niespokojny noworodek moze to naturalne a ja sie nie znam

ale to moje pierwsze dziecko...synek ma 14 dni..na początku był w miarę spokojny, spał, jadł..wczoraj i dziś prawie w ogóle nie spał ciągle przy cycku niby nie głodny poje i ssie sobie..uspokoi się odkładam płacz przeraźliwy..owszem poleży chwilkę coś popatrzy..ale jest marudny...nie wiem czy to normalne czy coś może się dziać ?

niedojada albo przyzwyczaił się do ciebie żebyś nie odchodziła nie masz położnej ona by C***omogła dopytaj w przychodni

Często u 2 tygodniowych dziec***ojawiają się kolki, poza tym czy masz pewność, czy mu się dobrze odbiło. Bo jak nie odbijesz czy też nie do końca się odbije dziecko jest niespokojne. Może też mieć dużą potrzebę ssania i dlatego uspokaja się tylko przy piersi. Przyczyn może być wiele...

nie odbijam bo mu się nie ulewa..jak widzę, że się ulało to wtedy odbijam ale to jest sporadycznie... kolki jak na razie eliminuję bo jest absorbujący cały dzień.. potrzeba ssania wchodzi w grę, ale daję też smoka nie zawsze działa.. synek spędza też czas z tatą, ale jak rozpoczyna się płacz to zazwyczaj wędruje do mnie...

To, że się nie ulewa to nie znaczy, że dziecko nie nałykało się powietrza i te bąble potem dalej w przewodzie pokarmowym nie dokuczają.

zazwyczaj po karmieniu zasypia, jak go brałam na obijanie rozbudzał się maksymalnie..więc wyczytałam, żeby brać na boczek i że nie każdemu dziecku w takim wieku się odbija..

Ja nie odbijałam tylko w nocy by właśnie nie rozbudzać, chyba że ewidentnie coś je męczyło. W dzień nosiłam do skutku ;)

"nie odbijam bo mu się nie ulewa..jak widzę, że się ulało to wtedy odbijam ale to jest sporadycznie..." *************************************** To źle robisz! Dziecko musi odbić! Może dlatego jest niespokojny?

Odbijac nalezy nawet kiedy dziecko nie ulewa. Nawet do 30min Po jedzeniu. Moze meczyc dzidziusia powietrze w brzuszku kiedy go odkladasz. Moze tez nie najada Sie ..

daj smoczka albo daj pić. Może mieć silny odruch ssania po prostu. jak przyzwyczaisz do piersi to dopiero będziesz miała armagedon

zadno z moich dzieci nie odbijalo, nie mieli kolek ani boli brzuszka, nasza polozna powiedziala,ze dzieci karmione piersia nie trzeba odbijac, chyba,ze pojawia sie objawy swiadczace o takiej potrzebie

i dokładnie jak dziewczyny piszą- dziecko musi sobie odbić po jedzeniu i to koniecznie! Kolki bym wykluczyła, bo matki wszystko nazywają kolkami :o A one pojawiają się tak naprawdę dopiero koło miesiaca jak już. Miałam znajomą, która mówiła nawet, ze jej dziecko ma kolki i pomaga mu suszarka. Pytam- kierujesz strumień ciepła na brzuszek, tak? A ona, że nie, że to dźwięk niweluje kolkę xD

połóż maluszka przy sobie, przytul, poczuje bicie twego serca i uspokoi sie.

Hehe dobre z Ta suszarka :D nie tylko kolka ale tez gazy, nieodpowiednia dieta, glod, potrzeba bliskosci.. besten pewna, ze Mama dojdzie do porozumienia z dzieckiem :) a Po 3 mieaiacach wszystko mija. Zycze powodzenia i cierpliwosci

Moja córka ma to samo. Ma miesiąc. Na początku była spokojna i przesypiałaby całe dnie i noce budząc się tylko na przebranie i jedzenie, ale z czasem zaczęła się nudzić, polubiła być na rękach i bujanie, więc cóż...

Dziecko musi odbić . Nosić tak długo w pionie az odbije .

gosc 18.24 to normalne,przechodzilam to z kazdym dzieckiem:)

Moje dziecko też było niespokojne. Od drugiej doby życia. Miał wiecznie kolki. Nic nie pomogło, tylko czas.