IMPLANTACJA czy da się ją wyczuć

Implantacja miałyście jakieś objawy?Czy da się to w ogóle wyczuć :)?

Pogielo cie? Co ty bys chciala wyczuc, jak zygota zagniezdza sie w scianie macicy? Niektore dziewczyny maja plamienie implantacyjne, ale szczerze z tych ktore znam zadna go nie miala. Po prostu okres nie pojawil sie wtedy kiedy powienien.

Ja nie chce nic wyczuć ale właśnie naczytałam się opinii niektórych dziewczyn, że czuły nie tyle może ten moment co niby zanim miał się pojawić okres

ale co czuły??? a co do krwawienia implantacyjnego, to w dwoch ciążach go nie miałam, a w trzeciej na 4 czy 5 dni przed miesiączką pojawiła się podbarwiona wydzielina. po raz kolejny sprawdza się powiedzenie, że każda ciąża jest inna

Ja tam nic nie czulam. Czulam sie tak jakby zaraz miala dostac okres, piersi bolaly mnie jak zwykle, brzuch pobolewal jak zwykle i nic innego. Tylko ten okres sie nie pojawial. Na trzeci dzien zrobilma test i wyszla druga bledsza kresza. Bledsza ale nie byl to cien kreski. A wczesniej? Mimo iz z mezem nie zabezpieczalismy sie w wiadomym celu nawet nie pomyslalam jakos ze moge byc w ciazy. Moze lepiej, bo tak bylam bardzo pozytywnie zaskoczona jak zrobilam ten test, a jakbym wyczekiwala objawow to gdyby okres przyszedl bylabym pewnie zawiedziona. Ja tam wole zawsze pozytywne zaskoczenie!

Oczywiście że czuć. Kobieta która doskonale zna swoje ciało wie że coś sie dzieje. Z pierwsza ciążą nie czulam, ale z druga... To było ewidentne. Pamietam ze wiedziałam z kuzynka i koleżanka i mówiłam im że dziwnie sie czuje, że albo przekwitania albo właśnie zachidze w ciaze. A że do przekwitania mi jeszcze daleko to właśnie tule w rękach 5 miesięcznego synka...

Chyba wyczuć przed planowanym okresem to się nie da....Ja mam tydzień do okresu zauważyłam na papierze śluz zabarwiony krwią i pomyślałam, że to może być to ale czekam do okresu bo zarówno może być to nic nie znaczący incydent

oczywiscie ze da sie wyczuc :) tydzien po owulacji (a wiedzialam ze moge byc w ciazy) czulam mocne klucia w macicy, tak jakby ktos wbijal mlotkiem gwozdz...byly do zniesienia ale czulam to. trwalo to kilka godz w pracy i ogolni mierzylam sobie temperature... wczesniej mialam 36,7 - 36,8 a tego dnia bylo rowne 37 a pozniej spadlo. tydz pozniej okazalo sie ze ciaza bo mocny bol brzucha (nie do wytrzymania) i trafilam na oddzial do szpitala... niestety ciaza pozamaciczna. ALE MOZNA ODCZUWAC!!!!! I NIE MIALAM PLAMIENIA :)