Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie macie nic przeciwko lalkom monster high

Polecane posty

Gość gość
haha KK napewno nauczy tolerancji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi się bardzo podobają są lepsze od ulizanej barbi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam i jak córka miała 9 lat zaczął się na nie szał, chciała na gwiazdkę. Wytłumaczyliśmy jej że przede wszystkim nie pasuje do Świąt Bożego Narodzenia, po drugie są wulgarne. Powiedzieliśmy, że inne rzeczy drobne gadżety jak piórnik, zeszyty możemy kupić po świętach bez okazji ale nie truposzki lansowane na młodociane zdziry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widzę w tym nic złego, zresztą nie musicie od razu kupować oryginałów ja córkom kupiłam bardzo ładne podróbki pakowane po 3 lalki po jakieś 37 zł za pudełko, miały od razu 6 lalek z tej serii dodatkowo są bardzo fajne książeczki po 6, 7 zł dopasowane do każdej lalki, można było w nich trochę poczytać humorzastych historii, pokolorować i mieć fajne naklejki myślę, że trochę grozy i czarnego humoru jeszcze nikomu nie zaszkodziło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokolenie gimbazy ma dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a propos gimbazy Wychowawczyni wzywa matkę dziewczynki z pierwszej klasy gimnazjum, bo nie stosuje się do regulaminu szkoły nosi na co dzień tipsy, wieczorowy makijaż, buty na 12 centymetrowym słupku, kabaretki, mini i wydekoltowane bluzeczki, przechodzi matka starsza wersja córki i wychowawczyni nie wie co powiedzieć, bo widzi z kogo dziewczynka bierze przykład. Zaczyna temat a mama mówi, że kobiety muszą dbać o siebie, córka jest prześliczna a nauczycielka jest zazdrosną pewnie starą panną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ze sa super moja 4 latka ma juz kilka i na gwiazdke dostanie kolejna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nic przeciwko i nie jestem pokoleniem z gimnazjum :P W naszej kulturze utarło się, że śmierć to zło i należy się jej bać, a takie lalki to forma oswajania jej :P Jest to też pewna forma alternatywy dla różowej barbie spod latarni. Jak byłam mała i lalka Barbie była marzeniem każdej dziewczynki prawie nieosiągalnym w Polsce też mówiono, że to zło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam tez nie mam nic przeciwko tym lalkom,lalka to lalka dzieci nie widza w nich nic zlego,to my dorosli wymyslamy jakies glupoty,dla dziecka jest to tylko zabawka.To tak samo jak byla afera z teletubisiami a konkretnie czepiali sie ze tinky winky jest chlopakiem a chodzi z damska torebka.Zadno dziecko na to uwagi nawet nie zwracalo,a dorosli jak zwykle nie maja co robic to czepiaja sie zabawek.lepiej niech zaczna sprawdzac zabawki pod wzgledem bezpieczenstwa czy nie ma w nich jakis toksycznych substancji,moze wtedy by cos dobrego zrobili.A tak na marginesie nie jestem gowniara mam prawie 40 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 5 lat, koleżanki w przedszkolu mają te lalki, oglądają bajkę więc moja też chciała. Wyraziłam swoją opinię na ten temat, powiedziałam, że te lalki nie są ładne ale pozwoliłam obejrzeć bajkę żeby sama się przekonała, po obejrzeniu 10 min.sama wyłączyć i powiedziała że jednak Monster High jej się nie podoba :) więc bardzo się cieszę,że moja córka nadal woli kucyki i ma wesołe dzieciństwo z kolorowymi zabawkami a nie jakimś upiornymi potworkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ochydne są! jak można córce cos takiego kupić! Dzięki Bogu mam synów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a propos gimbazy Wychowawczyni wzywa matkę dziewczynki z pierwszej klasy gimnazjum, bo nie stosuje się do regulaminu szkoły nosi na co dzień tipsy, wieczorowy makijaż, buty na 12 centymetrowym słupku, kabaretki, mini i wydekoltowane bluzeczki, przechodzi matka starsza wersja córki i wychowawczyni nie wie co powiedzieć, bo widzi z kogo dziewczynka bierze przykład. Zaczyna temat a mama mówi, że kobiety muszą dbać o siebie, córka jest prześliczna a nauczycielka jest zazdrosną pewnie starą panną. ......... ......... Nauczycielka powinna być ponad to, jest mądrzejsza wiec powinna sprowadzić panią do poziomu podłogi :) Jeśli ma jakieś niższe poczucie wartośc**przez to ze gorzej wyglada to ńie powinna być nauczycielka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gorszą was lalki ale jakieś cholerne haloween to wprowadzacie jako nowa tradycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie nie jestem zwolenniczką ani halloween, ani monster high

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo te lalki nie mają być ładne, księżniczkowate z wywalonym biustem tylko przeciwieństwem tego wszystkiego. To jak atak na róż, seksistowskie, modelkowate laleczki Barbie które więcej szkody w umysłach dziewczynek wyrządziły niż dobrego, wszak nie każdy ma figurę modelki i piękne włosy czy buzię. Te lalki to jak protest przeciwko narzucaniu dziewczynkom odgórnego piękna. Te szkaradne lalki mają przywrócić normalność w dość radykalny sposób, trochę szokować i straszyć ;). W dzisiejszych czasach mniej straszna trumna (opakowanie) z lalką niż odwrotnie, piękna lala wzięta jak z cat walku dla dzieci trzyletnich. Popatrzcie czym bawią się chłopcy, przecież od lat istnieją "brzydkie" potwory, kościotrupy, maszyny z żebami pożerające dinozaury itp. Każda marka, producent wymyśla coś takiego dla chłopców, nawet bajki już w moich czasach potrafiły być upiorne odwołujące się to trupów itp. Teraz Monster high nie przypominające bajkowych laleczek budzą protest :D. Straszne, upiorrrrneeee .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś tu pisze że w takim razie cieszy się że ma syna ;). Bardzo inteligenta wypowiedź, mająca wielką wagę i wiele wspólnego z tym jakie zabawki można w sklepie znaleźć ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie a ja wolę miec teraz córkę po tym jak zobaczyłam jakie beznadziejne zabawki są dla chłopców :D. Poważnie a jak już kupię coś różowego to musi być dzieczynka bo co zrobię z tymi rzeczami .....Ech, życie jest ciężkie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość- święte słowa, brawo. Mam 30 lat, w czasach mojego dzieciństwa królowały lalki Barbi, rózowe, z blond czupryną, z nogami do samej szyi i piesiami wielkości arbuzów. Taki arechetyp kobiety naszym małoletnim móżdzkom serwowano. Z perspektywy czasu uważam, że tamte lalki wyrządziły nie jednej dziewczynce więcej szkody niz pożytku. Nie wzruszaja mnie lalki monster high sa fajna alternatywą dla sliczniutkich barbi. Sama mam syna więc problem akurat mnie nie dotyczy, jednak gdybym miała córke kupiłabym jej tę lalke bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to tylko lalki Gdyby córka chciała to kupiłabym jej taka lale .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psiaMać
mam prawie 50 i NIC mnie już nie dziwi... Lalki podbają mi się ale tylko dla kolekcjonerów, jak moje córki były małe to jeszcze ich nie było a i tal bardzo krótko się bawiły lalkami. Ale co się dziwić jak w TV w durnej reklamie, dwie panie zachwalają ubezpieczenie na zwrot kosztów pogrzebu. Tak mnie to wszystko wku... bo trzeba już tak o te dzieci dbać, żeby nawet po mojej śmierci nie nadwyrężyły swoich wydatków :( To niech mnie do cholery zakopią pod altanką,. albo zostawią na wierzchu. WISI MI TO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie wychowa,łam na lalkahc bobasach moja babcia zapewne na smaciankach .... Moja córka i jej koleżanki na barbie Dziewczyny wychowane na barbie bardzo dbają o wygląd zewnętrzny Dążą do perfekcji To tez nie jest dobre Długie blond włosy , cienkie nóżki ,duży biust ...a niestety nie każdego tak natura wyposażyla Skad sie pózniej kompleksy biorą ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie podoba mi sie ta moda na te lalki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grażyna Haik
Ja nie mam nic przeciwko, zabawka jak każda inna, komuś one przeszkadzają ? Właśnie zastanawiam się czy czegoś takiego nie kupić swojemu dziecku http://z-jak-zabawki.pl/monster-high-zabawki/ Kilka moich znajomych takze kupywało te zabawki sowim dzieciom i wszyscy są zadowoleni, więc mam nadzieję że i ja będe a raczej moje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie te lalki szokują, na pewno nie kupię swojej córce monster high....Jakiś pieprzony kult śmierci, a magia,okultyzm to bardzo niebezpieczne "zabawy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie te lalki przekazują pozytywne wartości - takie właśnie jak tolerancja, akceptowanie swoich drobnych niedoskonałości, fajnie że dzieciaki poznają przez to różne ciekawe postaci, mają duży wybór z którą z bohaterek się utożsamiają. Nawiązania do śmierci są dla dzieci niezauważalne bo nie widzą w wampirzycy "trupa" tylko bohaterkę z bajki i fajne różowe włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja bym właśnie proponowała przeciwniczkom obejrzenie choć jednej bajki z serii Monster High. Przyznaję,że ja na początku też byłam sceptyczna,ale nawet mnie się spodobało. :D Równie dobrze mogłabym powiedzieć,że nie kupię córce Barbie,bo to promocja seksizmu i faktu,iż kobieta musi mieć idealną figurę,eksponować ją itp.,żeby uznano ją za atrakcyjną i wartościową. Nie dorabiajcie durnych ideologii do bajek i zabawek! Jeszcze rozumiem ,gdyby tam faktycznie chodziło o jakieś morderstwa,rytuały,fanatyczne treści...a to zwyczajna bajka! Tak samo mogę powiedzieć,że nie puszczę dzieciom Króla Lwa,bo tam lew z premedytacją i zimną krwią zabija własnego brata,a potem usiłuje uśmiercić bratanka...no weźcie dajcie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×