czy to normalne ze kobieta po 40 chce na sile wazyc 60 kg pomocy

moja mama ma 43 lata schudla z wagi 104 kg do 64 kg i jeszcze na sile chce schudnac 4 kg czy to normalne

serdeczne gratulacje dla mamy :) Moim zdaniem zupełanie normalne. Tak dużo już osiągnęła, pewnie to 60 kg to jej wymarzona waga, którą wreszcie ma realne szanse osiągnąć

jejku jak dobrze ze ktos mi odpowiada ;[ ma 165-166 wzrostu ;[

Chyba normalne.Gratuluję Mamy.Ja mam 42 lata,ważę 59 kg,przy wzroście 170 cm.Wspieraj mamę

Zarowno normalne jest wiec zatrzymanie sie ,jak i schudniecie 4 kg wiecej.Natomiast utrzymanie wagi,to jest prawdziwy cel ...

to ze mama na sile chce schudnac 4kg to nie jest jakis znak ze ma obsesje?

i przez cala diete nie cwiczyla wiec napewno ma wiszaca skore bo ja mamy nie widzialam pol roku teraz za tydzien zobacze ja ;[

Widocznie wytyczy£a sobie cel ...a skóra to nuż inny problem.Ciesz się bo zadba£a o swoje zdrowie

no tak ale slyszy sie o tych obsesjach na punkcie wagi i wogle. to dlaczego u mnie w rodzinie juz mowia ze niekorzystnie wyglada..

to dobry cel ja też bym chciała tyle ważyć, mam ten sam wzrost moje koleżanki przy tym wzroście ważą nawet 50-55 kg 60 kg to dobra waga, w sam raz gratulacje dla Mamy

a w PL jak zwykle jak juz ktos sie odchudzi to anorektyk

tylko ze boje sie ze oszalala na punkcie wagi wazy sie rano i wieczor walczy o kazdy gram jak ma 300 gram wiecej to panikuje;/ boje sie ze jak juz bedzie miala 60 kg to ze bedzie nadal na tej diecie

mój mąż też się lubi ważyć dwa razy dziennie, choć to bez sensu teraz Mama zrobiła kawał dobrej roboty, ale najtrudniejsze przed nią

najtrudniejsze czyli co?

czyli utrzymanie wagi..!

O w£aśnie,utrzymanie wagi,bez efektu yoyo

ale widze ze mama juz w obsesje chyba wpada nie widzicie co robi ;/ ona mysli chyba ze cale zycie mozna byc na diecie 1000 kcl

ale starsze chude kobiety sa pomarszczone

no wlasnie pomarszczone i jeszczde jak kolezanka pisala ze jej mama nie cwiczyla cala diete..

Autorko po pierwsze jeśli schudła z takiej wagi to żadne ćwiczenia nie zredukują wiszącej skóry, nie ma takiej opcji po prostu. Po drugie twoja mama schudła z dużej wagi więc na pewno panicznie się boi, że do niej wróci a na pewno kosztowało ją to sporo wyrzeczeń więc nie dziw się, że waży się codziennie i liczy obsesyjnie kalorie. Po trzecie nie zważaj na opinię innych, mamy bardzo zawistny naród który zabił by bliźniego za wygląd czy kostke cukru. Mój brat jak byłam przy kości (po ciąży zaraz) twierdził, że świetnie wyglądam (sam ma zonę przy kości a ja czułam sie źle we własnej skórze), dziś gdy schudłam i wyglądam fajnie nie jestem zbyt chuda raczej porównywalna do twojej mamy, mój brat twierdzi, że na siłę się odchudzam, nie dbam o siebie a wyglądam tak tylko dla tego, że katuję się morderczymi dietami co nie jest prawdą ale nie jestem mu w stanie nic przetłumaczyć (widzimy sie góra raz na pół roku). Poza tym dla osób które pamiętają twoją mamę z dużą wagą i nagle widzą ją szczuplejszą o 40kg jest to szok i bardzo duża różnica dlatego może im sie wydawać, że wygląda źle czy wręcz brzydko. Dlatego gdy zobaczysz mamę w pierwszej kolejności nie oceniaj jej wyglądu odrazu daj sobie kilka dni na zaakceptowanie tego jak wygląda bo to zmiana tak wielka, że mózg odrazu tego nie zaakceptuje. A no i namówiła bym na twoim miejscu mame do ćwiczeń, poczuje sie lepiej a i ciało stanie sie bardziej elastyczne i ujędrnione co po takim spadku wagi jest na pewno potrzebne. No i jeszcze jedno chciałam Ci napisać nie traktuj sowjej mamy jak osoby starej ona jest dopiero po 40stce a nie 70tce! Ma prawo dobrze wyglądać, podobać się mężowi i dbać o siebie! Bo twój post brzmi tak "Starej babie to już nie wypada bo co ludzie powiedzą" Żeby nie było ja mam 27lat więc jestem stosunkowo młoda i mja mama co prawda nie żyje ale mam teściową po 50tce, kobieta z klasą i na poziomie zawsze dbała o siebie i raz, że nie wygląda na swoje lata a dwa chciała bym tak wyglądać w jej wieku. To kobieta która pomimo swojego wieku nie wstydzi się biegać czy uprawiać inny sport, chodzić do kosmetyczki i fajnie wyglądać! Więc zacznij być dumna z mamy i ją wspieraj ale też nie bój się jej powiedzieć jeśli faktycznie uznasz, że przesadza i nadmiernie myśli o odchudzaniu.

dziekuje ze napisalas taka dluugo notke bo widze ze ktos sie zainteresowal tym co npisalam.. no to o nie duzo jestes starsza odemnie bo ja mam 22 lata ;] no wiem moze sie bac ze wroci do poprzedniej wagi.. ja mame widze raz na pol roku ostatni raz ja widzialam jak wazyla 84kg teraz bedzie wazyc 63 kg wiec masz racje to bedzie szok jak ja zobacze no ok zrobie tak jak mowisz odczekam te 3 dni .. no nie uwazam ze jest stara sredni wiek powiedzmy ale boje sie ze bedzie przesadzac jak juz schudnie do tego 60 kg a co do cwiczen mamy sie nie bedzie chcialo cwiczyc heh ;p zobaczymy jak to bedzie.. :)

To ja od tego długiego wywodu:) Spokojnie kochana wiem o czym piszę bo moja mama miała zajoba na punkcie odchudzania głodziła sie ciągle bo powyżej 50 kg już źle się czuła w efekcie zabiło ją zapalenie płuc i sepsa przy tym bo organizm był tak wyniszczony, że nie miał siły się bronić. Wspieraj memę dba o swoje zdrowie bo jakakolwiek nadwaga czy otyłość wiążę się z różnymi problemami o czym wiesz na pewno. No i powiedzmy szczerze im człowiek starszy tym metabolizm wolniejszy i trudniej schudnąć.

Aby skóra nie wisiała trzeba po diecie, trzeba jeść dużo białka i trochę tłuszczu także. Komórki go potrzebują. Taka jest maksyma. Ja pomimo, że nie jestem już dawno nastolatką mam skórę ok i w czasie chudnięcia, skóry mi ubywa wraz z tłuszczem. Ale całe życie jadłam dużo twarogu, jajek, mięsa, serów, jogurty, masło, warzywa itp.

Jeszcze coś dodam. Są osoby, które odchudzają się jakimiś dziwnymi dietami: typu kisielki, kompoty, czy jakieś tam cuda. Z czego maja żyć komórki? Jak skóra ma się normalnie kurczyć skoro nie jest odpowiednio odżywiona? Niedawno byłam u pobierania krwi i pielęgniarka po wkłuciu igły powiedziała: "ale ma pani gruba skórę..." Zdziwiłam się tym spostrzeżeniem bardzo. "Jak to, gruba skórę?.." odpowiadam. No gruba, igły nie mogłam wbić. "Przeważnie skóra jest cieńsza, a u niektórych osób bardzo cienka" - odpowiada mi pielęgniarka. Ciekawe...:)

witajcie ,fajnie .że mama chce byc szczupla bo to tez zdrowiej ,nizsze ciśnienie itp.ważne jednak zeby byla to dieta zbilansowana i zdrowa ,dużo warzyw i owoców ,chude miesko z kurczaka ,indyka grilowanego,duzo wody ,kasze itp.ćwiczenia są tez nie odzowne aby cialo bylo jędrne ia buzia gladka :):)Sama mam skonczone 50lat ,waże 53kg przy wzroscie 155cm ,ćwiczę,zdrowo się odżywiam ,mam dużo energii i nie czuję swoich lat :)Tak więc wspieraj mame ale zachęcaj ja choćby do codziennych spacerów ,przejazdzek rowerowych ,nawet jak nie ma pogody :):)

emiiiiii to prykro mi z powodu twojej mamy.. ;[ poprostu widze ze jak jej 300 400 gram podskoczy do gory to ona wielce zla ze podskoczylo jej a waga nie jest przeciez ciagle taka sama i jej nie da sie tego przetlumaczyc.. ;/ a jak sie jej to gada to taka zla jest dodam jeszcze ze ma problemy z tarczyca i odstawila leki na nerwy wiec dlatego schudla..no niby czym starszy to trudniej schudnac ale mamie jakos sie udalo ale chodzi do dietetyczki..

Niech się twoja mama zainteresuje jodem z wodorostów morskich to schudnie kolejne 10kg bez liczenia kalorii i utrzyma dobrą wagę. Po prostu z wiekiem spada wydajność tarczycy a ona ma podstawowe znaczenie dla chudnięcia.

spada wydajnosc tarczycy czyli o co chodzi dokladnie? ze sie nie tyje ?

?

Każda córka byłaby dumna ze swojej matki i wspierała ją całym sercem a Ty jakby niezadowolona...Szukasz dziury w całym...:O Może napisz ile masz wzrostu i ile ważysz, bo coś mi tu zawiścią podjeżdża...:O