Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chce karmic gora pol roku jak mowi insttytut matki i dziecka

Polecane posty

Gość gość

Ciekawa jestem opinii mam karmiacych piersia.wiem ze nieakceptujecie mam butelkowych a jak z tymi ktore chca dac dziecku swoje mleko przez 4m-ce gora pol roku.czy tez sa zlymi mamami?moje pytanie jest zwyczajne,szczere.nie odbierajcie tego zle bo wiem ze to czuly temat.czy taka mama karmiaca roczne i starsze dzieci uwaza ze jej postepowanie jest sluszne a inne jakie,zle??wiem ze mamy butelkowe sa tu skreslane i krzyczy sie ciagle o ostentacyjnym karmieniu,jakis cycach i genralnie mame karmiaca nie obowiazuje kultura w kwestii zachowania tzn odslanianie piersi w miejscu gdzie inni spaceruja,karmienie duzego dziecka podgryzajacego bulke a to ssacego piers....moze juz skoncze bo dziwnie mi sie to nawet pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty w ogóle nie pytaj tylko rób jak uważasz. Po co chcesz znać opinie, żeby się zadręczać? Wszystkich nigdy nie uszczęśliwisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja planowałam karmić pół roku wyszło 8 miesięcy. Zakończyłam karmienie sama bo tak chciałam. I nie żałuję. Nie wyobrażam sobie karmienia starszego dziecka. Każdy decyduje sam, wg mnie dałam jej dużo takim karmieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość a do z
ja pierwsze karmiłam pół roku i teraz czekam na drugie, które też mam zamiar karmić ok 6 mies. poza tym muszę wrócić do pracy jak małe skończy 7 mies. więc tak czy inaczej dłużej nie da rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie umiesz czytać ze zrozumieniem, należy karmić wyłącznie piersią 6 miesięcy i kontynuować z rozszerzaniem diety do 2 lat lub dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komunikat w zakresie karmienia piersią jako wzorcowego sposobu żywienia niemowląt oraz preparatów zastępujących mleko kobiece (sztucznych mieszanek) MINISTERSTWO ZDROWIA Departament Matki i Dziecka Warszawa, 29.03.2013 roku Komunikat w zakresie karmienia piersią jako wzorcowego sposobu żywienia niemowląt oraz preparatów zastępujących mleko kobiece (sztucznych mieszanek) Departament Matki i Dziecka rekomenduje wyłączne karmienie piersią jako optymalny i wzorcowy sposób żywienia niemowląt do ukończenia 6 miesiąca życia oraz kontynuację karmienia piersią przy jednoczesnym podawaniu pokarmów uzupełniających nawet do ukończenia przez dziecko drugiego roku życia i dłużej*. Jeśli z obiektywnych powodów nie ma możliwośc***odania dziecku mleka matki biologicznej, wówczas sztuczna mieszanka dobrana stosownie do sytuacji klinicznej dziecka jest akceptowalnym rozwiązaniem. Jednakże karmienie preparatami zastępującymi mleko kobiece (sztucznymi mieszankami) łączy się ze zwiększonym ryzykiem infekcji u niemowląt, między innymi: przewodu pokarmowego oraz zapalenia ucha. Karmienie piersią jest jedynym naturalnym sposobem żywienia niemowląt i żaden preparat zastępujący mleko kobiece nie posiada identycznych właściwości co mleko kobiece, dlatego sformułowania takie jak: naturalny, fizjologiczny, inspirowany mlekiem matki, humanizowany, umatczyniony, bliski lub najbliższy mleku matki, wzorowany na mleku matki mogą zostać uznane za wprowadzające w błąd konsumenta, sugerując równoważność (lub podobieństwo) preparatu mlekozastępczego z mlekiem kobiecym i karmieniem naturalnym. Karmienie piersią odgrywa ważną rolę w profilaktyce zdrowotnej, w tym w zapobieganiu cukrzycy oraz otyłości u dzieci, młodzieży i w dorosłym życiu a także astmy i atopowego zapalenia skóry. Obniża również ryzyko wystąpienia zespołu nagłej śmierci niemowląt (SIDS). Departament Matki i Dziecka jednocześnie zaznacza, że powinno się szanować wybór kobiet, które rezygnują z karmienia piersią ze względów innych niż medyczne, jeżeli są świadome ryzyka związanego z karmieniem sztucznym oraz konsekwencji ekonomicznych. * zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia. Jednocześnie Amerykańska Akademia Pediatrii zaleca wyłączne karmienie piersią przez 6 pierwszych miesięcy życia dziecka i kontynuację karmienia co najmniej do ukończenia przez dziecko pierwszego roku życia lub dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak mądrą decyzję podejmujesz chcąc karmiąc dziecko do pół roku. Tylko 14% kobiet w polsce karmi do 6 miesiąca, więc jeżeli dotrwasz to i tak będziesz w mniejszości. Z doświadczenia powiem ci, że po pierwsze nie wiadomo czy na początku nie zrezygnujesz z kp, bo wiele matek przerastają początkowe problemy i nie ma w koło osób doświadczonych, aby pomogły przetrwać ten nieco trudniejszy okres. A jak już Ci się uda karmić to po pół roku będziesz pewnie przedłużać, a to do 7, czy 8 miesiąca, w zależności też jak dziecko będzie reagować na zmianę mleka na modyfikowane, czy inne różne czynniki. Może też być tak, że będziesz karmić, ale np. tylko raz na wieczór, bądź rano. Nie przewidzisz tego tak naprawdę. Życzę wytrwałości na początku. Rada: jak masz wrażliwe sutki to smaruj sobie maścią bephanten, przygotujesz trochę je do karmienia piesią. I rada na przyszłość możesz stosować bephaneten przy karmieniu piersią jak dziecko porani Ci sutki bez zmywania wcześniejszego. Polecam jeszcze książkę "warto karmić piersią" magdaleny nerthing gugulskiej. Jest króciutka a jeżeli przed narodzinami ją przeczytasz będziesz miała potrzebną więdzę i nie powinnaś mieć problemu z karmieniem. Można ją w internecie ściągnąć. Pozdrawiam i gratuluję słusznego wyboru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem troche chora....mam nadmiar hormonów w nadnerczach i przez to łysieje...moglabym sie leczyc już ale dziecko ma dopiero 2 miesiace-chciałabym pokarmic tak z 5 miesiecy chociaz, nie wiem ile wytrzymam jak patrze na łysy czubek głowy i przeswity :( Leczenie wyklucza karmienie...a zakola coraz wieksze, szkoda bo mam ładną buzie, jestem zgrabna a nie lubie siebie przez te włosy, używac sztucznego włosia sypanego na głowe aby ukryc te miejsca...katastrofa. A moje dziecko nawet smoczka nie chce :( tylko pierś. Dobrze ze z butelki umie pic bo czasem odciagam i mąż jej daje butle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przed porodem nie planowałam ile będę karmić. Położna mi powiedziała, że jeśli wytrzymam 6 miesięcy to będzie dla niego super,a jak 9 to doskonale. Pomyślałam sobie o niej wtedy, że jest nienormalna, bo ja w życiu tyle nie wytrzymam:) i tak nam mija właśnie 9 miesiąc:) planuję karmić do roku. Później już absolutnie nie. Po początkowych ogromnych problemach i 6 tygodniach dokarmiania mm, przeszłam tylko na pierś. Nie żałuję. Uważam, że mleko kobiety jest najlepsze dla niemowlaka. Ale pół roku to i tak długo moim zdaniem, jeśli tyle wytrzymasz, to będzie bardzo dobrze. Dodam tylko, że jak synek miał 5,5 miesiąca wróciłam do pracy (5 godzin dziennie) i nie było żadnego problemu z karmieniem. W trakcie mojej nieobecności w domu synek jadł już pokarmy stałe. Nigdy bym nie odciągała pokarmu w pracy, ani np. wieczorem, żeby synek miał gdy mnie nie ma w domu. Odstawiłabym wtedy pierś i tyle. Okazało się, że nie trzeba było rezygnować z piersi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiedz jak odstawisz pierś po roku? Umie pić z butelki? Czy powiesz nie ma mleczka i nie dasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacia postrach wampirow
Po co tu pytasz? Polowa poklepie cie po ramie iu,polowa zj***e i nazwie wyrodna matka. Ja obydwoje karmilam po 7 mcy. Chcialam do roku - tzn po pol roku zaczac wprowadzac pokamy stale i flasske,tak zeby cyckiem karmic 1-2 razy na dobe. Nie wyszlo,bo mleko calkiem prawie zanikoo,przy cyckowych posilka h sie nie najadali. I tak samo wyszlo. Cala ta propaganda kp mnie w*****a,to wciskanie matkom,ze tylko wtedy sa dobrymi mamami,jak karmia cyckiem i tyle a tyle ma to trwac. Karmienie niemowlaka to tylko niewielki ulamem tego,co matka moze zrobic dla dziecka. A mm sa obecnie dobrze zrobione. Ooza tym po pol roku dziecko juz tyle dostaje skladnikow pokarmowy h z innych zrodel,ze mleko niewieoe tu zmienia,jakie by nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za serdeczne wpisy i porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnica pomiędzy mlekiem modyfikowanym a karmieniem piersią jest jak różnica pomiędzy zupka chińska a prawdziwym rośolem. Niby do tego w proszku coraz to lepsze podawane są ulepszacze ale jednak każdy woli normalny samemu ugotowane. A teraz autorko pomysł co jest lepsze dla twojego dziecka chwilą naturalnego karmienia i reszta chemii. Tego się jeszcze zdarzy najeść .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLena
Jeśli chodzi o karmienie dziecka po czasie karmienia mlekiem to warto przeczytać o tym artykuł http://www.kreatywna.pl/styl-zycia/dziecko/dziecko-lubi-wybor-czyli-nowoczesne-karmienie-sie/ W ciągu ostatnich kilku lat coraz większą popularność zdobywa nowa metoda żywienia niemowląt: BLW (Baby-led Weaning), która już zdobyła rzeszę zwolenników. Dorosłe jedzenie, więcej czasu na wspólne posiłki dla całej rodziny, dziecko decydujące o porcjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×