dlaczego klamiecie ze piersi po karmieniu nie brzydna

ja karmię 14mcy, dziecko zdrowe jak ryba, nigdy nie chorowało, zadnego kataru,biegunek,kolek itp. kto tu bzdury pisze, ze dziecko kp nie umie oddychac przez nos? Musi umiec, bo ssąc pierś oddycha wlasnie przez nos. naukowo jest udowodnione, ze karmienie piersia powoduje wzmocnienie miesni szczęki i żuchwy, dzieki temu dzieci te mają lepszy zgryz i lepsza wymowę, niz butelkowe.

11.01 wlacz do swojej diety mleko bo za wczesnie cie od niego odstawiono

Bo moje nie zbrzydly :)

Obwisły

Ty ortodontka z Koziej Wólki, a niby czym oddycha dziecię mając sutek w buzi, uszami? Co ma piernik do wiatraka. Moje dziecko ma filmowy uśmiech, żadnej plomby jak na razie, wszystkie zdrowe, równe zęby. Nie był zapychany kaszakami w butlach, tylko jadł od początku łyżeczką, gryzł stałe pokarmy i ma miejsce nawet na ósemki. Jest już inżynierem, pracuje i uczy się dalej. To kiedy niby mam się z nim do ciebie zgłosić z płaczem?

Też nie!

11:12 dorosłe ssaki nie piją mleka :)

nie masz racji to tak samo jak ze skórą na brzuchu wszystko zależy od tego jak się dba jakie się ma geny i ile się ta skóra rozciąga poza tym od kształtu piersi również , niektórym wisi nawet jak nie karmią, u mnie nie ma śladu po ciąży jeśli chodzi o skórę na piersiach czy brzuchu, mam talie osy skóra nie wisi itp jadąc na porodówkę miałam w najbardziej wystającym miejscu 96cm to samo biust nie urosły mi mega balony ludzie nawet nie chcieli wierzyć że karmię bo biust wcale mi nie urósł stał się nieco bardziej pełny nie musiałam nawet zmieniać stanika - a rozstępy na biuście mam od 15 roku życia kiedy g***townie przybrałam na wadzę i w żaden sposób jak na razie nie wpłynęło to na ich kształt ani jędrność.

do 10:15 A kim ty jesteś żeby pisac do kiedy powinno sie karmić. Zadna literatura czy pismo nie odważyłoby się wyznaczać granic. To by było nieetyczne. A ty w oparciu o jaką literaturę czy badania piszesz te swoje mądrości ??

11.23 to chyba jestes wyjatkiem kazdy normalny czlowiek ma w swojej diecie mleko i pije je do usranej smirci wykluczajac osoby uczulone.

No pewnie, są ludzie którzy piją też mocz :) ale nie zmienia to faktu, że układ trawienny dojrzałego ssaka nie przyswaja mleka. Kot też nie.

No tak wiekszosc najwiecej krzyczacych karmi po pare lat zapewniajac ze maja biust jak 18tka:)karmilam i mam kolezanki,siostry,czytam,poza tym mam rozum.nic nie poradzimy ze karmienie zmienia piers.tak po prostu jest.ale ok.mechanizm wypierania dziala.tak samo jak porod jest cudowny i bycie matka to jedyna wartosc.zero obiektywizmu i szczerosci. Pozdrawiam zwlaszcza te karmuace dzieci roczne i starsze krzyczace o cudnych piersiach:)

Nie karmiłam nawet pol roku, ale poród miałam naprawdę fajny i miło go wspominam :) cewnik mnie trochę irytował, ale reszta to ciekawe przeżycie :)

12.04 jak nie chcialo sie odpowiednio zadbac to masz obwisle a teraz zazdroscisz tym co sie chcialo.

Wygląd moich piersi nie zmienił się od ciąży, gdyż to w ciąży mi urosły, a nie potem gdy zaczęłam karmić piersią, także to nie kp zmienia wygląd piersi. Poza tym, najważniejsze jest dla mnie to, że mój 21miesięczniak karmiony piersią w ogóle nie choruje i jest od pierwszych chwil dobrze odżywiany a nie jakimś chemicznie zmodyfikowanym, wysoko przetworzonym gó....em

k

A ty jedząc chemicznie, pryskane gowniane marchewki i sztucznie karmiony drób myślisz, że produkujesz wolne od sztucznizny mleko? :) wiesz na czym polega proces modyfikacji?

LedZeppelin- nawet jak kobieta zje pizze i popije cola to jej mleko tak będzie lepsze niz mm.

ja karmiłam tylko 3 miesiące a mam zwisy... ale zauważyłam, że jak się ma małe cycki przed ciążą to one sie mocno nie zmieniają po karmieniu, ja miałam duży biust więc miało co oklapnąć, niestety :(

Dokładnie tak. Cokolwiek by kobieta nie jadła czy piła (wykluczam używki), to jej mleko jest jednakowo wartościowe. Co najwyżej sama straci zęby lub włosy jeśli źle się odżywia. Czas spojrzeć prawdzie w oczy, mm to bezwartościowe gó...no mające na celu utrzymanie przy życiu niemowlę, ale o czymś ponadto nie może być mowy.

Nie kłamię. Nie mam brzydszych. Przed karmieniem były małe i po zyskały, są pełniejsze, wcale nie opadły. Nie miałam też żadnych rozstępów - być może, jak ktoś napisał - mocniejsza tkanka, elastyczniejsza skóra. Nie karmiłam długo.

to jest nieprawda co piszecie :) i wcale nie walcze w imieniu mleka modyfikowanego, i popieram oczywiscie dobrze jest karmić swoim mlekiem na początku na pewno... ale cywilizacja idzie do przodu, to co jemy, czym oddychamy, jak pracują nasze ciała się zmienia. to że keidys mielismy po osiem zębów było normą, teraz ewolucja to wyklucza. to ze kiedys kazda samica dawała pelnowartosciowe mleko jedyne i najlepsze prawda - ale nie jadla jogurtow z papają, nie pila coli i nie zjadała oliwek marynowanych. taka prawda, i nie ma co psioczyć na modyfikowane mleko. ja jestem okazem zdrowia, a jestem na modyfikowanym od początku :) znam chorowitków z mleka matki i znam niezniszczalnych z modyfikowanego. w naturze nie ma i nigdy nie będzie reguł :)

ale to nie jest temat o tym

Nie dziwie sie ze matkom zbrzydły biusty skoro kupują stanik za 20-30 zl który jest źle dobrany i nie dopasowany i nie podtrzymuje odpowiednio biustu. Każdej tak biust zbrzydnie jak nie Bedzie nosila odpowiedniego biustonosza, nie ma to zwiazku z kp.

a ja tam powiem, że ciąża pewnie ma jakoś tam negatywny wpływ na wygląd, ale bez przesady. Ja w ciąży nie byłam, dzieci nie mam, ale jak się porównuję z koleżankami w moim wieku co to dzieci mają to szczerze nie widzę jakoś szczególnej różnicy między ich wyglądem i moim. One pewnie widzą, że mają tu i tam rozstępy, czy tam że piersi nie są takie jak kiedyś etc, ale jak by postawić 10 dziewczyn w moim wieku i 5 miałoby dzieci, a 5 nie to życzę powodzenia we wskazaniu które dzieci mają a które nie. O obwisłe cycki to bym bardziej obwiniała grawitację i czas.

akurat ja noszę tylko drogie biustonosze i nigdy nie zapłaciłam mniej niż 100zl, bo mam wąski obwód a spory biust i choćbym chciała to wśród tanich nie ma takiej rozmiarówki... biust w staniku wygląda ładnie, ale co z tego skoro bez stanika jest jakby pusty w środku (i tak - smarowałam go w ciąży różnościami do biustu...)

Ale moje nie obwisly ??? Karmilam pol roku .Nosilam staniki odpowiednie do rozmiarow .Maz masowal kremami ,zelami .Nie obwisly ,zmienily rozmiar .zwiekszyly sie :) Zadodowoloma ja i maz :)

Sorry ale to normalne ze duży biust w końcu obwisnie. Jest cos takiego jak grawitacja. Odsylam do fizyki.

Ja mam spoko piersi, oczywiscie przed ciaza byly idealne, faceci mnie pytali, czy mam sylikony tak ladnie wygladaly-duze, pelne, sterczace. ciaza podzialala na nie, bo prawie nie karmilam, tyle, co w szpitalu. Bo urosly z rozmiaru D do G ! Po ciazy mam FF, teraz znowu schudlam i troche zmalaly, wyszlo pare rozstepow, ale nie mam czego sie jeszcze wstydzic, staniki mam dobrze dobrane, w styczniu ide na impreze, w sukience bez plecow, biustonosza nie zakladam, bo fajnie sie trzymaja na razie. Moja kolezanka natomiast juz przed ciaza miala ogromne wrecz balony, po ciazy zostaly jej niestety zwisy, serio, wielkie zwisy, w staniku nie wyglada zle, ale pokazala mi, jak wyglada bez. Moja przyjaciolka miala male piersi, 2 razy rodzila, pierwsze dziecko karmila 2 lata, drugie 5 miesiecy i piersi ma ladne, nawet wieksze niz przed ciaza.

A ja popieram ze karmienie dziecka powyżej roku jest po prostu odrażające. Co innego jest karmić bobasa a zupelnie inaczej kumate biegające dziecko. Każdy ssak przestaje karmić jak młode może juz jeść samodzielnie, taka nasza natura. Co do wyglądu piersi w ciąży to muszę stwierdzić ze moje w ciąży raczej wyładniały gdyż zrobily się jędrniejsze jak będzie później zobaczymy.