Nikt mnie nie kocha

Jak z mojej wioski byla pielgrzymka to od razu wzrosla liczba mieszkancow.

To chyba tylko przez śluby tam zawarte...bo innych obyczajowych zjawisk tam nie zauważyłem.

ja przez bardzo długi czas byłam sama, nie mogłam znaleźć nikogo z kim mogłabym dzielić życie, dałam sobie spokój i... szczęście się do mnie uśmiechnęło! Spotkałam najcudowniejszego człowieka na ziemi, a raczej to On odnalazł mnie. Każdemu życzę tyle szczęścia ile miałam ja. Dziś jestem szczęśliwą żoną i mamą 3-miesiecznego chłopczyka. Życie jest cudowne! Pamietaj, nic na siłę, na wszystko przyjdzie czas. Spokojnie, powoli. Zobaczysz, wszystko się ułoży! Głowa do góry! :)

Ja na długi czas też odpuściłam ... i NIC. Potem zaczęłam się rozglądać wokół siebie, ale wszystko kończy się katastrofą :/ jakoś ciężko mi dłużej czekać aż TO COŚ nadejdzie. Można tak czekać do 60tki ;)

Nie martw się, mnie też nikt nie kocha, a jestem już po 30ce. Przychodzą czasem dni zwątpienia, bo ciągle sama i sama i sama, ale cóż zrobić, nie tracę nadziei. Mam wciąz nadzieję, że gdzieś tam czeka na mnie KTOŚ.

czasem myślę, że coś ze mną nie tak... jakoś innym ludziom bez problemu wychodzi dobieranie się w pary...

a z kąd jesteście te nie kochane ???

No to daj tutaj podanie :-D

z kąd :P :D:D:D o mowo polska!

podanie o co? :P

ktoś pisał, że i po 40 wygląda się ok, 30 to kwintesencja itd. Otóż muszę zdradzić wam pesymistyczną tajemnicę. Od 30 do 40 tylko 10 lat, a w tym wieku czas tak za.ppiep..rza jak szalony, nie zdążysz się obejżeć a 45 ci stuknie. Moja rada - NIE ODPUSZCZAJ nawet na miesiąć :)

Haha ja nie odpuszczam, ale perspektywy są raczej smutne :/ i mało optymistyczne... najgorsze jest to, że kogoś się pozna, mija kilka miesięcy i nic z tego nie wychodzi... a czas leci :(

moze kiedyś się znajdzie ...