pytanie do pań

dziewczyny jakbyście zareagowały jakbyście się dowiedziały, że facet, z którym jesteście od jakiegoś już czasu bardzo źle potraktował swoją byłą? Był chamski i arogancki, nie szanował jej, obrażał.. miałoby to dla Was znaczenie w dalszym rozwoju związku?

tak bo kiedyś tak samo może potraktować ciebie

a podjęłybyście jakieś kroki? rozmowa z partnerem, zerwanie?

chyba rozmowa... zerwanie zbyt pochopne byłoby.

a jeszcze jakieś pomysły i ewentualne reakcje?

może powiesz o co dokładnie chodzi? Jaka sytuacja? Bo nie wiem co mam C***oradzić, tak ogólnikowo to mówię... porozmawiać...

ale co mam opisać jeszcze? po prostu dowiedziałam się, że mój chłopak bardzo chamsko traktował swoją byłą dziewczynę. Zabawił się jej uczuciami, okłamywał ją, chciał ją potraktować jak panienkę do łóżka i dlatego nią tak manipulował a kiedy się nie zgodziła to zaczął obrażać.. co ja mam o tym myśleć?

Z kim ty się zadajesz :D tak, to taki typ i tak samo potraktuje ciebie.

Daj sobie z nim spokój. Tacy ludzie się nie zmieniają.

Dokładnie, tacy się nie zmieniają, to tylko kwestia czasu kiedy odsłoni prawdziwe oblicze. Szkoda życia.

Za kilka tygodni lub lat.

nie kochanie ciebie on tak nie potraktuje rozstaw nogi i wez penisa hormony aaaah hormony aaahhhh kocham oooooooooooooooooooorgazm no i oczywiscie milosc jalk za bajki https://www.youtube.com/watch?v=H3VsYINcR2I

♡

skąd pewność, że po prostu nie zmienił się pod wpływem miłości? bo do tego chyba jest zdolny..

moze mu ktos d**e obrobil a ty we wszystko wierzysz. Najwazniejsze jak traktuje ciebie.

ooooohhhh peeennnisssss noooo

Nie. Brałabym tylko pod uwagę jak traktuje mnie.

sila penisa co rabnal w c*** jest tak ogromna ze kobbbitkiiiii c***kik wieeerza zeee faciooo sioe zmieeenia oooooooohh penisku zap*****le

Myślę, że facet jak kocha to się potrafi zmienić. Co najważniejsze- musisz go nauczyć szacunku do siebie. Znam kolegę, który jest teraz w związku, kocha swoją dziewczynę... i jest ok... :) Przed Nią miał kilka dziewczyn, co kończyło się łóżkiem... nawet na pierwszym spotkaniu, nie wiem czy on je olał czy one jego, w każdym bądź razie nie ułożyło się miedzy nimi.. później brzydko je nazywał, co nie ładnie z jego strony.

po prostu od początku trzeba wyznaczyć granice. złapać za uzdę. Jak mu zależy to się będzie obawiał traktować źle. Ewentualnie po czasie może wyjść z niego chamisko , ale to może być za 3 lata albo za 30 lat, wtedy gdy już mu będzie mniej zalezało. :(

czasem faktycznie lepiej jest wiedziec mniej. jesli on ma ogolnie taki troche chamski charakter to wczesniej czy pozniej da to o sobie znac w waszym kontakcie. wtedy sie powaznie zastanow czy tego chcesz.

myślę że to jednak niestety prawda... widziałam tą dziewczynę i jej ból w oczach. Nie mogłaby kłamać. A wytłumaczysz mi co dokładnie mówił o swoich byłych ten Twój kolega? i jak teraz traktuje swoją dziewczynę ?

boje się też jego skłonności do alkoholu.. wiem, że trudno zaleźć kogoś w tych czasach kto mało pije ale u niego jakoś mi to przeszkadza bo widzę że mu na tym zależy..

mi by to przeszkadzało, gdybym był dziewczyną. i u dziewczyny też, gdyby tak potraktowała ex... :P

Heh, no coś wspominał , że taka i owaka. Np. jeden kolega się go pytał " co tam u Asi?" a on na to " u tej k***y?" , straszne słownictwo... Teraz ma dziewczynę, którą bardzo kocha.. są szczęśliwi. Jest bardzo o Nią zazdrosny , nigdy nie powiedział na nią złego słowa (przynajmniej w towarzystwie)...

zdystansowałabym się i może nie skręciłabym od razu, ale bardzo bym uważała. Podły charakter często wychodzi prędzej czy później.

próbuję ale jakoś mnie to zraża.. jak chłopak w taki sposób wyraża sie o kobietach to źle o nim świadczy bardzo. A ta dziewczyna, z którą rozmawiała uświadamiała mi, że nic winna mu nie była, zakochała sie a on chciał się tym pobawić. Powiedziała mi też, że pewno jej nie uwierzę i mam takie prawo i że jemu zależało tylko na sprawach łóżkowych z tym że to wyczuła i nie zgodziła się na bliższe kontakty a on chyba przeżyć tego nie mógł bo bardzo mu się podobała fizycznie..

mam mętlik :(

Tak k***a cham będzie dla ciebie cudowny :D jeśli jesteś taka sama. Skąd się takie debilki biorą? Ktos tu napisał, ze laski kierują się c**ą i hormonami i wcale się nie dziwię....

Wiecie co kiedys moj byly tak traktowal swoje byle gadal d***** k***y itp na poczatku myslalam ze bedzie ok a od kad nie jesten z nim nie daje mi zyc :( cham prostak! Nie warto takiego nawet poznawac a nadodatek ze ja nic zlego nie zrobilam dalam mu szanse bo szkoda mi go bylo bo tak gadal ze nie ma powodzenia w milosci a to ze nie pokochalam go nie moja wina zreszta to dzieciak