Polki vs dziewczyny z zagranicy

gościu to nie chodzi o szacunek, bo skoro ty nie preferujesz kobiet ktore bzykaja sie na kazdym rogu to chyba z nimi nie gadasz a takich polke jest nie wiele. jak ktoremus podobaja sie azjatki czy wloszki to polkka nic nie poradzi, nie zmieni swojego wygladu. ludzie poprostu lubia egzotyke, kobietom z eurpoy podobaja sie sniadzi faceci

nie widzę nic niekawego w ciapatych,nie ma z nimi co robić,poczucie humoru żałosne.W ogóle brzydziła bym się podać takiemu rękę i się przywitać

też nie widzę w nich nic specjalnego,jak opowiadają kawały to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać xd :)

Ciapaci mają pustynne obyczaje podrywu- tzn wywalają kawa na ławę, po 5 sekundach mówią że kochają, ze najpiękniejsza na świecie itp. Niektóre im wierzą, niektórym głupio odmówić (kompleksy), reszta trzyma się od nich z daleka. Ostatnio rozmawiałem z jedną Włoszką i twierdziła, że Włosi to jest już totalne dno, leniwe, niewierne, nieodpowiedzialne. Jak powiedziałem, że to przecież maczo to mi się zaśmiała w twarz. A Polki z kolei za dowolnego Włocha dałyby się pokroić. To chyba kwestia Public-Relations.

ale to trochę chore że po paru minutach mówią ,że kochają haha :)

Są ukierunkowani na cel, nie licząc się z własną reputacją. Polak jak mówi że kocha, to raczej szczerze. Ciapaty jak mówi że kocha, to znaczy że ****** mu się chce.

niech się wezmą za poganianie wielbłądów na pustynia a nie z********ie :)

w kazdej nacji sa i puszczalscy i uczciwi co to za prymitywne osady?

"Polak jak mówi że kocha, to raczej szczerze. " x tak, tak, wszyscy Polacy tacy są. Żaden nie zdradza, nie bije żony, nie nadużywa alkoholu. Wszyscy Polacy są wspaniali, tylko Polki się k*****, ale Polacy są super. Dlatego Polacy mogą wiązać się z dziewczynami z zagranicy a Polki tylko z Polakami. xD

widzisz jakie aniołki,ideały haha :)

ooo jestem zdziwiony,dziś byłem na siłce a tam taka piękna blondyneczka była,ładnie się uśmiechneła.Mimo,iż miała chłopaka nie spławiła mnie w chamski sposób,tylko normalnie można było z nią porozmawiać.Takich ludzi nam trzeba :)

Ja uważam ,że ogólnie zachowanie Polaków wzieło się z wieloletniego ciemiężenia przez inne narody. Zauważmy ,że dopiero od 20 lat jesteśmy "wolni" ,a nasi rodzice , dziadkowie żyli cały czas w strachu. Pierw zabory potem wojny ,a potem komuna zrobiły swoje. Polacy stali się podejrzliwi z natury. Potrzeba teraz kilku pokoleń żeby to się zmieniło. Swoją drogą sam zostałem wychowany w takiej ,a nie innej kulturze i wole sam wybierać , zagadywać i wcale mi nie przeszkadza ,że panny stadem do mnie nie zagadują. Źle bym się czuł w obcym kraju ,gdzie to do sklepu nawet człowiek w spokoju się nie może wybrać ,żeby ktoś nas nie zagadał.