Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wyciągacie cyca przy rodzinie czy wychodzicie do innego pokoju

Polecane posty

Gość gość
ja tam karmie wtedy kiedy moje dziecko chce nie ważne gdzie jestem - jakoś mnie to nie krępuje czy rodzina czy obcy czy stół czy kanapa tym bardziej,że nie wywalam cyca tylko dyskretnie go wyciągam i albo nakrywam się szalem albo pieluszką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pamiętam jedną sytuację w szerszym gronie, byliśmy z wizytą u krewnych, przed wyjazdem podawali obiad, ja miałam wilczy apetyt i już mi ślinka ciekła, a małemu akurat też się zachciało jeść. A karmienie przeciętnie pół godziny trwało. Przystawiłam go, usiadłam do stołu, za chwilę wujek mnie woła żebym po sos jeszcze podeszła, a ciotka się śmieje- przecież ona karmi, podaj jej :) Nawet nie było tego widać, ten kawałek piersi zasłania główka dziecka. Mam zdjęcia na których karmię i właściwie tylko ja to widzę bo kojarzę kiedy były robione, bluzki lubiłam takie do karmienia zakładać, z zakładkami pod piersią, staniki do karmienia to już dzisiaj norma, więc nie wiem gdzie wy oglądacie wszędzie te gołe piersi... U siebie w domu raczej się nie krępowałam, najwyżej odwracałam (przy gościach) na ten moment kiedy faktycznie wystawiałam brodawkę i przystawiałam dziecko. Jak kończyłam, to małego odsuwałam, podciągałam klapkę stanika i koniec nagości. U rodziny, znajomych raczej szukałam odosobnienia, bo jednak ja byłam gościem, ale u mojej mamy np. wieczny żłobek i tam karmienie i przewijanie w salonie to normalka. W przychodniach jak nie było pokoju dla matki z dzieckiem to karmiłam (jeśli trzeba) w poczekalni, bez przesady, zawsze można odwrócić się bokiem, zasłonić chustą jak ktoś w ogóle karmienia jako takiego się wstydzi. Dużo bardziej krępowało mnie odciąganie mleka laktatorem, i tego faktycznie przy innych nie robiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc tak pisze o dyskrecji i nie karmieniu przy braciach ojcu i innych facetwch...a w praktyce to jest inaczej.siostra meza i jej matka opowiadaja i oburzaja sie tym ze kobiety sa niedyskretne przy karmieniu i pokazuja piersi.natomiast sama bratowa w malym pokoju polozyla sie jak krowa wyciagnela obwisle cycki i siedzac naprzeciwko swojego ojca brata i brata ciotecznego karmila konwersujac.zachowywala sie jak boska osoba swieta krowa dumna z siebie pizbawiona wstydu ...z mysla ze moze wszystko.a pare m-cy potem od jej mamusi i jej slycham o kobietach ktore karmia publucznie.co zs obluda! Sadze ze podobnie wiele z Was... Opowiadanie kolezanki o tymbarku piersiach i 2(@!!)letnim dziecku jest hard corowe.podobnie beztroska kolezanka powyzej piszaca o tym ze jak glowabdziecka jest wieksza od piersi to luz ze im dziecko starsze tym karmi sie lepiej.LECZCIE SIE KOBIETY CHORE CHORE CHORE.MLEKO MA BYC DLA DOBRA DZIECKA EEENTUALNIE A NIE WASZYCH CHORYCH ODVZUC.OKROPNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź się leczyć, bo ewidentnie masz z tym problem frustratko. Na szczęście mam gdzieś takich chamek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdanie takich chamek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, że lepiej karmi się dziecko roczne od noworodka. Do dwóch lat to wielka łaska, powinno być najoczywistszą rzeczą na świecie, że matka karmi swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba byc chorym zeby karmic 2lletnie dziecko.publicznie bez skrepowania to juz rekord.to popijanie soczku niezle.naturalne moze a nie musi byc karmienue noworodka a nie rocznego lub o zgrozo starszego dziecka.gdybyscie mogly to karmilybyscie na sile do 18r.z.czy to jest normalne?a mamusia ktora sama decyduje czy zamiast bulki dac cycka jest oblesna i niech laskawie daruje tych widokow innym zwyczajnym ludziom.NIE MUSZE OGLADAC ZWISOW I PATOLOGII.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologią jesteś ty, bo karmienie piersią jest naturalne, nie karmienie jest wynaturzeniem = patologią. Poznaj najpierw znaczenie słów analfabetko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×