Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Flirciara1

Flirtuje ze mną żonaty kolega z pracy nie wiem co robić

Polecane posty

Gość gość
No jeśli dla Ciebie to , to samo to tylko pogratulować :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie moja droga , bo gra słowna to jeszcze nic złego ,ale jeśli się przechodzi z niewinnego flirtu do realizowania tego,do czynów no to już bez komentarza . Takich osób to już mi żal jak fagasa tak i tej dziuni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez flirt nie rozpieprzasz komuś życia a przez romans owszem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabrońcie swoim facetom flirtować i będzie po sprawie. Flirt daje też nadzieję na coś więcej, a jeżeli ktoś flirtuje bez żadnych zamiarów to jest na etapie przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz co robić? Pytaj go codziennie jak tam żona, co jej kupił na Mikołaja etc. Po pewnym czasie entuzjazm mu przejdzie. Tak jak mojemu adoratorowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam to ;) Byłam w takiej samej sytuacji...nie wiedziałam co robić...Wiedziałam, że niczym nie ryzykuje i weszłam w to.Trwa to już 8 miesięcy i jest mi z nim dobrze.A co najlepsze, nigdy nie dał mi odczuć, że jestem tą drugą. Zawsze mogę na niego liczyć i zawsze jest kiedy go potrzebuję. I na pewno nigdy nie będę teho żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polki tu k****y tlumaczenie zasad nie pomoze. Szkoda czasu i pieniedzy na malzenstwo.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasady są po to by je łamać! !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabawi się taką, a kiedy żona tupnie, wróci do żony. A idiotka będzie płakała, dlaczego takie nieszczęście ją spotyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potem c***owie ze ty sie chcialas z nim zabawic*****szczuje cie zona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzawedrowniczka
Kategorycznie postaw granice, nie znasz go i nie wiesz jakie sa jego intencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co stawiać granice. jak facet ci się podoba to wchodź w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli flirtuje to chce czegos wiecej, zalezy czego ty chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fiku miku to typkobiety, czlowieka. Ktory lubi wytykac innym brak godnosci:D zapewne sama jest wzorem , wyznacznikiem co godne a co nie:classic_cool: czytajcie co pisze a bedziecie godni w jej oczach a to nie byle jaka jakosc i zaszczyt wielki [ czesc]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te dzifki są niedorozwinięte umysłowo. uśmiechniesz się do takiej, zagadasz miło, puścisz oczko i już myślą, ze żonaty facet zakochał się w na śmierć, bo na pewno przechodzi kryzys w małżeństwie. a jak cię zobaczą po pracy z żoną na miescie albo w sklepie to na drugi dzień w pracy foch ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie czasem żonaty faktycznie zakocha się na śmierć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, w tobie się zakochał i z tego właśnie powodu do dziś jesteś samotana a on dalej jak nigdy nic żyje i mieszka z żoną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się składa,że jestem żoną,a mój mąż też flirtował z koleżanką z pracy,wysyłał czułe sms-y,Chciałabym żeby jej mąż też był tego świadomy i czuł to,co ja wtedy czułam.Na szczęście to ona w porę opamiętała się i nie zaryzykowała swojego małżeństwa dla związku ze znacznie starszym mężczyzną.Jedyne czego jej życzę jest to,żeby kiedyś doznała tego uczucia,jak jej mąż będzie flirtował z inną.Zadra w sercu została,ale rany pomału goją się dzięki czułości i trosce mojego męża.Jesteśmy nadal małżeństwem,bo jeden taki "wyskok" nie może przekreślić całego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIGDY NIE ZADAWAJCIE SIĘ Z ŻONATYMI!!! Zależy mu na Tobie? No, to niech się rozwiedzie - i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×