziec****otem okazało się, ze do renty jest jeszcze dziecko pozamałżeńskie. Już przestała być zbolała, zrobiła wielka zadymę, usiłując tamtemu dziecku odebrać należną rentę i wyzywając wszystkich naokoło. Była to tak żenująca scena, ze wszyscy się z niej śmiali. :o Pewnie jak ochłonęła, to było jej wstyd. Więc chyba lepiej nie dowiadywać się w ten sposób.

Na rękę nie niewiedza jest mężowi, bo z żoną żyje normalnie ona nic nie wie a kochance placi alimenty . Problemy zaczynają się później