Czy facet co ma 28 lat lekką pracę i tylko go imprezy interesują jest opóźniony

widzisz, ten opis, który teraz przedstawiłeś to dla mnie zupełnie normalny facet, może trochę mało ambitny skoro sam masz siebie za lenia, ale ogólnie wydaje mi się, że normalny, przeciętny, nie jakiś imprezowicz ani też nie nudziarz, więc wszystko z Tobą ok ;)

no ale brak ambicji moze skreslac.

na punkcie pracy u faceta.

na pewno u bardzo ambitnych kobiet brak ambicji będzie skreślał, ale są przecież takie, które też szczególnie ambitne nie są ;)

jest nieatrakcyjny dla każdej szanującej się babki. Jak nic mu sie nie chce, to niech się nie dziwi, że i żadna babka go nie chce.

chce ambitnego i zaradnego faceta

Moim zdaniem jest to normalny facet. Dobrze że ma pracę lekką, a nie na budowie w brudzie lub na kasie w markecie. Jak chce to niech się bawi, piję i jara się muzyką, skoro może to robić, to niech robi. Jak sytuacja życiowa się zmieni to na pewno się dostosuję i tyle. W ogóle samo chlanie czy kupowanie płyt, jaranie się muzyką nie oznacza, że koleś nie awansuje w przyszłości, nie oznacza też żę będzie tak lekko żył ciągle ani tego że nic nie wie. Mój brat pasuję do tego opisu, ale jest bardzo kompetentnym pracownikiem, co zaczynają doceniać ci ludzi, co trzeba i najwidoczniej to, że nie chodzi na jakieś tam kursy, a kasę wyda na gitarę lub imprezę nie ma znaczenia. Można też rozpatrzyć to pod względem tego w jakiej miejscowości dany osobnik żyję, bo w małym mieście gdzie koszty życia są niższe, a bezrobocie duże, taka lekka praca biurowa jest uważana niemal za prestiżową.

uchodzila za prestizowa, teraz niekoniecznie. to dobra praca dla zonki na utrzymaniu meza, zeby sie mogla w garsonki stroic.

W moim miasteczku wciąż jest prestiżowa :P a przynajmniej mam takie odczucie. A jak ktoś na takim stanowisku zasiądzie to trzeba czekać do jego śmierci zwykle, żeby się zwolniło, bo nikt samemu nie rzuca bo nie ma możliwości znaleźć lepszej.

w urzedach

leniwych facetow