Czy są tu osoby które mają naprawdę dużo do zrzucenia od 35 kg wzwyż

szukam do wspólnej walki osoby, które mają bardzo dużo do zrzucenia, a może jest już taki topik, interesują mnie zdeterminowane dziewczyny, które nie uciekną szybciej niż założę ten topik, szukam bardzo, bardzo dużych, nie takich które mają do stracenia 5 czy 10 kg, czy są ty takie? ja mam 40 kg nadbagażu

Hej! Ja mam duży bagaż....:( ważę coś około 98kg ( nie wiem dokładnie bo dawno sie nie ważyłam) i mam 176cm wzrostu. Chciałabym schudnać na początek tak do 75kg czyli ok. 23kg a potem jak sie uda to do 65kg i to by była idealna waga dla mnie!

Hej ja tez sie zmagam z duuuuuuza nadwago moze razem nam sie uda.

nadwagą*:D

ja mam ok. 40 kg do zrzucenia i zero pomyslow jak to zrobic

ja mam 45 kg za wiele

zapraszam na mój topik "schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni" ja schudła 15kg w dwa miesiące

Hej, piszę w innym temacie , ale będę zaglądać, jeśli pozwolicie. Chcę zrzucić i zrzucę 45 kg z czego17 mam już za sobą :-)

Mam do zrzucenia 38 kg - wyglądam i czuję się podle, właściwie 38 to takie minimum, bo powinnam zrzucić z 50 :( ważę o zgrozo 108 kg i od pewnego czasu moja waga ciągle rośnie, jeśli zaczniemy się tu wspierać i razem motywować będę pisać, jeśli nie to uciekam na topik do JASKIERKI

no to prawdziwe slonice z was -najwyzszy czas cos ze soba zrobic poki mezowie nie pojda w sina dal.........

dziekujemy za zyczliwosc, za to ze tak niesamowicie przejmujesz sie naszymi mezami :)

MOJE MENU ŚNIADANIE 8.00 - miska mleka z płatkami kukurydzianymi corn flakes II ŚNIADANIE 10.00 - surówka z 2 marchewek i jabłka OBIAD - 13.00 panga i 2 małe ziemniaki w łupinie z piekarnika z surówką z pomidora, zielonej sałaty, cebuli dymki, cebuli i zielonej pietruszki PODWIECZOREK 15.00 - szklanka soku grejpfrutowego KOLACJA 17.00 - szklanka maślanki

A ja za Was trzymam mocno kciuki! Trzymajcie się diety wytrwale bo na prawdę warto. 70 procent sukcesu to dieta, reszta to ruch. Powodzenia kochane:*

jak tam sloninki???chudniecie?

Gość, chudniemy, niedługo będzie chude mięsko :P

Gościu lepiej mieć dużą doopę niż mały mózg jak ty! A Wam dziewczyny gorąco kibicuję. Nigdy nie miałam problemów z waga, bo mam dobra przemianę materii, niestety moja siostra ma inaczej :-(

Hej mam 19 lat 94,5 no tak ze duzo do schudniecia przy wz 165. a w 1 dzien wakacji wesele na ktore nie moge miec wiekszego rozmiaru niz 40. Od dzis zaczelam diete cwiczenia i wgl UDA sie :D

na poczatek wystarczy mi 75 ale tak naprawde to nie wiecej niz 65 a wazylam w listopadzie 105 tak ze jest ok bo swieta byly i wgl dlatego diete przerwalam

a od wtorku zaczynam jeszcze dlugie spacery :) a teraz juz mam cwiczenia max 40 min narazie

Ja muszę schudnąć 45kg, tzn. musiałam bo od poniedziałku schudłam już 6kg, tak więc zostało 39

I super damy rade ja co piatek bd was informowac o wadze :)

Zmartwionaaa chciałabyś odchudzać się wspólnie ze mną? Tzn. motywacja i dzielenie się sukcesami mailowo, czy to przez komunikator w każdej chwili słabości?

cel marzenie: 57kg :)

od dzieciństwa mam tendencje do tycia,mimo tego że nigdy nie jadłąm dużo,do tego mam astmę i alergię na wszystko więc zazywam masę sterydowych lekarstw, i do tego od paru lat mam niedoczynność tarczycy(nie wiem jak długo bo nie dawno to odkryłam od tego miesiąca się leczę).walka z nadwagą jest dla mnie bardzo ciężka ale dam radę. w czerwcu ważyłam 88kg 160cm wzrostu, teraz po pół roku głodzenia sie i ćwiczeń schudłam do 70 kg.swojej diety nikomu nie polecam bo jest straszna:)ale na 1000 kcal nie chudnę nawet baardzo dużo ćwicząc

Ja mam do zrzucenia ok. 25 kg chociaż początkowo planuje 15kg, zobacze co będzie potem. Nie moge spożywać więcej niż 800kcal bo wtedy waga sie nie rusza nawet jak ćwiczę. Raz już schudłam ponad 10kg i miałam straszną dietę, ale cóż, jakoś trzeba. Będziemy sie wspierały nawzajem?

ZMARTWIONA, przeczytałam twoje menu i widze błedy tragiczne sniadanie: mleko i płatki corn flakes, gorzej byc nie moze mleko eliminujesz, bo bardzo szkodzi. o tym nie wszyscy wiedzą, bo to wielki przemysł, ale mleko szkodzi. nie jesz przetworów mlecznych w ogóle! kukurydza jest genetycznie modyfikowana, wiec ja wykreslamy! te, ktore dbaja o sylwetke jedzą płatki (inne, ja zawsze zapominam, bo w ogole nie jem płatków) z WODĄ! namoczone w ciepłej wodzie, tez pyszne. mozesz dodac trochę posiekanych orzechów (kalorie, ale za to cenne skladniki), siemie lniane, ktore dzialą swietnie, wystarczy poczytac i faktycznie otreby a ty? zasłodziłąs sie tym mlekiem i kukurydzą, do organizmu wylała sie insulina i chciałas jeszcze wiecej słodkiego, tak to działa potem jabłko, ok z owocami uwazamy. jeden owoc jest ok, ale nie bez słodkiej zmodyfikowanej kukurydzy! tyle, ze potem był jeszcze sok z grejfruta po pierwsze, czy był to sok z kartonu? jesli tak to zapomnij! to nie sok, tylko słód ty wycisnelas swiezy grejfrut? to ok, ale wtedy nie powinnas jesc wczesniej jabłka ty nie potrzebujesz az tylu owoców wieczorem zrob sobie własny sok z pomidora z pcebulka i przyprawami, z marchwii, czy buraka jest zdrowy, pomaga chudnac i nie jest słodki panga- czy nie czytałas? wyrzuc te rybe, zastap inna, moze pstrag, dorsz, łosos, owoce morza rezygnujesz z ziemniaków, ziemniaki to skrobia, dla ciebie niedobra ty jesz kasze gryczana wiec dzis popelniłas wiele błedów sniadanie bardzo złe i za duzo owocu jesli tak bedziesz robic, to nie bedzie efektów i sie zniechecisz, zaczniesz jesc, jak dawniej ty potrzebujesz efektów i jesc to, co nie bedzie powodowało apetytu na słodkie zero cukru, zero mąki, zero mleka, zemniaki nie

wsparcie jest ważne,chetnie wiec poczytam o waszych sukcesach i sama sie swoimi podzielę.w domu nie mogę na nie liczyć bo mąż nei chce żebym się odchudzała, marudzi ciągle, i widzę że jest zadowolony kiedy mimo diety nie chudnę. życie z nadwagą jest straszne , człowiek źle sie czuje sam ze sobą, wstydzi sie swojego ciała, mam nadzieję że bedę to miała niedługo za soba. jestem na ciągłej diecie od kąd skończyłam 13 lat a teraz mam prawie 26 , więc pół życia.

wsparcie jest ważne,chetnie wiec poczytam o waszych sukcesach i sama sie swoimi podzielę.w domu nie mogę na nie liczyć bo mąż nei chce żebym się odchudzała, marudzi ciągle, i widzę że jest zadowolony kiedy mimo diety nie chudnę. życie z nadwagą jest straszne , człowiek źle sie czuje sam ze sobą, wstydzi sie swojego ciała, mam nadzieję że bedę to miała niedługo za soba. jestem na ciągłej diecie od kąd skończyłam 13 lat a teraz mam prawie 26 , więc pół życia.

gość powyżej ma racje z ta mąką i cukrem. najmniej czyujemy głodu ograniczając węglowodany i najwiecej sie chudnie wtedy. ja na codzień jem tak koło 600-800 kcal i ćwicze 1,5-2,5 godz dziennie,nie jem ziemnaków,kasz płatków,mąki itp,jem maksymalnie 1 owoc dziennie i to na śniadanie, później tylko białko+warzywa. ale robie sobie od czasu do czasu dzień bez diety. takie świeto. jem co chce i ile chce i nie licze kalori. i są np 2 dni w miesiącu.

Hej kobietki, moge sie dolaczyc? Nie chce chudnac 35 kg, ale "zaledwie" 15kg, z. moja motywacja bedzie to trwalo tyle ile u was. Wiec czy przyjmiecie mnie do siebie? :)