Pomocy

Bardzo proszę o pomoc! Mam 3 tygodniowe dziecko (synka) i od paru dni borykamy się z pewnym problemem. Mały non stop się napina kopie nóżkami i płacze w niebogłosy nie wiem czy to kolka czy jakies zaparcia wzdęcia czy po prostu sobie na dodatek nie dojada moim pokarmem, Pokarmu mam dużo ,ale możliwe jest to żeby np był za rzadki?, czy spróować g dokarmić i zobaczyć rezulaty? W nocy budził się raz , a teraz się w ogóle nie budzi ,bo praktycznie zasypia tylko na pół albo góra godzinę i budzi sie i je na chwilę i znowu i tak w kółko. Jak je to niekiedy odpycha cycka a wiem ,że jest głodny ,bo gdy znowu mu przystawie to znowu je i odpycha i tak w kółko.

Zacznij od kropelek typu espumisan bo to wygląda na kolki. Jak przybiera tzn że mleko masz ok.

tu jest świeżutki temat:f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5773651 przeczytaj dokładnie :)

spróbuj też dokarmić modyfikowanym, może faktycznie to głód?

Żaden głód. POda mleko mod i pożegna się z karmieniem. Dziecko boli brzuszek i tyle. Większość maluchów ma ten problemem od ok 1miesiaca do końca 3ciego.

no wlasnie boje się z tym dokarmianiem. Gdy wychodzilismy ze szpitala wazyl 3 460 (sobota) a w piątek za niecaly tydzien ważył 3 900 więc nie wydaje mi też ,żeby az tak był głodny non stop

pij kompot z suszonych śliwek nam bardzo pomógł dla smaku dodaj gożdzik

Nie dokarmiaj! To bedzie koniec karmienia piersia. Sprawdzaj czy dziecko na wadze przybiera. Prawdopodobnie maly zasypia podczas ssania i nie najada sie. Nie pozwol mu spac, wybudzaj go, niech sie opije maly bak. Powinien ci oproznic piers, produkujesz tyle mleka ile potrzebuje twoje dziecko.

Może źle się odżywiasz ? Co jadasz?