nietypowy problem

mam problem z soba... mam 22 lata i jestem dziewica, nie temu zebym byla nieatrakcyjna czy cos mialam kilku facetow z ktorymi moglam to zrobic ale nie zrobilam przez co wszystko sie rozpada. otoz panicznie boje sie tego zrobic!! glownym powodem jest to ze nie wyobrazam sobie rozebrac przed jakims facetem, wiem ze to normalne iwg ale ja mam jakas psychiczna blokade ze nie dam rady, boje sie tez tego jak sie bede zachowywac podczas stosunku i wg... moze wydawac sie to smieszne ale dla mnie to na prawde ogromny problem, co mam zrobic?? jak sie przelamac??

ruszasz głową góra dól .. Nic prostszego .. Uważaj przy tym na zęby i na samym początku nie dociskaj do samego gardła ani do policzka. Musisz wejsc w rytm

przeciez nie trzeba sie rozbierac - tzw autorytety pozwalaja uprawiac seks tylko w koszuli z otworami i w ciemnosciach pod koldra

to nie jest smieszne... chociaz tak to wyglada, njikt tego nie moze zroumiec, a ja sie tylko mecze i na prawde sie boje ze przez to zostane sama do konca zycia

To jak się tak boisz to nie jesteś jeszcze gotowa do seksu. Nie martw się, jak spotkasz tego jedynego już on cie rozbierze :D

to nie jest smieszn e skoro dla ciebie jest problemem ale jak wyzej napisano tzw autorytety głosza ze cialo podcza seksu ma byc szczelnie zasłonięte, koszula z otworami pod kołdra i w ciemnosciach -w dzien nie wolno

moze jakis facet by to zrozumial gdyby wiedzial chociaz nie wiem... na kazde proby zblizenia zawsze reaguje tak samo czyli nie bo nie... wiec wszyscy odchodza

faceci do 20 wieku sypiali w koszulach nocnych i tzw szlafmycach na głowe-im tez nie wolno rozbierać sie do seksu

do 20 wieku moze... teraz jest inaczej, faceta byle jaki sex nie zadowoli, bedzie wolal dziewczyne bez kompleksow i skrepowania

boisz się nieznanego, pewnie masz jakieś kompleksy na punkcie swojego wyglądu, może nie spotkałaś jeszcze właściwego faceta, może po prostu nie jesteś gotowa na zbliżenie, a presja otoczenia nie sprzyja może spróbuj trochę się rozluźnić alkoholem i nie przechodzić od razu do pełnego stosunku, tylko pobaw się z partnerem, zapoznaj się z męskim ciałem, możesz też się masturbować jak nic z tego to pewnie będziesz potrzebować pomocy terapeuty

poczekaj aż będziesz na to gotowa, nie rób tego bo ktoś cię namawia ja byłam z facetem pół roku i zrobiłam to dopiero gdy miałam pewność że mu na mnie naprawdę zależy, nie żałuję do tego trzeba dojrzeć i dobrze gdy robi się to z odpowiednim partnerem a nie kimś zupełnie przypadkowym miałam wtedy 23 lata

wszystkim pojscie do lozka z facetem przychodzi z taka latwoscia... tez tak chce a nie moge

skoro tamci odchodzą bo nie chcesz uprawiać seksu to znak że tak naprawdę nie zależało im na tobie ale na seksie, nie dostają tego czego chcą to odchodzą problem nie jest w tobie ale w nich, mój facet potrafił uszanować moje zdanie, czasami warto dać na wstrzymanie a wtedy faceci sami pokażą czy myślą o tobie z szacunkiem czy to zwykli *****cze

dziekuje wam za te wszystkie wypowiedzi, dodajecie mi otuchy i wiary ze moze faktycznie nie choodzi o mnie a o odpowiedniego faceta

jesteś jeszcze bardzo młoda, być może niegotowa na współżycie, jako kobieta gwarantuję Ci, że jak poznasz faceta w którym się zakochasz i to z wzajemnością to nagość nie będzie problemem, będzie jej pragnąć widać chłopcy z którymi miałaś do tej pory do czynienia nie posiadali daru rozkochania w sobie kobiety

tylko ze ten jeden jedyny i idealny moze sie raczej nigdy nie trafic...

up

Iść do seksuologa. Jak się boisz rozebrać, to w dalszej perspektywie możesz mieć problemy z orgazmem. Bo się blokujesz i specjalista pomoże Ci znaleźć źródło blokady.