jak byc bardziej lubianym przez innych

niektore osoby maja w sobie to cos, nawet jak nie sa zbyt mile. Ja sie staram a i tak inni jakos nie zwracaja uwagi i traktuja mnie lekcewazaco. Chcialabym wiecej znajomych, mam pare przyjaciolek, ale zle sie czuje w grupie. Gdy jestesmy we dwie to one zawsze powierzaja mi sekrety itp, ale w grupie jakos o mnie zapominaja albo mi przerywaja i ogolnie troche nie zwracaja uwagi na to co mowie...probowalam zagadywac do roznych osob, ale byly to osoby albo zbyt niesmiale albo niemile dla mnie... Jakos musze ciagle za kims podazac, zeby chcial ze mna spedzac czas, a nikt nie chce ze mna porozmawiac, chyba ze tak na doczepke albo jak potrzebuja sie wyplakac.. Smutno mi. Nie mam tego magnetyzmu, usmiech na twarzy przyklejony, ale zero entuzjazmu..chcialabym zeby ktos tak sie mna przejmowal, ja mam duzo empatii.... jak to zrobic zeby ludzie nie mieli mnie w d***e :(

up

po prostu bądź sobą, nie udawaj osoby którą nie jesteś bo to jest jeszcze gorsze. A tak doradzając - może bądź bardziej żywiołowa otwarta na innych

po 1 : zapamiętaj ludzie nie lubią inieśmiałych osób i takie, które nie mają własego zdania i dają się wykorzystywać. Zmien się, stopiowo nabieraj aserywności bo całe życie będziesz miała pod górkę :(

Napisz, za jaką osobę się uważasz? Chodzi mi o cechy osobowości, charakteru.

co za bzdura, mam dwie kolezanki pewne siebie, jednej nie lubia, nie zaprsszaja na imprezy itp. druga ma troche lepiej ale tylko dlatego,ze jest w miare ladna, jednak jej pewnosc siebie czasem miesza sie z zarozumialoscia, brakiem dystansu i poczucia humoru co nie jest dobrze odbierane, ja jestem niesmiala wstydzioszka, ale zawsze staram sie pomoc, pocieszyc...nie jestem aserywna egoistka

Z tego, co napisałaś, to wynika, że taki mazgaj jesteś... "Ja chcę, żeby się ktoś mną przejmował, buuu!" Wypnij się na te twoje dwie pseudoprzyjaciółki - to od razu zaczną za tobą latać. "Próbowałam zagadywać" - może nie próbuj, tylko zagaduj? Widzisz różnicę? Gdy człowiek stara się na siłę, to g***o z tego wychodzi.

jesteś nachalna - zawsze tarasz się na siłę byc miła, pomagać - ludzie nie znoszą takich osób

wiem ze jestem nachalna, ale musze bo jak pierwsza nie wychodze z inicjatywa to dla innych nie istnieje....

to moze dziwnie zabrzmi ale badz zdrowa egoistka tzn" rob swoje i badz soba" nie staraj sie komus podlizywac na sile Ty masz sie dobrze bawic i wygladac na zadowolona z zycia do takich ludzi sie lgnie.. a lubi sie ludzi wygadanych, z poczuciem humoru, pewnych siebie ale milych nie zarozumialych, nie wrednych i nie nieśmialych bojacych sie odezwac

w tym jest problem jak sama napisalas ze jestes niesmiala wstydzioszka:( takich ludzi sie lubi owszem bo takie osoby jak Ty zawsze pomoga, nie zostawia człowieka samego, można na ich tle blyszczec ale takich ludzi sie nie szanuje i wykorzystuje wiekszosc spoleczenstwa:(