Nieśmiałość problem natury sercowej

chodzę do 2 lo i mam problem bo od dluższego czasu podoba mi się pewien chłopak nawet bardzo ( jest w tym samym wieku co ja tylko inne klasy ) i nie wiem co mam zrobić. Wiem ze wielu z was uzna to za bezsensowne.... Chciałabym jakoś zwrócić jego uwagę na siebie jednak podejście do niego nie wchodzi w grę - nieśmiałość :( . jestem pewna ze mnie kojarzy ale tylko to . lubimy podobną muzykę, ksiązki itp. Mogłabym napisać do niego na fejsie ale nie wiem jak zacząć rozmowę a coś w stylu "siema co tam" nie wchodzi w grę . :( heeeelp , ta nieśmiałość mnie przeraża. I pomyśleć że parę lat temu nie miałam takich problemów ( rózne sytuacje do tego doprowadziły ze teraz jestem zamknęta w sobie )

nikt nie pomoże :(

nikt nie pomoże :(

Nieśmiałość to nie rzecz nabyta, nie wciskaj kitu przynajmniej na forum. Albo się przełamiesz, albo wzdychaj do niego do matury, a potem więcej go nie zobaczysz.

nie zgodzę się z powyżyszym swierdzieniem . otóż nieśmiałość moze być nabyta z różnych powordó m.in przez przykre doświadczenia . jak się nie znasz to nie komentuj...

Nieśmialość jak najbardziej moze być nabyta. Ja również byłam kiedyś odważna dziewczyną, jednak kilka wydarzeń w moim życiu spowodowało, że zamknęłam się w sobie, a moja samoocena spadła do zera, czego skutkiem była nieśmiałość. Na szczęście ten etap mam już za sobą, pozbyłam się tej wady i znowu jestem pewna siebe

Nieśmialość jak najbardziej moze być nabyta. Ja również byłam kiedyś odważna dziewczyną, jednak kilka wydarzeń w moim życiu spowodowało, że zamknęłam się w sobie, a moja samoocena spadła do zera, czego skutkiem była nieśmiałość. Na szczęście ten etap mam już za sobą, pozbyłam się tej wady i znowu jestem pewna siebe

Nieśmiałość, to dziwna sprawa. Czasem wydaje się być zbędną barierą do pokonania. Czasem zdaje się być na miejscu...