Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nina94

trudna decyzja

Polecane posty

autorko - nie wiem czy nie zauważyłaś, że sama sobie w zasadzie zaprzeczasz ...piszesz że nie chciałabyś stchórzyć czy uciec bo tak najłatwiej, nie byłoby Cie tutaj nie szukałabyś opinii innych gdyby uciec było tak łatwo... Jeżeli facet wyszedł z nałogu to i tak pozostaje alkoholikiem do końca życia, mało znam ludzi którzy dają sobie z tym radę w samotnośc****otrzebna im jednak grupa wsparcia stąd ich aktywność w klubach AA, z czym musiałabyś się liczyć. No i praktycznie do końca życia nie będziesz miała pewności że to nie wróci .... ...w sumie jednak ważniejsza jest jednak różnica wieku, każdy z czasem się zmienia, Ty również się zmienisz i nie wiesz jaka będziesz powiedzmy za te kilkanaście lat które was dzieli. Chcąc podjąć dojrzałą decyzje musisz też myśleć o nim co z nim będzie kiedy jednak tobie coś się po czasie odwidzi (przy założeniu że teraz oboje szczerze darzycie się czymś ważnym) a to bardzo prawdopodobny scenariusz w końcu masz dopiero życie przed sobą... możesz mieć na sumieniu jego powrót do picia i zmarnowane życie nie swoje a jego ... Może drugą szanse dla niego powinna mu dać jakaś starsza kobieta, która sama już coś w życiu przeszła i nie będzie już przechodziła większych zmian ... ...ale to tylko takie rozważania starszawego faceta :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina94
Właśnie, moje życie to jedna sprawa, ale nie darowałabym sobie, gdybym go skrzywdziła. Najgorsze jest to, ze mimo tylu przeciwności ciągnie nas do siebie. A może juz się zauroczylam, skoro nie potrafię podjąć racjonalnej decyzji. Szczerze ubolewam nad swoja naiwnością i niedojrzałoscią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....już się tak nie chłostaj, właśnie te wątpliwości są dowodem na dojrzałość :) postaraj się po prostu wyjść z siebie stanąć obok i obiektywnie zbilansować za i przeciw takiemu związkowi... wiadomo, że zawsze zdarzają się wyjątki i mimo że wszystko wskazuje przeciw coś może się udać, ale mieszczą się one w zasadzie w błędzie statystycznym ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina94
Próbuję, właśnie próbuję. Z jeden strony - nie mogę go skreslac, z drugiej- będzie ciężko, nie będę mogła odciąć się od żadnego problemu. Na wszystko potrzeba czasu, on tez ma ogromne wątpliwości,czy w ogóle powinien mnie w to wciągać. Bo jak to się źle skończy, to moja wymowka będzie młody wiek, a wina będzie w większośc**** jego stronie, myślę ze tak to odbierze najbliższe otoczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina94
W przyszłości będzie mi ciężko znaleźć osobę która mnie wesprze w trudnej chwili, będę słyszeć, ze mam to co chciałam. Z drugiej strony bylabym gotowa chodzić z nim na spotkania AA, w których on cały czas uczestniczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...dzisiaj tak a za lat kilka, kilkanaście ? ...a szczerze powiem że jemu się dziwię skoro swoje przeszedł jest doświadczony nie powinien jednak małolaty wciągać, poszukałby sobie kobiety w swoim wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Mat 🖐️ nina :) zasadnicza kwestia czy sie nadal leczy, czy mu zalezy by nie pić?? wszyscy Cie tu przestrzagają bo alkoholik...a ja c***owiem ....przynajmniej jestes tego świadoma i jak widac facet tez jest świadom tejj ułomnosci. Na alkoholika kazda moze trafić to w naszym spółeczenstwie wcale nie tak trudne...bo nawet jak ma dzis 22 lata i lekko popija nie masz pewnosci czy nie bedzie alkoholikiem za 10 -15 lat ;) Tym bym sie nie martwiła bo niepewność jest w każdym nowym zwiazku:) kwestia bardziej sporna dotyczy dzieci, czy on podoła obowiązkom jako ojciec****ołaczeniem tego z czasem spedzanym z tobą jako jego partnerką...temu sie przyjrzyj. Dlaczego?? bo jesli jest mocno zwiazany z dziecmi moze miec mniej czasu dla Ciebie;) Kasa?? hmm to juz rzecz do akceptacji lub nie;) Jednym zalezy na corocznych wakacjach w Tunezji inni wolą weekendy pod namiotem ;) tu juz kwestia Twoich upodobań ;) Trzymam za Ciebie kciuki i myslę ze wazne tu jest mądre podejscie do sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina94
To cholernie trudne i strasznie się boje. Mam nadzieje, ze jak emocje opadną to uda mi się podjąć względnie swiadomą decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś świadoma...zobacz ile juz o nim wiesz? Kwestia ile z tego jesteś w stanie zaakceptować?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina94
v34 Dzieci są w wieku przedszkolnym, są z matka, jego rodzice bardzo pomagają, on widuje się z nimi raz na dwa tygodnie. Dla mnie dzieci nie są wielkim problemem, akceptuje to, i wiem ze to one powinny być ważniejsze ode mnie. Najbardziej boje się, ze to cwaniak, ze wyrwał młodą i naiwną. Chociaż sprawy są juz na tyle poważne, wiem o nim dużo, jeśli jemu za leży na ran m romansie, to znalazł by sobie inna, która niedocieka i której aż tyle by nie powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedną z zasad 12 kroków na których pracuje twn facet jest nie kłamać. Kłamswo jest bowiem wyzwalaczem, które moze zaprowadzić go do kryzysu. Jesli nadal podejmuje prace nad sobą, wie że nie może kłamać ;) skoro przyznał Ci się kim jest...tzn że bardzo poważnie traktuje Wasz związek ;) Zresztą juz ci napisałam wyzej..kazdy nowy zwiazek ma nutę niepewnosci...trzeba byc czujnym pomimo przypływu ogromnych uczuć i emocji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina94
Akceptuje to, znam wiele ciężkich przypadków osobiście, cos tam juz w życiu doświadczyła. Wiem, co to jest nałóg, co to znaczy być w związku z facetem z bagażem, widziałam to na własne oczy. Wiem ze będzie ciezko. A jak patrzę na siebie z bojue, to widze, ze szukam nadziei, choć cienia szansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz?? wybierz sie na spotkanie al-anon tam poznasz najlepiej doswiadczenia innych kobiet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie niepojete , jak na dzien dobry ludzie sobie papraja zycie .Alkoholik,rozwodnik , 3jka dzieci , alimenty , spotkania ciagle z ex , z dziecmi -to partia dla 19 latki, wstepujacej dopiero w zycie ? Gdzie tu sens, logika i rozsadek ? Nawet nie ma 1 grama go . Zapytaj swoja mame, jesli jest kochajaca matka -to bedzie zrozpaczona twoim wyborem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sory niunia ale on jest od icebie przwie 2 razy starszy jakie współne psrawy i temat będą was wiązać w przyszłości ? jak minie pierwsza fascynacja - co dlaej ? Będizesz z nim zyć w wolnym związku sypisjąc z nim jak zona ale na tym sie skończą twoje przywileje ? Co z nim jest nie tak ,ze znajduje porozumienie z ludźmi tak młodymi a nie potrafił stworzyć związku z żoną , podejrzewam , że kobietą w swoim wieku ? A moze po prostu starsze od ciebie kobiety majajuz pewne dośiadczenie życiowe i po prostu nie ma u nich szans to bajeruje ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musi być z nim coś nie tak skoro miał konto na portalu randkowym :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czymże przejawia sie twoja dojrzałość autorko ? bo to ,zę nudz cię rówieśnicy wcale nie musi świadczyć o twojej nadzwyczjanej dojrzałosći a nawet wrećz przeciwnie . A to ,ze tka zafascynował cie facet prawie 2 razy starszy wieel mówi o twoim deficycie uwagi i miłości ze strony ojca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiak12345
Ja podjąłem decyzję i skorzystałem z epolischwife.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolalilu
A jaką masz decyzję teraz podejmować? Jesteś młodziutka, nawet gdybyś miała chłopaka to przecież możesz mieszkać z rodzicami, nie musisz od razu iść z nim do łóżka, ani brać aktywnego udziału w jego życiu. Ty z nim na AA a on z Tobą do szkoły? Traktuj to jak przyjaźń i partnerstwo. Dobrze się rozumiecie to super. Nie musicie się nianczyc. Możesz mieć swoich przyjaciół, swoje pasje, on ma prawo do swojego czasu dla dzieci czy na terapię. W prawdziwym dojrzałym związku opartym na zaufaniu jest na takie sprawy miejsce. Za dwa trzy lata zobaczysz jak się sprawy toczą, może to okazać się prawdziwa miłością, chociaż przeszkód jest mnóstwo. Przede wszystkim niepokoi mnie jego wiara w to wszystko. Człowiek powinien weryfikować prawdę o sobie na podstawie swoich czynów. Jeśli on zdążył trójkę dzieci, rozwód i alkoholizm zaliczyć dziwi mnie, że sadzi iż może takiemu młodemu człowiekowi głowę zawracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolalilu
I nie sztuka powiedzieć, ze sobie uświadamia, ze to trudna sytuacja... Moim skromnym zdaniem jako dojrzały, myślący i wrażliwy człowiek nie powinien dopuścić do głębszej znajomosci miedzy wami. Chyba ze to przetrwa w przyjaźni 5 lat to potem się decydujcie, ale teraz za wcześnie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam meza alkoholika ktory tez byly chwile gdy nie pil a teraz codziennie a do tego awantury mam niebieska linie uciekaj dziewczyno zycie zmarnujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×