Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jezuuu jaka ze mnie zla matka

Polecane posty

Gość gość

Dzieci się biły o zabawkę wiec zabrałam zabawkę i dałam karę że jedno ma siedzieć w jednym pokoju a drugie w drugim. Młodsze posiedziało chwile po czym wstało i sobie poszło do swoich zajęć. Ja się położyłam odespać ciężką noc, maż się krzątał przy kuchni. Po 1,5 godziny dobiega z pokoju cichutki głos starszej córki: mamusiu a czy mi się już może ta kara skończyć? Bo już chyba tu długo siedzę". Zapomniałam o dziecku! A ta jeszcze do mnie przyszła przytuliła się i oznajmiła ze jestem najlepszą mamą pod słońcem. Mam teraz mega wyrzuty sumienia, choć i trochę się śmieję z własnej głupoty, ale jedno muszę przyznać. Dziecko mam super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to się ciesz, że dziecko respektuje twoje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
u mnie tak samo - starszy by siedział, młodsza szybko by się poszła bawić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
;) Fajne masz dziecko ze takie posluszne. Nie katuj sie, w swoim pokoju przez te 1,5 godziny miala co robic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz kochane dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja gorszy nr
JA JESZCZE GORSZY NUMER ZROBILAM, ALE SIE NIE ZALOGUJ***ABY MNIE ZJADLYBy TUTAJ ZYWCEM, ALE CHYBA SLUSZNIE Mój syn jak miał 4.5 roku zaczął posikiwać w majtki, widziałam wyraźnie ze to było wtedy kiedy mu się od zabawy odrywać nie chciało i dla wygody wolał tak popuścić ,niż leciec na toalete. Kiedy układał klocki zobaczyłam mokra plamę, ale nie duża, wiec wkurzona zaprowadziłam go na kibel ,posadziłam i dosadnie poinformowałam ,ze dopiero ma wtedy z niego zajść jak się wysika i wyszłam,.Zupelnie zapomniałam o malym. Po dobrej godzinie córka krzyczy do brata aby się pospieszył bo jej się chce siku. Kurde ja autentycznie zapomniałam ,ze mały na sedesie siedzi tyle czasu a on taki skulony osiołek sedzial i siedział , i chyba jeszcze by tak długo siedział ,tylko wtedy po niego poszlam Kuvaa, głupio mi było aż szkoda mowić, nawet mężowi o tym nie powiedziałam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wózkowa
hehehe dzieci jednak są pocieszne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie, niby się narzeka na brak posluszenstwa dzieci do rodziców, a czasami nadmierne posłuszeństwo bywa jeszcze gorsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieźle... no... ale na grochu im kleczec godzinami nie kazałyście... żadna krzywda sie nie działa ani w tym pokoju ani na kibelku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie to bardziej śmieszne było niż straszne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×