Jestem ciekaw czy chociaż jedna użytkowniczka tego portalu

...ma odwagę mówić na co dzień w rozmowach z ludźmi w realnym świecie to wszystko, co zamieszcza tutaj anonimowo na forum internetowym, schowana w swoich czterech ścianach, po zabarykadowaniu drzwi i zasłonięciu wszystkich okien (tak aby przypadkiem nikt się nie dowiedział że to ona, bo nie daj Boże jeszcze ktoś znajomy by ją przyłapał na gorącym uczynku)?

ja, dlatego mam mało znajomych, ale liczy się jakość a nie ilość :)

ja, chociaż nie wszystko. ciężko przyznać się do rasizmu w tym poprawnie politycznie kraju. o nienawiści do ludzi też rzadko mówię, za to daję im to odczuć.

Poszłam kiedyś na spotkanie ze znajomymi moimi dobrymi, i znajomymi znajomych, i jakoś temat zszedł na murzynów, powiedziałam na głos że brzydziłabym się wynajmować mieszkanie z murzynem czy arabem, to część tych obcych ludzi omal mnie nie zlinczowała za poglądy :D A jak dodałam do tego że uważam że homoseksualizm nie jest normalny, to już w ogóle. Co ciekawe, część się ze mną zgodziła :) Moi znajomi rzecz jasna poparli :D

a ja jestem ciekaw czy choc jeden prowokator/ jedna prowokatorka jest w stanie przyznac sie publicznie do swoich wystapien i ich celu