Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zebranawybiegu

mam 17 lat i jestem w ciąży

Polecane posty

Gość gość
głupota porażająca, a potem się dziwią, że ludzie krzywo patrzą na nastoletnie matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111
powiem tak: wiele trudnych chwil przed Tobą/Wami, ale jeszcze więcej tych pięknych... Opinie innych (a lekarzy to już w ogóle, bo oni nie z takimi przypadkami mają do czynienia) nie powinny Cię obchodzić. Przecież ludzie zawsze będą oceniać. Moja siostra też miała ciężko...po porodzie udowodniła, że jest super mamą! I Tobie też tego życzę. Pokaż wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne żeby w 23 tygodniu ciazy serduszka nie usłyszała, a to że o siebie dbasz to jedynie połowa sukcesu, druga to odpowiednia opieka prenatalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że nie bylo zadnych chorób o niczym nie świadczy Bedziesz miała przeprowadzony wywiad, zrobi USG by potwierdzic czy ciąża jest pojedyncza czy mnoga, zbada zapewne przepływy, bicie serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głowa do góry, na pewno będzie ciężko, ale póki najbliżsi Cię wspierają, to nie masz się o co martwić. Powiedz mamie, że chciałabyś, żeby poszła z Tobą do ginekologa. Zobaczysz maleństwo na usg i wątpliwośc**pójdą w niepamięć :) Nie Ty pierwsza w tym wieku zachodzisz w ciążę, i na pewno nie ostatnia. Co do stosunku innych do Ciebie, to owszem - taka mentalność ludzi, że będą myśleć różne rzeczy o Tobie, ale musisz być ponad to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam 17 lat i też byłam w ciąży tyle że ja niestety poroniłam.. Moja rodzina i mojego chłopaka cieszyli się z dziecka. To nie koniec świata. ! Idź do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na milion badan ktore kobieta w ciazy powinna zrobic w puerwszym trymestrze. Nawet nie zdajesz sobie sprawy na jakie ryzyko narazasz siebie i dziecko. A potem po porodzie okaze sie ze drugie idzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba jakieś prowo. Albo Ty dziewczyno jesteś jeszcze strasznym dzieciakiem albo piszesz bzdury. Jak masz 17 lat i internet to chyba wyczytałaś, że 23 tydzień to połowa ciąży. Jak można nie pójść do lekarza? To już duże dziecko waży ok 600g, można płeć określić ale nie to jest ważne. Ważne są badania a przegapiłaś już mnóstwo ważnych dla Ciebie jak i dla dziecka. Od zwykłej morfologii i badania moczu zaczynając jak również badania prematalne (jak były potrzebne), zwykłe usg, tarczyca, toksoplazmoza (która jest groźna dla płodu), jak nie pójdziesz próbę cukrzycową niebawem (od 24tc) i wiele wiele innych. Nie poczytałaś o tym? W necie tego pełno. A Ty jak mały dzieciak boisz się co lekarz powie i koleżanki. A co ma powiedzieć on nie jest od oceniania Cię ale od prowadzenia ciąży. Może Ci ewentualnie teraz coś powiedzieć bo sorry ale to głupota nie pójść przez połowę ciąży do lekarza bo wstyd. A jak się okaże, że dziecko chore pomyślałaś o tym? W końcu po coś się chodzi do tego lekarza co miesiąc. Możesz też się zapisać już do szkoły rodzenia (21tc) nawet nie wiesz ile ryzykujesz i tracisz lekceważąc wizyty. Udowadniasz, że jednak nie każda nastolatka nadaje się na matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz wiecej niz 13 lat to mozesz udac sie sama do kazdego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie boisz się kretynko o swoje własne dziecko, o jego zdrowie???? a twpoja matka następna taka sama mądra jak i ty, szkoda tego dziecka, ja rozumiem że wpadka itd., ale nastoletnie matki tez potrafią sobie radzić, natomiast ty zachowujesz się jakbyś w ogóle nie potrafiła mysleć "boję się co lekarza powie"- lekarz to powinien opie rdo lic cie porządnie, może to dałoby ci do myślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P********ie o Szopenie. Jak miałam 16 lat byłam sama u ginekologa na NFZ by wyleczyć infekcje której nabawiłam sie na basenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że możesz! ja chodziłam. 15 wystarczy miec czy 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 17 lat każdy ginekolog Cię przyjmie nie pisz głupot. Masz neta to poczytaj! Zwyczajnie zrobi usg, pomierzy serduszko, nerki i zobaczy czy wszystko dobrze się rozwija. Poszukaj na necie jakie badania w jakim trymestrze i dopiero się za głowę złapiesz ile przegapiłaś i jak one ważne były dla Ciebie i dla dziecka. Może nawet nie wiesz a morfologię masz słabą. Jeśli chodzi o brzuch każda ma inaczej. W 23tc powinien być już no jak to ująć "widoczny" no ale wiadomo nie jakiś kolosalny idź dziewczyno do lekarza matko co za ciemnogród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscuyy
Go idz z.matka..na co ty jeszcze czekasz w.ogole?? Do lekarza i to dzisiaj jeszcze! Badan zero, kontroli zero. Skąd wiesz co tam sie sIeje w brzuchu? Ile tych dzieci tam jest, czy są zdrowe?? Pewnie wiesz o ciąży juz od bardzo dawna, a nawet.nie wiesz kiedy masz termin porodu. Matka wie, a ta.sie kolezanki, cioci i babci boi. Głupia jesteś jak but.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te co pieprza, że autorka niczego nie da swojemu dziecku- leczcie się! Ale na nogi, bo na głowę to raczej już za późno. Z tego co ja obserwuje, to w dalszym życiu młodym matkom jest wręcz lżej (o ile nie są samotnymi matkami, bo tym na poczatku bywa ciężko. Później i tak się układa). Młoda para, która wpadła ma więcej motywacji do tego, by nie robić błędów zwiazanych z bezsensownymi studiami typu filozofia czy bibliotekoznawstwo tylko szukają czegoś co będzie dawało dochód. Oprócz tego mniej boją się ryzyka ze względu na brak złych doświadczeń (np. znajomych) na czym dobrze wychodza. Dzięki temu mamy z mężem (ja 25l on 27l) sami (rodzice palca nie przyłożyli, bo nie mieli kasy) mamy od 2 lat własnościowe mieszkanie 3 pokojowe bez kredytu, samochód 5letni od roku (wcześniej 5 lat jeździliśmy oplem astrą z 99r.), oraz trochę oszczędności. Dzieci mają młodych, energicznych rodziców, którzy również się bawią kiedy trzeba (boi imprez nigdy sobie nie odmawialiśmy) i którzy mają łeb na karku. A wy dalej biadolcie o patologii 30letnie mamusie i dalej sobie spłacajcie kredycik na 30 kolejnych lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscuyy
Poki.co.autorka jedyne co dala to d....y swojemu chlopakowi. Nie kazdy.jest tak zaradny jak ty wyżej. Ani badan, ani kontroli niczego autorka dziecku poki co nie dala. Wiec co.moze dać po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie mam 17 i nie moge isc sama przynajmiej do ginekologa ---------------- a pierdo lić, sama t tym wieku już mogłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może masz bliźniaki? I skąd wiesz że to 23tc matka powiedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak pisałam gdzieś tam wyżej też mam 17 lat. Do ginekologa jeździłam sama. Wszystko ogólnie sobie załatwiałam sama. Jeszcze chyba nie dorosłaś do bycia mamą skoro jesteś tak odpowiedzialna. Ja już na samym początku miałam robione badania z krwi. Jeździłam po szpitalach bo miałam problemy. A ty nawet d u py z domu nie ruszyłaś żeby prawdzić czy z dzieckiem jest wszystko okej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż się przypomniało jak byłam w pierwszej klasie technikum i dziewczyna z klasy ukrywała ciążę. Rodzice byli po rozwodzie i tylko jej ojciec wiedział oraz kilka osób z klasy (w tym ja co zresztą też odkryłam przypadkiem). Laska spędzała tydzień u ojca i tydzien u matki zaś wyliczyła sobie poród w czasie przebywania u ojca. Oczywiscie u lekarza nie była, źle policzyła i urodziła dziecko w czasie pobytu u mamy. Jeszcze tak pięknie trafiła z terminem w imieniny kogos z rodziny kiedy to wszyscy krewni byli w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż ja też poszłam do gina w 7 miesiącu? I co? Patrz! Jakoś się wyrobiłam! I jako matka i jako żona i jako kobieta i jako osoba pracująca. Wy na bank w wieku 17 lat byłyście mądrzejsze i na bank lepiej dałybyście sobie radę niż autorka- g... prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie mam 17 i nie moge isc sama przynajmiej do ginekologa - co ty piszesz ,nie jestes już dziewica i mozesz isć sama, ty z twoja matką to jakaś poatologia, a sexić sama juz umialas sie , niedorozwinieta jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy do ciebie dociera, że organizm w ciąży znacznie się zmienia i te badania, które miałaś przed ciazą, to mozesz sobie w tyłek wsadzić? wiesz, że w około 11-12 tygodniu robione są badania genetyczne płodu? wiesz, że powinnaś miec już usg połówkowe i test obciążenia glukozą robiony???????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 13.24 pisząc w taki sposób wyrabiasz kiepska opinie i sobie i nastoletnim matkom, więc weź odpuśc trochę, bo ci żyłka pęknie, póki co nikt po autorce nie jedzie, że nie da sobie rady, tylko że jest na tyle głupia że ma w d***e zdrowie własnego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×