nie podobam się facetom

Skoro same siebie nie lubicie, to luczycie, to zacznijcie prace nad sobą.

Dobrze ci doradzają, a skoro nie chcesz skorzystać z dobrych rad to nic ci nie pozostaje jeno pętla ze sznura. Przynajmniej przestaniesz jęczeć na forach.

Najprościej usiąść, ręce założyć, a najlepiej zalamac i czekać na cud. No to czekajcie. Lata uciekna a wy dalej będziecie biadolic. Jak ja tego niecierpie!!! Do roboty!!! Ale juz!!!

do roboty tzn co? :o

,,do roboty tzn co?" - no jak to co? Wypiękniej, zmień proporcje ciała. No już, raz raz!!!

łatwo powiedzieć "pokochaj siebie" kiedy w lustrze widzi się potwora, ktorego nie da się pokochac. wiem coś o tym.

no wlasnie, a nie stac mnie na operacje plastyczne

jestem brzydka. Fakt. Staram się o tym nie myśleć. Jedyny plus w całej sytuacji jest taki, ze nikt nie wypomina mi tego na ulicy. Wzięłam się za siebie. Pierwszy krok- walka z trądzikiem. Obecnie jest gorzej, ale za pare miesięcy cera sie poprawi. Mam nadzieję. Kolejny krok- operacja plastyczna nosa. Big step, ale zrobie to. Nie mogłabym pogodzić się z porażką życiową. Trzeba coś zmieniać, narzekaniem nic nie wskórasz. Czasami się załamuję, gorsze dni ma każdy. Szczególnie jak widzę ładne dziewczyny. Ale WIEM, że kiedyś też będę ładna. PS. Jak ktoś powiedział uśmiech to podstawa. Dzięki temu niektórzy mówią, że jestem "ładna", ślepcy...

Ciesz sie ze buidowlancy Ciebie nie komentowali bo mnie komentowali w przykry sposób

Ja nigdy nie bede taka ładna jak normalne dziewczyny, nawet po setce operacji... niektórych rzeczy nie da się zmienić i właśnie to jest u mnie najbardziej skopane :o

Ep**debi mnie zawsze traktowalijak podludzia , wytykali itd . Nawet jak byłam pogodna dla innych to i tak nic z tego nie miałam .

Urzekla mnie twoja historia...

No właśnie, a mam pytanie (jestem facetem) do tych dziewczyn, co uważaja sie za pasztety, co czujecie do ładnych dziewczyn? Powyrywałybyście im kudły, jestescie wściekle na nie czy sa wam obojetne? A i podobno brzydkie dzieczyny sa lesbijkami czesto, to prawda?

Raczej są mi obojętne, tylko czasem jest mi przykro że wyglądam przy nich jak g***o. Ale nie mam ochoty im wyrywać włosów z głowy :P

a co takiego nie da się zmienić przez operacje w dzisiejszych czasach?

,,Ep**debi mnie zawsze traktowalijak podludzia , wytykali itd . Nawet jak byłam pogodna dla innych to i tak nic z tego nie miałam " - a to dlatego, bo zyjemy na p***********m świecie na którym kogoś się faworyzuje/lubi tylko dlatego bo urodził się z takimi, a nie innymi genami. Szlag mnie trafia jak o tym myslę i piszę. A te atrakcyjne osoby jeszcze śmią innym wmawiać, że sa lubiane za charakter, wytykają mniej atrakcyjnym rzekome lenistwo, złe cechy. I jeszcze te wydumane żale, że niby mają trudniej, bo zawsze się trafi ktoś, kto im zazdrości.

No niestety ładne osoby uwazaja że wyglad nie jest wazny bo sami nie odczuli jak to jest byc brzydkim :(

to nie wina świata, ale Polski przede wszystkim. wyjedźcie zagranicę i zobaczcie jak inni was traktują. Ja przeżyłam szok. Pozbylam się kompleksow w miesiąc, ponadto bylam uważana za ładną (mimo to, ze w owym kraju mieszkalo duzo atrakcyjnych kobiet)

,,a co takiego nie da się zmienić przez operacje w dzisiejszych czasach?" - wszystkiego się nie zmieni, na przykład rozstawu oczu. Poza tym na serię zabiegów trzeba mieć bardzo dużo pieniędzy, poza tym trzeba liczyć się z powikłaniami, bólem, długim okresem rekonwalescencji...

Czasami ludzie mówia ze jestesmy ladeni z grzecznosci mozliwe ze i tak było własnie qw tym kraju ale to nie słowa decyduja o faktach tylko czyny .

czego się nie zmieni? no właśnie rozstawu oczu, nie skróci się tułowia żeby był proporcjonalny do nóg, nie skrócisz się o 15 cm...

A TY taki PIEKNY Idealny?? taki Adonis z CIebie?? ciekawe

No ale dziewczyny maja jednak lepiej, bo facet nie patrzy na wyglad, a dziewczyna zawsze, brzydki chlopak nie p******* a brzydka dziewczyna ma *****nko zawsze na wyciagniecie reki.

,,to nie wina świata, ale Polski przede wszystkim" - częściowo się zgodzę, bo rzeczywiście w Polsce i innych krajach Europy Wschodniej nacisk na wygląd jest dużo większy. Nie zgodzę się jednak z tym, że gdzie indziej są sami tolerancyjni ludzie. Wszędzie trafią się prymitywy, które wytkną innym mankamenty wyglądu.

rozstawienie oczu można zmienić odpowiednim makijażem. Jeśli chodzi o kasę- jedna praca wakacyjna= około 10patykow. Dla chcącego nic trudnego. I nie wiem co lepsze, chwilowy bol fizyczny, czy wieczne zadreczanie sie wyglądem

buhahaha, facet nie patrzy na wygląd? akurat same niemiłe rzeczy jakie słyszę to wlasnie od facetów, przypadek? nie sądzę :o

Ep**depi ty to episkey? :D

,,buhahaha, facet nie patrzy na wygląd? akurat same niemiłe rzeczy jakie słyszę to wlasnie od facetów, przypadek? nie sądzę " - no dokładnie. Jak czytam, że to kobiety głównie krytykują inne kobiety, to coś mnie skręca, bo ja sama 90% przytyków odnośnie wyglądu usłyszałam od facetów. Im zawsze coś nie pasuje, a to piersi za małe, a to nogi za grube itd.

zgodzę sie. Z własnej autopsji wiem, że dla facetow wygląd jest mniej ważny. Może tylko ja trafiałam na takich ewenementow.

Ep**debi Ty mieszkasz nie daleko mnie , wiesz ja tez słysze najwiecej przykrych słów od facetów .