Ludzie z niską samooceną są tu tacy

Witajcie, ten temat założyłam głównie po to, by sie wyżalić, ale też usłyszeć jakieś rady, sama nie wiem.. Mam 26 lat, jestem kobietą i mam bardzo niską samoocenę, nie wierzę w siebie całkowicie, i niestety bardzo na tym cierpi prawie każda dziedzina mojego życia. Przez mój brak pewności siebie nie szukam pracy bo mam głupie przekonanie, że sobie nie poradzę w żadnej, do tego dochodzi ogólne wyobrażenie o ludziach, którzy są podli i źli, a w pracy nie ma nikogo miłego tylko wszyscy sie wyżywają i przesladują, a takie osoby jak ja to już w ogóle. Z drugiej strony mam jakies wewnętrzne uczucie, że nie jestem tłukiem, że szybko się ucze. Kiedys pracowałam jako kasjerka i nigdy nie zrobiłam manka :P Potem byłam na stażu, gdzie na poczatku byłam zahukana i nie wiedziałam, co ze sobą robic, ale potem sie rozkręciłam i było super! I wtedy też zobaczyłam, co to znaczy prawdziwa pewność siebie - była tam dziewczyna, która przyszła tam na zastęsptwo. Ona już pierwszego dnia robiła rzeczy, któryc ja sie bałam na poczatku robić np. odebrać telefon od interesanta, zostawała sama na dyzurach etc. Mimo iż byłysmy w tym samym wieku, ona epatowałą wrecz taka wiarą w siebie, niczego sie nie bała, gdy popełniła błąd - mówiła to nic, a ja w takim przypadku wszystko rozdmuchiwałam, żaliłam sie, ze sobie nie radzę. Ja wiem, że mam jakis potencjał, mam swoje małe osiagniecia, ale całkowicie nie wierze w siebie, a mój wewnetrzny krytyk rzadzi. Dodam, że jestem DDA, chodzę na terapię i jestem przekonana, że moje kłopoty wynikąją jedynie stąd. Bardzo mnie to meczy, bo trzeba szukac pracy a ja co :(

Autorko, jesteś jeszcze?

Tak, nie mam gg :P

mam to samo

Co? jakie gg? :o ogarnij się.

Jestem ogarnięta. Napisałam tak bo na takie tematy wchodzi ktoś, kto od razu sie pyta, czy ma sie gg. Spokojnie, nie spinaj się. :P

Najwyrazniej nie jesteś ogarnięta, skoro nie potrafisz zabrać się za normalną dla większości rzeczy, jaką jest szukanie pracy

Aleś osobo wyżej zabłsysłaś, trzeba sie koniecznie na forum wyżyc bo ktoś na nózkę nadepnął :)