Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sobremesa

chce sie tylko wygadać

Polecane posty

Gość sobremesa

dzisiaj, po raz kolejny pokłóciłam się z moim facetem, oczywiście o jego rodzinę. Wczoraj przez cały dzień smsowaliśmy że przyjedzie do mnie do pracy, potem że nie zdaży, bo jego siostra przyjechała - mieszka w innej miejscowości i zawsze przyjeżdża bez zapowiedzi. Oczywiście nie powiedział jej że jest umówiony, tylko napisał mi że będzie później. OK wrociłam do domu przygotowałam kolację, a on ok.20 napisał że nie przyjedzie i jutro rano mi powie dlaczego. Przyjechal dzisiaj rano o 7 -bylismy tak umowieni bo mnie odwozil - i zapytalam dlaczego wczoraj nie przyjechal. Powiedział ze siostra prosila zeby sie z jej dzieckiem pobawil...ze siostry nie widuje codziennie...powiedzialam ze ok ale mamy XXI wiek i sa telefony, smsy i mozna uprzedzic o wizycie, a tym samym nie musialam siedziec w domu caly wieczor i czekac na niego. Wykrzyczal mi ze chce go rozdzielic z rodzina i nie bedzie sie z siostra umawial tylko zawsze ma dla niej czas, wiec mu powiedzialam ze owszem ale niech szanuje moj. Jego rodzina przez lata przyzwyczaila sie ze on jest na posylki dla wszystkich, jak do mnie jedzie to mamuska zawsze mu cos wymysli co ma jeszcze zrobic. Nie mam nic przeciwko pomocy rodzinie ale zawsze zadaja tego w czasie kiedy mamy byc razem. Bardzo malo planow nam wogole wypalilo bo albo musial pilnie jechac do babci, albo matka cos wymyslila, ciotka chora i tak moglabym mnozyc.Zapytalam sie go czy odwiezie mnie dzisiaj do domu wieczorem a on odpowiedzial ze nie wie czy bedzie mial czas - czytaj komu z rodziny bedzie potrzebny nie odwiozl mnie wiec pewnie byl potrzebny. Powiedzialam ze jest niesamodzielny i ma nieodcieta pepowine, a on mi na to ze mu tak dobrze. Ja jestem tym zmeczona a on obrazony i milczy. Troche mi ulżyło jak się wygadalam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kopnij go w do ope

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyglada na to ze na nich mu bardziej zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobremesa
czasami warto spojrzec z boku. Moze faktycznie nalezy to skonczyc... pierwszy raz w zyciu spotkalam faceta (36 lat), do którego dzwoni matka jak jest u mnie i każe natychmiast wracac do domu bo musi z nim porozmawiac...a jemu zaczynają sie trząść ręce...ja jestem samodzielna od 22 roku zycia i sama podejmuje decyzje, dla mnie to chora wiez, powiedzialam mu ze dopoki nie bedzie wiedzial czego chce to swojego zycia czy planow miec nie bedzie. Jak mial problem to wolal przyjsc do mnie a jak sluchac to matki, sióstr. Tak macie racje, pora to skonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×