Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy masturbacja sprawia ze macie mniej energii do dzialania i mniej

Polecane posty

Gość gość

motywacji? Zauwazylem taka prawidlowosc, ze po tym jak to zrobie, wiele rzeczy mi sie nie chce, nie mam tej energii zeby isc przez zycie tak jak bym tego chcial. Tez tak macie? Wydaje mi sie, ze to mnie niszczy od srodka, hamuje, jest ciezarem i chcialbym przestac. Ma ktos tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogada ktos? Ale tak na powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite128
Zależy jak często to robisz. 3 razy dziennie na pewno szkodzi i osłabia Ale raz w tygodniu pozwala rozładować napięcie i zmniejszyć rozkojarzenie , przywrócić koncentrację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nei ma znaczenia ile razy dziennie. Po dluzszym czasie nie robienai tego ten efekt moze byc mniejszy, ale i tak wystepuje. Wiem ze jak nie robie tego np. przez 2 tygodnie, to az rozpiera mnie energia, chce dzialac, cos robic, zmieniac zycie, a jak juz nie wytrzymam to wszystko siada. Moze to sprawa hormonow? Moze ich dzialanie jakos sie mienia po wytrysku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite128
Mi wystarczy raz w tygodniu .. Jakbym robił to codziennie, to cały czas bym pijany chodził i osłabiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobacz. Sportowcy tez nie uprawiaja seksu przed zawodami. Cos w tym musi byc. Chcialbym sprobowac abstynencji i mam nadzieje, ze mi sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz, to oslabia, tylko, ze jak to robisz rzadziej to efekt jest mniejszy. Czytalem o masturbacji w necie i tam sa same superlatywy, ze wydzielaja sie hormony szczescia, ze to jest zdrowe, a ja uwazam, ze to jest guzik prawda. Z kobieta to ma jakis wiekszy sens, ale tak sam ze soba to jest do d**y i tylko zabiera mi energie. uwazam, ze cos w dzialaniu hormonow musi sie zmieniac, ze czlowiek robi sie taki c**owaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite128
mniejszy ? 1 raz w tygodniu a 3 razy dziennie( 21 razy w tygodniu ) ? Róznica jest oczywista . Nie chodze osłabiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz dziennie to juz w ogole jest do kitu, a raz w tygodniu to jeszce da sie przezyc, ale tez efekt jest. Mowie o sobie, moze Ty masz inaczej, ale natknalem sie na rozmowy w necie, na forum i sa tez wypowiedzi osob, ktore maja tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite128
Raz w tygodniu zupełnie wystarcza.. Ktoś ktro robi to zbyt często chodzi przymulony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja postaram sie wcale tego nei robic. To mi w ogole nei sluzy. Juz abstrahujac od tego, ze to sie kloci z moja wiara i pozniej tez z tego powodu czuje sie zle. Dzieki za rozmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tematu1111111111
Ja jak zrobielm to 2 razy dziennie to naprawde nei chcialo mi sie obiadu zrobic. To jest beznadziejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite128
Raz w miesiącu też nie jest dobrze , tracisz wtedy skupienie i nie możesz spąć .. Według mnie co 7 dni jest idealnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tematu1111111111
Ten tekst z 12:30:57 tez jest moj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W nauczaniu Kościoła katolickiego masturbacja jest niedojrzałym sposobem przeżywania seksualności z powodu oderwania od więzi małżeńskiej i od płodności. Niesie więc negatywne tego konsekwencje: Powoduje nadmierną koncentrację na fizyczności, co może doprowadzić do uzależnienia i nałogu. Blokuje motywację do rozwoju i szukania radości w innych dziedzinach życia. Masturbacja skłania do zamknięcia się w sobie, sprzyja izolacji i samotnośc***Prowadzi do silnego napięcia psychicznego i poczucia winy. Ta sfera – jak i wszystkie inne – powinna podlegać pracy nad sobą i wysiłkowi samowychowania. Według deklaracji Kongregacji Nauki Wiary Persona humana (1975), masturbacja jest zachowaniem moralnym "wewnętrznie i ciężko nieuporządkowanym" (n. 9). Jest to związane ze szczególnie ważnym miejscem, jakie sfera seksualna zajmuje w strukturze osoby człowieka:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tematu1111111111
Wlasnie mam wtedy wyostrzone skupienie i jasnosc umyslu. Mam nadzieje, ze uda mi sie ta abstynencja jak najdluzej. Nie widze wiekszych skutkow pozytywnych w masturbowaniu sie, co innego jak bede mial kobiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite128
Raz w miesiącu też nie jest dobrze , tracisz wtedy skupienie i nie możesz spąć .. Według mnie co 7 dni jest idealnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej oczywistym negatywnym efektem masturbacji jest możliwość popadnięcia w nałóg. Masturbacja może stać się niewolą, czymś, co robić się musi, choćby się wcale nie chciało. Spowiednicy, terapeuci mogliby wiele opowiadać o dramatycznych losach osób próbujących wyzwolić się z tej niewoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tematu1111111111
Dzieki za ten tekst o nauczaniu kosciola. Wiem, ze tak jest. Szczegolnie moge zgodzic sie z tym "Blokuje motywację do rozwoju i szukania radości w innych dziedzinach życia.". To jest szczera prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Złe następstwa masturbacji. Może ona wywołać negatywne skutki w sferze pożycia seksualnego w przyszłym małżeństwie danej osoby. Uprawiając masturbację wykształca się i utrwala fałszywe nawyki reagowania seksualnego. Można by wskazać wiele różnych rodzajów takich nawyków, chcę jednak skoncentrować się na dwóch najważniejszych sprawach. Po pierwsze organizm uczy się reagować na bodźce o charakterze autoerotycznym, zamiast, prawidłowo, reagować na bodźce wysyłane przez współmałżonka jako partnera seksualnego. Może nastąpić trwałe zakodowanie reakcji tylko na bodźce autoerotyczne. W efekcie u danej osoby utrudnione będzie powstawanie podniecenia seksualnego w wyniku obecności i pieszczot współmałżonka. W skrajnych sytuacjach podniecenie seksualne w ogóle nie będzie mogło powstać na normalnej drodze. Po drugie zaś przez masturbację może nastąpić utrwalenie przebiegu i czasu reakcji seksualnej. Reakcja seksualna będzie zupełnie niezależna od osoby, od potrzeb współmałżonka, będzie przebiegać całkowicie indywidualnie. Nieuchronnie prowadzi to do zaburzeń w pożyciu i następnie do rozdźwięków w małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tematu1111111111
"Masturbacja może stać się niewolą, czymś, co robić się musi, choćby się wcale nie chciało." No to patrz wymaluj mnie. Ciezko sie z tym nie zgodzic i dlatego chce z tym zerwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite128
nie zerwać tylko ograniczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tematu1111111111
"W efekcie u danej osoby utrudnione będzie powstawanie podniecenia seksualnego w wyniku obecności i pieszczot współmałżonka." No to mi na szczescie chyab nie grozi, bo jak mialem dziewczyne, to moje reakcje byly prawidlowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tematu1111111111
Prawictwo Ja jednak sprobuje zerwac, chociaz wiem jak ciezko mi bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
złe następstwa masturbacji. Może ona wywołać negatywne skutki w sferze pożycia seksualnego w przyszłym małżeństwie danej osoby. Uprawiając masturbację wykształca się i utrwala fałszywe nawyki reagowania seksualnego. Można by wskazać wiele różnych rodzajów takich nawyków, chcę jednak skoncentrować się na dwóch najważniejszych sprawach. Po pierwsze organizm uczy się reagować na bodźce o charakterze autoerotycznym, zamiast, prawidłowo, reagować na bodźce wysyłane przez współmałżonka jako partnera seksualnego. Może nastąpić trwałe zakodowanie reakcji tylko na bodźce autoerotyczne. W efekcie u danej osoby utrudnione będzie powstawanie podniecenia seksualnego w wyniku obecności i pieszczot współmałżonka. W skrajnych sytuacjach podniecenie seksualne w ogóle nie będzie mogło powstać na normalnej drodze. Po drugie zaś przez masturbację może nastąpić utrwalenie przebiegu i czasu reakcji seksualnej. Reakcja seksualna będzie zupełnie niezależna od osoby, od potrzeb współmałżonka, będzie przebiegać całkowicie indywidualnie. Nieuchronnie prowadzi to do zaburzeń w pożyciu i następnie do rozdźwięków w małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite128
seks to jest takie samo uzależnienie jak alkohol . Nie prowadzi do niczego dobrego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powyższe zaburzenia w reakcjach seksualnych mogą powstawać zarówno u kobiet jak i u mężczyzn. U kobiet przede wszystkim przejawią się w upośledzeniu powstawania podniecenia seksualnego. Mąż nie będzie mógł pobudzić żony lub w jej odczuciu będzie pobudzał ją "gorzej" - tak zakodowane będzie w niej pobudzanie pochodzące z masturbacji. Mogą również wystąpić trudności w osiąganiu satysfakcji seksualnej. Osiąganie satysfakcji przez kobietę jest w ogóle sprawą złożoną, wymagającą pewnej pracy, czasu oraz harmonii między małżonkami. Masturbacja dokłada tu dodatkowe, bardzo poważne utrudnienia. Wskutek masturbacji żona może w ogóle nie osiągać satysfakcji w normalnym współżyciu z mężem lub też może być to w jej odczuciu satysfakcja gorszego rodzaju. Dla kochającej żony będzie to sytuacja powodująca ogromną frustrację i poczucie winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tematu1111111111
Prawictwo To jest prawda, to co mowisz. Gdzies czytalem, ze masturbacja sprawia, ze u clzowieka nastepuje produkcja serotoniny i dopaminy. Oragnizm uzaleznia sie od tego bodzca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kolei u mężczyzny masturbacja może spowodować zaburzenia utrudniające współżycie. Mogą wystąpić zaburzenia w erekcji - w wyniku masturbacji może zakodować się osiąganie erekcji wyłącznie na skutek stymulacji autoerotycznej. Może również nastąpić zakodowanie czasu trwania reakcji seksualnej - po upływie określonego czasu będzie następował wytrysk nasienia, zupełnie niezależnie od tego, co dzieje się między małżonkami. Nietrudno sobie wyobrazić jak taki "automatyzm" będzie wpływał na więź między małżonkami i na ich zadowolenie ze współżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tematu1111111111
Do Goscia Na szczescie kobiety robai to chyba duzo rzadziej niz mezczyzni robia, a ja czulem podniecenie do swojej dziewczyny jeszzce jak ja mialem i nie trudno bylo jej we mnie to wzbudzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×