Ile osob bedzie u was przy wigiljnym stole

No wlasnie, ile?

3 :O U nas w rodzinie niestety nie ma tradycji familijnej wigilii, tylko domownicy. Zawsze zazdroscilam tym ktorzy spotykaja sie calymi rodami. Ciotki, babcie itp.

u mnie 12 ja z mężęm , córka z zięciem 1 syn z żoną i drugi z z żoną i 2 dzieci no i moi rodzice.

4 osoby

moi rodzice nikogo nigdy nie zapraszają, ostanio była ciotka parę lat temu a tak to sobie nie przypominam. a rodzeństwa mają sporo:O szkoda, było by przynajmniej coś ciekawego i by się hamowali jakos z tymi kłótniami.

mysle ze ponad 20... a kiedys i tak bylo wiecej... :)

Jakoś 25 ;)

2

Ja i moj brzuch ,razem 2-ch:-)

6 ludzia ,kot i pies :)

4 osoby

10 osób i szynszyla, pierwszy raz tak mało.

28 osób pewnych... sama rodzina, być może jeszcze sąsiedzi jak nie zdecydują się na spędzenie świąt z dziećmi we Włoszech.

7

Planowanych jest 4 do 5.

Ja,mąż,mój tato,siostra taty,rodzice męża,2 córki w tym jedna z mężem,syn z dziewczyną-11

U nas w rodzinie jest taka "tradycja", że w Wigilię do stołu zasiadają tylko domownicy. Może Was to oburzy, ale nasza rodzina ma taki rytuał, że sie nie stroimy, a w dresach zajadamy pyszności, mamy maraton filmowy i obowiązkowo- NOCNY SPACER Z PSAMI. Jedziemy autem za miasto, w takie piekne miejsce- jest tam las, jezioro. Psy biegają, my sie śmiejemy, w termosie mamy grzańca;) Za to pierwszy i drugi dzień świąt to już rodzinnie- czasem u nas, czasem u cioci, czasem u dziadków. Wtedy jest nas cała rodzina ok. 30 osób:)

28 osób na dzień dzisiejszy, ale lista nie zamknięta. Uwielbiam takie rodzinne święta,

każdy ma prawo spędzaćswita jak chce. U nas tradycyjnie pełna elegancja i jeśli pójdziemy wtymroku do siotry, toprzy stol będzie 15 osób:)

11 osób

4 i bardzo sie z tego ciesze, ze tylko najblizsi. nie cierpie takich posiadowek przy stole z ciotkami i wujkami.

u mnie 13 albo 14 :) zawsze spędzamy swieta z rodzeństwem i rodzicami mojej mamy plus ich dzieci :)

9 z pieskiem 10:)

Od wielu lat sam,przyzwyczailem sie.

9 + pies :D w zeszlym roku i 2 lata temu - 2 osoby

2 osoby

nas też dużo, nie liczę, to problem mojej mamy i teściowej. Ale ponad 30 osób to pewne. Oczywiście, dokładamy się do wspólnego stołu,każde z nas jakieś potrawy przygotuje, a przyjezdni goście o trunki się zatroszczą. Pozostawienie gospodarzom jakiejś drobnej kwoty za wikt i opierunek jest również mile widziany[ jest skarbonka], ale nie oczekujmy tego od rodziny żyjącej z pomocy państwa. Mamy i takich w rodzinie, pomagamy im, ale oni sami nie chcą sobie pomóc.

bede siedział sam

4 osoby...ja,mąż i moi rodzice...mieliśmy propozycję spędzenia wigilii u rodziny ale stwierdziliśmy ze chcemy tylko we czwórkę...

7