Dlaczego faceci trzymają mnie na dystans

? :(

no ja cie nie yebie trzeci temat w ciagu godziny co za nudna palanciara

Jedyny sposób na tego psychola to rozmowa na jakiś poważniejszy temat. Co macie dziś na kolację?

jedyny sposób, to nasłać na mnie bruneta :) -- od wczoraj myślę o Nim :)

Fiku miku tu, fiku miku tam - strach otworzyć lodówkę. /To może być przyczyna owego dystansu/. . Jajecznica na masełku.

lodówki nie ma po co otwierać, wszystko zjadłam :)

jedyny sposob, to nasrac ci na okulary i klawiature:)

Fiku miku, z prozaicznego powodu. Jesteś zbyt sztywna. Od razu widać to gołym okiem po twoich postach na cafe. bez przerwy tylko godność i godność, rozum, szacunek itp. Pewnie w normalnych zwykłych relacjach zachowujesz się jakbyś kija połknęła. Faceci lubią ciepłe, wesołe i wyluzowane kobietki z dystansem do siebie i otaczającego je świata.

bo kochasz tylko jednego jedynego Bruneta a On lubi być kochany więc robi wszystko żebyś o Nim myślała jako właśnie Brunet. jak zacznie Cię podrywać to będzie fiku mikuuu. po połączeniu wyjdzie na to, że kochacie kochać a czy On kocha właśnie tylko Ciebie fiku mikuuu tego wciąż nie wiadomo. czyli jeśli wolisz kochać Bruneta a nie kochać to Brunet Cię kocha fiku mikuuu. a jak będziecie kochać kochać to będzie być może wyjątkowa namiętność czyli miłość.

Tyle , że ona nie chce robić fiku miku z brunetem bo to naruszyłoby jej godność osobistą gdyby nawet złapał ją za kolano. O innych rzeczach nawet nie wspomnę :)

ostatnio się w niego wtuliłam :), oczywiście podstępem :D

O rany, a gdzie twoja godność???? nie szanujesz się kobieto!

Pomarańczko, rozumiem, że zabolały Cie moje słowa, nie było to moim celem, romansowanie z zajętym facetem jest dla mnie poniżej godności, mój brunet jest wolny.

ale dziewica jeszcze jesteś prawda?

pytanie niezwiązane z tematem

no i co z tego

Może za dużo wpieprzasz czosnku albo cebuli i dlatego trzymają cię na dystans. Co do bruneta to współczuję chłopu. Sam nie przytulił to na siłę go dorwała.

szczęściarz z niego, a mógłby zaznać więcej, gdyby tylko chciał

ale nie chce. jakby chciał to sam by szukał kontaktu. wybacz ale zawsze śmieszyły mnie panny latające za facetem, który w ogóle nie był nimi zainteresowany :) że też nie potrafiły wyczuć tak prostej sprawy.

chce, tylko jeszcze tego nie wie, że chce ;)

hahahaha, no ostatnim postem to mnie rozwaliłaś. widać marne masz doświadczenie w relacjach z mężczyznami. Faceci to wzrokowcy i od pierwszej chwili wiedzą czy chcą czy nie. brunet nie chce wiec daj mu spokój.

...bo bełkoczesz jak do koleżanki.....facet to nie przyjaciółka