Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co na zaparcia dla 6 tygodniowego niemowlaka

Polecane posty

Gość gość

nie mogę patrzeć jak się męczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po czym wnioskujesz że ma zaparcia? moje dzieci robily kupę srednio raz na 2-3 dni każde bylo inaczej karmione, wiec reguły wg mnie nie ma, po prostu dobrze przyswajali pokarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokarm matki najlepszy na zaparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziecko prezy się lub placze podczas próby oddania stolca czy po prostu zachowuje się normalnie ale nie robi kupy. Jeśli tak to nie na powodu do niepokoju. Moja córka potrafi do 14 dni nie robić kupy. Byłam z tym u pediatry która stwierdziła iż dziecko TYLKO na piersi ma PRAWO długo nie robić kupy gdyż trawi bez resztkowo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko jest karmione piersią i mm. tak, pręży się, wygina i płacze ulgę przynosi jej zrobienie kupy, więc stąd wnioskuje, że to zaparcia. pediatra zmienił mleko na ha, ale dużej poprawy nie widzę. kupki idą ciężką, boli ją brzuszek i są zielone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób napar z kminku mielonego lub rozdrobionego z calych nasion. łyżeczka na szklanke wrzatku. zaparz 15 min. ja dosladzam bo to niedobre lub zapytaj w aptece o gotowa herbatke kminkowa. i troszke w buteleczke albo zakraplaczem do buzki. wystarcza 3 - 4 łyczki ze 2-3 razy dziennie. U mojego szkraba jak się zaczęły objawy kolek, po tym szybko przeszło i problem zniknął. Sama zrób sobie kompocikz suszonych śliwek, też powinno pomóc, ale kminek polecam jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to że maluszek pręży sie i wygina bo gazy są w środku, zrobi kupkę to i gazy odchodzą i nie "buzują" w brzuszku. albo dopajaj dziecko skoro dajesz mm, ale naprawde polecam ci kminek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym przepajała tylko wodą, powinno pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas się zaczęły problemy z dyschezją niemowlęcą jak syn miał 6 tyg. pomogła tylko lactuloza. Dostawał 4 dni i obił ładne kupki a potem się unormowało i tak zostało. Myślę że konflikt mm i piersi doprowadza do tego bo też karmiłam mieszanie jak odstawiłam mm to wszystko wróciło do normy potem znowu miałam epizod z kp i mm i znowu to samo aż w końcu zadecydowałam że tylko kp i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj na termometr trochę oliwki i wsadź dziecku tak jakbyś mierzyła temperaturę, powinno odrazu zrobić kupę, ale to rozwiązanie tylko na teraz. Wydaje mi się, że to uczulenie na białko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak już herbata to koperkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest taki środek: bobotik, można go podawać nawet bardzo malutkim dzieciom. Nie pamiętam już zalecanej ilości kropli na opakowaniu, ale bardzo mądra pani doktor poradziła dawać więcej, bo to nie szkodzi dziecku, a naprawdę przynosi ulgę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A trilac może być, bo widzę, że mam w domu w kropelkach? A tą laktulozę można do butelki i z mlekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbyś karmiła tylko piersią nie byłoby takiego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do głupiej baby- kobieto! przy zatwardzeniu najlepsze co może być to posmarowanie oliwką delikatnie wnętrza o******cy i wtedy jest poślizg i dziecko się nie męczy, a co do przyzwyczajenia to ja napisałam w tym sensie żeby to raz zrobić a nie co chwilę, zanim się pójdzie do lekarza żeby zbadać przyczynę... za nim zwyzywasz to doczytaj. A co do przebicia o******cy to hmmmm a jak takiemu małemu dziecku mierzyło się kiedyś temperaturę??? pod pachą??? hahaha Teraz to wiem są termometry dotykowe, też mam taki, ale kiedyś??? i jakoś nikt dzieciom d**y nie przebijał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
herbatka koperkowa też jest, ale jest również z dodatkiem kminku. Koperek działa rozluźniająco, zaś kminek powoduje, iż łatwiej dziecko "puszcza bączki" przez co nie ma potem problemu z bólem brzuszka.Kminek od lat jest stosowany na wzdęcia, dodawany do wielu potraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko ma 6 tygodni i kminek jest zbyt wielkim obciążeniem babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy karmieniu piersią (do kolejnej debilki) też dziecko może mieć zatwardzenia, może to być np. spowodowane zbyt dużym jedzeniem przez matkę nabiału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektóre dzieci muszą być dokarmiane mm! i po co pisać, że pokarm matki jest najlepszy? ja miałam tak jałowy pokarm, że moje dziecko by się na nim zagłodziło. autorko moje dziecko na bebilonie nie ma żadnych problemów, wcześniej piło comfort ale lekkie problemy były. Może zien mleko na inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, mleko trzeba dopasować do dziecka a jak to nie pomoże to bebilon pepti albo nutramigen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proponuje wpisac w wyszukiwarke : napar z kminku dla niemowląt. Widzę, ze tu jakaś jedna najmądrzejsza jest - Ty BABO jesteś jakaś zakompleksiona, że tak atakujesz każdego kto ma inną radę niż TY?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie do tej pory była na Humanie, ale kazał zmienić na Bebilon Ha, ale że dostałam od kuzynki Humanę Ha to powiedział, że można ją spróbować tylko, że chyba bez całkowitej zmiany mleka się nie obejdzie, bo tutaj nie widzę poprawy mimo zmiany na HA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj BABO- więc poczytaj ze zrozumieniem a kminek sama sobie wciągnij nosem najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co wiem mleko ha podaje się dziecku ogólnie od początku karmienia mlekiem sztucznym jeżeli dziecko jest narażone przez rodziców na alergie, to znaczy jeżeli oni sami są alergikami i wtedy to mleko ma sens a jak już zaczęłaś od normalnego to żadne ha ci nie pomoże... jest na to za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jeżeli dziecko dostało skazy to teraz trzeba je z tej skazy wyleczyć!!!!! jasne????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rurka windi. juz pare razy uratowala nam, ze tak powiem, tylek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahah jabłko i śliwka dla 6 tygodniowego dziecka haha ale kretyni tu piszą.... tym k***a można dziecku jelita rozwalić które są jeszcze w pełni nie sprawne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rurki są na kolki!!!! następna mądra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli ten bebilon pepti kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
nie ma czegos takiego jak jałowy pokarm,kazdy pokarm matki jest najlepszy tylko trzeba dobrze wypracowac technike,ja na poczatku tez nie moglam wydobyc (cesarka i wogole ogólne wykonczenie) ale się uparłam i karmie juz 9 msc,oczywiscie je tez inne rzeczy ale głownie cyca a na poczatku nue umialam nawet dobrze usiasc i zlapac mimo ze to nie pierwsze dziecko,pokarmu jako takiego nie ma jelsi dziecko nie ssie,jak przystawisz to doero ten pokarm zaczyna się wydobywac dzieki prolaktynie i oksytocynie no ale wracając do tematu-mi pomagały : -karmienie piersią -masaż brzuszka,gimnastyka nóżek -noszenie,lulanie,tulenie,kołysanie na wszystkie dolegliwosci. i nawet niewiem czy miala kolki,kiedy zaczeły wychodzic ząbki bo nie było zadnego marudzenia ani strasznego płaczu. najwazniejsze to spokój. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×