Czy mogę oddać siemie lniane do apteki

Kupiłam dzis siemie lniane. Poprosiłam o niemielone, a teraz właśnie chciałam ugotowac do włosów i patrzę, że jest mielone i odtłuszczone. Niestety nie mam paragonu, ale ja wyraźnie poprosiłam, ze chcę niemielone. No i pytanie czy mogę iść do apteki żeby mi wymienili czy coś takiego?

nie, ponieważ ja nie mam zamiaru kupować w aptece tego co ktoś oddał

A ubrania w sklepach kupujesz, które były milion razy przymierzanie przez ludzi? Nawet tego nie rozpakowałam.

to byl błąd technika albo magistra, ale nie przyjmą tego z powrotem w myśl ustawy prawo farmaceutyczne art. 96, ustępy 5 i 6, na następny raz czytaj uważnie co c***odstawiaja pod nos

obojetnie gdzie.. podstawa reklamacji i tak jest paragon. jak nie cofną paragonu to im sie stan magazynowy nie zgodzi.

apteki nie przyjmują zwrotów i nie wymieniają towaru

czy chcielibyscie lek/preparat z pateki/pieluchy itd. które ktos zwrocił? apteki zwrotow nie przyjmują, chyba, że magister farmacji wydał nie ten lek co potrzeba, bo to byla jego wina

no halo a farmaceuta sie moze pomylić na niekorzysc konsumenta? jak powiedziala wyraznie ze chce taki towar to powinna dostac taki, przeciez to nie jej wina ze jakas gapa jej sprzedała

To trzeba było kupić niemielone w sklepie spożywczym.

ale to nie byl lek ratujacy zycie, więc nie

a poza tym bez paragonu to nikt nawet nie zechce z nią rozmawiać i w sumie słusznie

ale pieniadze wydane bez sensu

zapytac sie nie zaszkodzi

siemie lniane to nie taki lek wiec ja na twoim miejscu bym przynajmniej sprobowala a noz?

bez paragonu nikt nie przyjmie... farmaceuta przyjałby tylko i wyłącznie lek ratujacy zycie wydany źle z jego winy... nikt bez paragonu nie przyjmie zakupionego towaru, tym bardziej w aptece... proszę przeczytac ustawę prawo farmaceutyczne artykul 96 ustęp 5 i 6, czy tak cieżko przeczytać? a nuz oddadzą... hahaha ... przykt\re, ze ktoś wydał pieniadze bez sensu, to niech na następny raz przypilnuje, czy wydaja to co chce

Ha! Racja, a nuż... i się udało, wymienila mi pani i oddala reszty. A tu proszę jak wyśmiano to że będę mogła oddać. Wy tak zawsze boicie się dowiedzieć czegokolwiek i walczyć o coś? Jakby mi nie chciała oddać to bym się nie dziwila, zostawiłabym na ladzie to siemię i wyszła, bo niepotrzebne mi ale oddalam bez problemu nawet bez paragonu i spoko.

GRATULUJEMY

wiem, że trochę za późno ale jeśli farmaceuta wprowadził Cię w błąd możesz oddać!