Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zadowolony_bardzo

Czy to juz pora na slub

Polecane posty

Gość zadowolony_bardzo
A tak po prawdzie. Ona tez by mogla pomyslec o nas, czyli o mnie. Dlaczego mamy robic (zmuszac sie) cos, czego ludzie od nas oczekuja, "bo takie sa tradycje". Nie lepiej byloby spojrzec na nasze "dobro" - z czym nam jest dobrze, a nie , bo inni cos beda gadac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast tu medrkowac po porstu badtz z nia szczery i powiedz ze sie zenic nie chce. Nie bo nie i juz. Ona znajdzie takiego co bedzie chcial i bedziecie obdwoje szczesliwi. Po co jej zawracasz glowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na "wasze" dobro? Ty myslisz o swoim dobrze, nie o jej. Czlowieku zobacz cos wiecej niz czubek wlasnego nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolony_bardzo
Ellene - czy ja twierdze,ze nie chce sie zenic ? Chce tylko wiedziec jak i po co ? Zeby zadowolic partnerke ? OK. A ja to co ? Bufon ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie masz jaj chlopie, skoro nie potrafisz kobiecie powiedziec wprost, ze nie bedziesz slubu. Odwaz sie i powiedz, to dziewczyna znajdzie takiego co owy slub zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bufon i to jaki. Ona jest swieta, ze tyle lat wytrzymuje z toba. Ja takiego lamusa juz dawno bym w tylek kopnela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badz z nia szczery i tyle. Zenic sie nie musisz ale winny jestes jej szczerosc na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak po co ? Bo chce byc zona, bo chce miec dziecko w zalegalizowanym zwiazku , bo chce moc powiedziec: to moj maz , a nie fircyk w zalotach. Kazdy zwiazek ma etapy .I po 7 latch pora na slub- dla wiekszosci kobiet . Co kuzwa jeszcze nie rozumiesz ? Jak Ci jeszcze tlumaczyc ? Cos taki niekumaty , czy rzniesz glupka ?Ile mozna Ci tlumaczyc , jak chlop krowie na rowie hmm :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eleene bo on liczyl na odpowiedzi typu "nie zen sie, co ta glupia baba chce od ciebie. Jak ona smie po 7 latach chciec slubu?" a tu wyszla prawda. Nie chce sie zenic, bo to siusiumajtek taki niedorosniety. On chce miec uprasowane, ugotowane, sex na zawolanie i kobiete w potrzebie, ale w zamian slubu nie chce, bo ona powinna myslec o nim. A o kim ona myslala przez te lata bedac z nim? Nie ma obowiazku sie zenic, ale powinien byc szczery, a tego sie boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze boisz sie, ze jak jej powiesz to kopnie cie w dupsko i odejdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczka konkubinatu
no ale przecież Ty autorze twierdzisz, ze śłub u Was NIC nie zmieni- to gdzie ona ma myśleć o Twoim dobrze? Niespójne to Twoje mędrkowanie. Skoro chcesz z nią byc, jej zależy na ślubie- to sie jej oświadcz. A potem ustalcie jakieś szczegóły- zebyscie oboje byli zadowoleni. Bo te TWoje argumenty to, sorry za szczerosć, z d**y wzięte, serio :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie! Skoro slub NIC NIE ZMIENI to co problem sie ozenic? Ty zwyczajnie nie chcesz sie na powaznie zwiazac ze swoja dziewczyna a nie masz na tyle cywilnej odwagi zeby jej o tym powiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli wg ciebie slub nic nie zmienia, a dla niej to wazne, o czemu nie chcesz,zeby twoja ukochana miala komfort psychiczny? To takie wielkie poswiecenie? Dawniej rycerze wlazili na szklana góre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolony_bardzo
Jeszcze raz: Nie twierdze, ze nie chce sie zenic. Jezeli ona chce wyjsc za mnie, to znaczy ze jest pewna ze ja kocham. Tak czy nie ? Jezeli jej marzeniem jednak (czego sie obawiam) jest zostac zona (tzn. gary, pranie, prasowanie itd) a w nastepnym etapie zostac matka (jeszcze wieksze wyzeczenia) to ja ją po prostu chce od tego uchronic. Po co mi "kura domowa" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadowolony, najlepiej daj do przeczytania ten temat :-D zareczam Ci, ze najpozniej w tym momencie dzeiwczyna zacznie pakowac manatki :-D I dobrze zrobi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to dopiero dowaliles. A teraz przed slubem nie jecie, nie pierzecie i zyjecie w brudzie? najpierw mowisz, ze slub nic nie zmiania, a teraz wywlekasz jakies idiotyczne bzdury. Po co ci kura domowa? A po co jej taki pajac? Rozstancie sie i szukaj takiej ktora cale zycie chce na kocia lape, ktora boi sie odpowiedzialnosci i zycia jak dorosla osoba, tak jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscue, ze nie chcesz sie zenic. Daj jej ten temat do przeczytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zone definiujesz przez gary, pranie i prasowanie? A teraz kto to u was robi? Sasiadka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady gosc
Niedługo nie będziesz miał niku zadowolony _bardzo , jak dostaniesz kopa w dooopę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pora na probe zachowania sie jak dorosly facet czyli na szczerosc wobec najblizszej osoby w waznych pogladach na zycie. To bedzie dla Ciebie nowe doswiadczenie ale kto wie, moze Ci sie spodoba :-D Ty sie zenic nie chcesz, dzieci tez miec nie chcesz. Przestac dzeiwcczyne wodzic za nos tylko jej o tym powiedz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo prowo, abo dureń, bo to sie kupy nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mois
www.travelinginpoland.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolony_bardzo
Czyli wedlug Was dorosly facet to taki, ktory zeni sie z kobieta (koniecznie slub koscielny) i robi jej potem dziecko ( a najlepiej kilka) a potem dojrzal do roli żywiciela rodziny ? Macie na prawde wygorowane wymagania od zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolony_bardzo
pomiedzy durniem a geniuszem granica plynna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolony_bardzo
Nie Wiem czy bedziecie w stanie to zrozumiec ale podam Wam przyklad ( z naszej przeszlosci). Na samym poczatku (jak zaczelismy ze soba chodzic) powiedzialem jej mniej wiecej tak: Z moich ust nigdy nie uslyszysz slowa "kocham". To tylko szesc nic nie znaczacych liter. Jezeli tego nie odczujesz, to znaczy ze ani ja ani moje uczucie nie sa Ciebie warci. Do dzisiaj to slowo nie padlo jeszcze z moich ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczka konkubinatu
dorosły, dojrzały facet to taki, który jest szczery wobec osoby, która kocha, z która jest. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestes zakrecony" jak baranie rogi".Im dluzej piszesz , tym bardziej dziwie sie kobiecie , ze z Toba jest :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolony_bardzo
To ja jestem nieszczery ? Bo wyrazilem glosno moje osobiste watpliwosci ? A szczerosc to slub bo tego ludzie oczekuja ? Bo takie sa normy, etapy czy jak Wy to zwiecie. Niech ona bedzie szczera i powie ze chce miec dziecko bo juz dochodzi do 30-stki i ludzie sie na nia juz glupio patrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alez ty plytki jestes! Kobiet achce dziecko bo ludzie sie na nia jakos tam patrza? Ty sie chyba z choinki urwales!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×