Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WAŻNE_co napisalibyscie osobie ktora was kiedys molestowala

Polecane posty

Gość gość
Że jest tepym gnojem nic mnie wartym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisać? nie pisać, tylko wygarnąć w ryj najlepiej za pomocą jakiegoś gacha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie bo ta osoba widuje moja matke i ma tupet jeszcze jewj sie kłaniac k....rwiorz je...ny ....Ma jeszcze tupet szczerzyć ta swoja mordę ... ;i sie usmiecham zboczenieć pieruński.... Nie wiem co C***oradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale co powiedzieć bo teraz mam z ta osobą sporadyczny kontakt ale nie wracamy do tego co bylo on mial wtedy 16 lat a ja 11 lat... a musze to z siebie wyrzucić bo niszczy to mnie i miedzy innymi relacje z facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie mówić, traktować jak powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to zalecenie od psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co bys zrobiła na moim miejscu . matka go broni jeszcze mnie qwyzywa , a on ze taki dobry a ch.j jeszcze ma czlnosć sie kłaniac mojej matce tacy ludzie nie maja poczucia wstydu ...I nigdy sie nie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytać się mamusi czy jej się w nocy dobrze śpi ;) poważnie to ch*** ten psycholog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisałabym "ch*j ci w d**ę gnido"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mój wujek pedofil kiedyś powiedział do mojej matki, że mnie nie umiała wychować, bo zawsze się denerwowałam, jak go widziałam, życzę mu żeby mu usechł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ja zawsze milczalam i nikomu nie mowilam bo i tak by mi nikt nie uwierzyl i tak sobie milczałam kilkanascie lat ale moja psycha siada nie potrafie zbudowac udanego zwiazku bo jak robi sie powaznie to zaczynam robic wszystko zeby mnie facet zostawil ale tak naprawde wcale tego nie chce :/ zreszta nie bede sie rozpisywac. niestety takie gnojki chodza po tym swiecie i niestety nic tego nie zmieni tylko szkoda ze nie odpowiadaja za swoje czyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadają na swój sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to co napisac ale tak powaznie prosze podejdzcie do tematu i bez przekleństw tylko co takiej osobie mozna powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten sk......rwiel powiedział mi po tym "Czemu tak krzywdzę innych "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pisz to co czujesz , wyładuj te emocje na nim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchaj, to powinno wypływać z twojego wnetrza autorko, to zbyt osobiste, pisz co czujesz, moze być z przekleństwami, dlaczego bez, jeśli tak czujesz, pisz, aż łzy popłyną, aż się oczyścisz, to twoja psychika, twoja dusza, ty masz się uleczyć tym pisaniem, a nie obcych pytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie pisać. On wie, że jest p******y i pokręcony, a jeśli myśli inaczej to jest to jeszcze bardziej smutne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wsumie racja ale jestem tak zblokowana ze nawet nie wiem jak zaczac najchetniej spotkałabym sie z nim i zaczeła go bic az mi sił braknie a potem powiedziała ze zabrał mi niewinność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyładuj cały gniew na nim w tej wiadomosci .To zalezy gdzie go znalazłas na Fb ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie pisz i nie rób, nie zaczepiaj. G***a się nie rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wtedy jeszcze nie bylo nawet nk to osoba z bliskiego otoczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale teraz gdzie go znalazłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nabij jakąś poduszkę, z tą niewinnością to prawda, ale miałaś 11 lat, a ja 3-5 - nie wiem, jak to być zupełnie niewinną, nie pamietam....od tego wykorzystywania byłam bardzo pobudzona seksualnie jako dzieciak... a faceta który by mnie szanował nigdy nie miałam, zawsze zakochuję się platonicznie- nie mogę stworzyć wartościowego zwiazku takiego naprawdę- jak ktoś się mną interesuje, to mam gdzieś, jak ja się interesuję, to oni mają mnie gdzieś... w sumie nie mam pewności, czy ci, w których się kochałam, nie byli pedofilami, a kto wie... ten mój wujek oożenił się po tym wszystkim i ma synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dziwie Ci sie bo poniekąd wiem co czujesz ale u ciebie to był dorosły facet a w mojej sytuacji to w zasadzie jeszcze dzieciak wiec masz na pewno gorsze wspomnienia ja chyba bym w takiej sytuacji juz wogole sobie nie dala rady psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on też nie byl taki dorosły- podobnie jak twój prześladowca- miał 16-18 lat jak to robił, jest 12 lat starszy ode mnie... pewien pan psycholog to mi powiedział, że uwaga... to nie pedofil, on tylko przejawiał zachowania pedofilne- bo w ten sposób rozładowywał napięcie seksualne, bo dorastał i to go usprawiedliwia podobno, ale gdyby był prawdziwym pedofilem to na pewno nie założyłby rodziny.... to było na terapii grupowej, na którą po tym tekście nie wróciłam... niektórzy psycholodzy mają nasrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takapracamnie przytłacza
że chciałbym patrzeć jak zdycha, i śmiac mu się wtedy w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dziwne ze psycholog tak powiedział bo skoro 16 latek odpowiada za molestowanie tzw inne czynnosci seksualne jak dotykanie zmuszanie do ogladania itd to czym rozni sie on od 18 latka jakis imbecyl z tego terapeuty - nawet teraz mogłabyś zglosic to tylko pytanie ile lat uplynęło ale gdyby wdedy ktos to zglosil to najnormalniej poszedl by siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz mam 27 lat, jak miałam 7 to powiedziałam mamie, co jej brat mi robił, to powiedziała "nie mów dla taty bo go zabije"... ja myślałam, że ona mnie obroni, a ona patrzyła, żeby się dla jej brata nic nie stało.... fakt, rozpłakała się, ale i mocno mnie przytuliła, ale to było za mało dla mnie- gnój nie poniósl kary... o tym psychologu to pomyślałam, że on może tez podobne rzeczy robił, że takie coś usprawiedliwiał... te molestowanie, które przeszłam, to nie było niestety tylko dotykanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×