Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Znów nie mogę spać :O więc kawa na stół (_) Z tymi imionami sądzę tak samo jak wy. Ale to w końcu ich dziecko. Wtrącę się jak już będzie wiadomo wszystko, tzn się małe urodzi i zacznie się na poważnie. Ja miałam być Stefania po ojcu i babce, na szczęście mi nie dali. A Aśka mam na drugie ;) Wczoraj w południe zrobiło się tak ciepło, że nie darowałam, musiałam wyciągnąć M na spacer nad zalewem. Słońce, ciepełko. Nawet w lżejszej kurtce było mi ciepło. Jedyny problem to roztopiony, mokry śnieg. Zmarzły mi stopy ale i tak było fajne. Niestety nikt tak nie odgarnia i chodziliśmy po śladach innych. ;)

Przez 2 dni mnie nie wpuszczało.........coś ten nowy topik mnie nie lubi:(:(:(, ciągle jakieś kłopoty........................ Żyje, ganiam do MM do szpitala, nie wiem kiedy go wypuszczą............dobrze że ferie, bo przynajmniej nie muszę się martwić, jak mam ze wszystkim zdążyć.................... Imię ma się dobrze "nosić" przez całe życie..............i rosnąć razem ze swoim właścicielem, dobrze się zdrabniać dla dziecka i brzmieć poważnie dla dojrzałego wieku.....................Kajtuś dla malca jeszcze ujdzie, ale w odwiedziny do dziadka Kajtka to już jakoś mi nie tak brzmi...................

z kawą (_) Debe i to im wczoraj próbowałam uświadomić.... myślę, że zięć to zrozumiał lepiej niż moja córka. A jak mu stwierdziłam, że to w sumie chyba to on pójdzie do USC zapisać dziecko i do niego będzie należeć ostatnie słowo.... ;) Jemu bardziej się podobają te "normalne" imiona. Za oknem leje dosłownie i mgła się ściele. Wieczór wczorajszy spędziliśmy wszyscy przed telewizorem. Obejrzeliśmy Czerwonego smoka i Hannibala po drugiej stronie maski. Mocne było.. ;) Dziś raczej nigdzie się nie wybiorę. Pogoda nie sprzyjająca :O Coś tam w domu zrobię. Debe pozdrów ode mnie W i życz mu od nas szybkiego powrotu do zdrowia.

Ojej... to u mnie piękne słońce od rana świeci i kilka stopni na plusie ;) teraz co prawda wiatr się wzmaga i zapewne odczucie zimna większe, ale i tak słońce pozytywnie nastraja na resztę dnia :) * DeBe, nie wiem jak topick, ale My, ja, Cię tu lubimy, więc rób wszystko aby pokonać te przeciwności i pisz, pisz ;) masz rację co do imion, zgadzam się z Tobą w zupełności :) Zdrowia dla MM życzę a Tobie cierpliwości i zdrowia również :)

Moja ulubiona meta w Białce Tatrzańskiej od 25 lat. Jak góry to tam:D:D Algira- może latem w góry?? http://www.nocowanie.pl/noclegi/bialka_tatrzanska/kwatery_i_pokoje/28512/

Białka fajna i ładna, ale jakie tam góry... nawet ich nie widać ;) :D za to z Bukowiny Tatrzańskiej, która nieopodal, rozciąga sie przepiękna panorama Tatr, moim zdaniem najładniejsza ze wszystkich, nawet Zakopane nie ma co porównywać ... :) ... a ja wczoraj ze Szczecina wróciłem... fajna wyprawa była bo w drodze powrotnej odwiedziłem moje ulubione miejsca krajobrazowe ;):) a teraz czekam na wizytę u Pani Otolaryngolog...

Wierzę ci . Kiedyś do Bukowiny też jeździłam. Ale tu ze względu na gospodarzy jeżdżę od 25 lat. :D próbowałam gdzie indziej- zawsze to był niewypał . Oni po prostu pasują dla mnie jak "rękawiczki" :D:D A i tak na jedzonko do Burego Misia dojdę ;)

Przedwczoraj weszło jakieś g.. do mego kompa- wyczytałam że zamieniacz wyszukiwarek- a nie wiadomo czego jeszcze. Właściwie to powinnam reklamować Nortona . Zapłacony , zainstalowany i.. wykrył 5 zagrożeń po pełnym skanowaniu. Syn zainstalował jakiś inny darmowy- 136 zagrożeń i przez noc usunął to g.. z mego kompa.:( cały czas mi tłumaczy że on nic nie ma zainstalowane i od lat ma spoko. To co?? te niby ochraniacze ściągają do siebie wirusy???

Naszata NOD32, nie ma lepszego antywira. Do tego nie zamula systemu, nie instaluje sobie nakładek itp. dziadostwa. Polecam. Spokój na wieki :)

znowu nikogo??? na cóż ... Najmilszego Walentego na jutro!!

wszystkiego dobrego!!

Uroczego Walentego

Miłego dnia Wszystkim

Algiro Olivier, nie byłabym zadowolona z dziury obok półki:PCiekawe, jak Twoja żona zareagowała;) Sprawa nadania imienia często budzi wiele emocji:)Nie jestem zwolenniczką super oryginalnych imion, ale z drugiej strony uważam, że wszystko zależy od samego człowieka je noszącego. Widzę to u siebie w pracy. Jak ktoś nie da się za bardzo lubić, to imię niczego nie zmieni, a jak ktoś jest chwytający za serce, to najbardziej wymyślne imię nie zaszkodzi:) Olivier, co specjalista powiedział na stan Twojego ucha? Wszystko ok? DeBe, słabo pewnie odpoczęłaś chodząc do szpitala. Mam nadzieję, że Twojemu m lepiej. Coś on chyba nie może za bardzo dojść do formy. Oby w końcu to się zmieniło i nastały dla niego zdrowsze czasy:) Naszata, przyznaję rację Kobiecie. Też mam eseta nod i jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby przepuścił jakiegoś psuja komputerowego. Polecam. Cieszę, że w końcu weekend. Potrzebuję trochę czasu na wyciszenie:)Ostatnie dni były bardzo aktywne, pod każdym względem....no i pojazd mam nowy:):):)Podoba mi się:):):)

kto naprawi moje autko :) :(

Środowe popołudnie i czwartek spędziłam w Wawie :) Z okna autobusu widziałam Belweder i budynek KC ;) Palmę też ;) Spacerowałam Nowym Światem..... Alejami Jerozolimskimi...... ;) I nocowaliśmy u kuzynki na Białołęce ;) Zaliczyłam przede wszystkim laryngologa. No nie wiem, zadowolona to nie jestem tą wizytą. :O Mam skierowanie na komputerowe badanie głowy. Muszą coś wykluczyć, jakiś nerwiak nerwu usznego czy coś tam. Ja bez badania wykluczyłam ;) w końcu wiem od czego mi się to zaczęło Co oni sobie myślą? Że na pieniądzach śpię? I tak jak się zdecyduję, to pójdę do przychodni i wezmę skierowanie na NFZ. Nie będę bulić po próżnicy. W ogóle nie podobało mi się w tej przychodni. Myślę że to tylko dla kasy jest. Nie powiedzieli mi nic nowego. A nie, przepraszam. Powiedziała mi, że jak po 3 miesiącach przyjmowania leków mi nie pomoże, to mi nic nie pomoże. ;) 20 lat czekam żeby mi pomogło, to się kurde przyzwyczaiłam. ALE MARZĘ O CISZY :O takiej prawdziwej ciszy. Położę się, zamknę oczy... i nic nie usłyszę. O ja cię... ;) ale to zabrzmiało... ;) Oliwier a co w twojej sprawie rzekł Otolaryngolog? ;) Pochwal się Storczyku co za autko wygrało twój casting? Coś taka tajemnicza? ;)

Dziewczyny - ja wierzę w te dziury Olivierowe- juz się do takich przyzwyczaiłam . MM ma do nich jakby rzec- rękę :D:D Karnisz montujemy- ależ proszę ze 3 dziury gratis bo właśnie legar;) Na nowej wykładzinie w kuchni montował cuś - wycięta dziura. Nowy parapet - ależ trzeba oprzeć o niego deskę by ja upiłować - a że przy okazji trochę parapetu...:D:D Najlepiej montował mikrofalę w kuchni- mam piękny kleks-----na ścianie w pokoju!!!!!!!!! bo się wiertło omskło!!:D:D jakbym nie miała poczucia humoru to już siedziałabym za morderstwo:D:D:D Żaden system zabezpieczajacy nie uchroni mego kompa przed....synem . Nie wiem jak on to robi . Posiedzi 15 minut i ..już jest wirusik!!! ja siedzę po 2 lata i nic:( Znaczy mam chłopów niekompatybilnych z urządzeniami .:D:D:D Kaniu trzymam kciuki .oby spełniło się twoje marzenie. Olivier- lecz sie póki dolegliwość świeża. Algira- dzieki za piękny bukiet. Storczyku, Kobieto dzieka za sugestię - pewnie skorzystam. De Be komu budyniu czekoladowego z wiśniami??? ;) Maniu- nie znam sie na samochodach. Ja je tylko eksploatuję :D

http://www.youtube.com/watch?v=HyzKK51C2hQ Dobry kabaret. nawet o wybieraniu imienia jest :D:D Ale żeby się przekonać , co osoba soba reprezentuje dorosły najpierw musi jako dziecko zmierzyć się z rówieśnikami - nie zawsze to jest łatwe. Nie chciałabym mieć wnuka Alfonsa w żadnym wieku:D:D:D:D

(...)> Witajcie :) Naszata, to nasi mężowie mieliby wspólne zainteresowania :) Mam piękne nowe dwie dziury w ciemnych panelach... bo Małżowi lutownica spadła ze stołu. Od lat tłukę do głowy, żeby się z tym dziadostwem nie rozkładał w pokoju. Zabić to mało. Wczoraj naprawiał coś w zamku, w drzwiach do wc. Nowa dziurka świecąca na biało w widocznym miejscu już jest. Drzwi w kolorze wenge :( Tak przy okazji nie polecam zakupu drzwi tańszych niż 500 zł za sztukę. Lepiej dołożyć albo się zadłużyć kupić fornirowane. Za moje płaciłam coś koło 350 zł. za sztukę, dziadostwo straszne. Kupowałam w castoramie.Trzeba uważac nawet, żeby nie drapnąć paznokciem :( ' Też jestem ciekawa nowego autka :) ' Uciekam. Jadę na jakieś zakupy ubraniowe, może coś znajdę. A po południu mąż mnie zabiera na obiad Walentynkowy do Włocha. Walentynki były wczoraj, jakby zrobił rezerwację wcześniej byłoby ok, a jak się dzwoni o 14tej, że chce się o 16tej... :) Kwiatka na 8 marca dostaję zazwyczaj 10-11go :D Naszata gdyby nie moje poczucie humoru... :) byłabym podwójnie rozwiedziona :) ' U mnie piękne słońce. Będzie piękny dzień czego i Wam życzę. Buziale

Miałam w planach wyspanie, ale coś nie czuję się wypoczęta. Trochę odczuwam ciężką głowę, to pewnie dlatego....Kawka podana, może pomoże:) Kania, powinnaś jakieś zniżki w Wawie dostać, tyle razy tam ostatnio byłaś:DA co do lekarza...to bez komentarza. Człowieku, lecz się sam. Kania, ja też Ci życzę przyjemnej ciszy zawsze wtedy kiedy tylko tego będziesz chciała:) Pisałam, że ranking wygrał outlander i taki też pojawił się:)Tak więc wszystko planowo;)Na razie jestem zadowolona:)Jesteśmy w fazie wzajemnego poznawania się:D Naszata, masz naprawdę poczucie humoru i cierpliwość, ja już na pewno byłabym karana za agresję skierowaną na męża:PNo, ale miłość wszystko wybacza;) Naszata, uwielbiam budyń czekoladowy z wiśniami:)Ale pewnie już nic nie zostało;) Wracając do imion, to dzieci szybciej zaakceptują różne imiona niż dorośli. Dla nich to jest łatwa sprawa, One nie mają uprzedzeń, ale dorośli umieją to skutecznie zmienić. Wiadomo, że dzieciaki szybko chłoną to, co słyszą od dorosłych:O Kobieto, ciekawe, co tam upolujesz na zakupach. Wiosna tuż, tuż:)Chociaż ja mam wrażenie, że to taka cisza przed burzą i boję się, żeby zima nam jeszcze w oczy nie zajrzała:P

Kobieto, życzę romantycznej kolacji we dwoje:)No i smacznej oczywiście;)

Nie śpię już od godziny :O Jakoś nie mogę. Młodzi wrócili z wesela już jakiś czas temu. Słyszałam chociaż cicho się zachowywali. Trudno nie słyszeć jak pies pysk rozdarł, a że spał akurat w mojej sypialni mordą do okna.... to już inna sprawa. Za jakieś pół godziny spodziewam się M z pracy. Miał nockę. Dziś zresztą też idzie. Ja na 8smą do roboty. Mam jeszcze czas żeby zacząć się stroić, więc zaglądam. Na allegro mój anioł nie zdobył zainteresowania. Wrzuciłam go na Tablica.pl Może tu się ktoś zainteresuje. ;) Miłego dnia

Cześć :) Kania2a dniówka szybko zleci. Dasz radę. Nie śpię od 5tej. Ostatnio pracuję na same ranki, więc organizm się przyzwyczaił do wstawania. Małż ma nocki więc doleguję do pół do siódmej i wstaję. Zakupy udały się tak sobie. Kupiłam kurtkę przejściówkę. Szmat na megatony a kupić nie ma co :( A obiad... hmm... Było miło, stolik w fajnym miejscu, obsługiwał nas sam właściciel Domenico Jakiśtam... Jedzenie smaczne ale szału nie było - d**y nie urwało. Za tą kasę spodziewałabym się choć małego wow... i większych porcji.W karcie sporo ale nie powalało różnorodnością smaków. Po powrocie do domu zrobiliśmy sobie kanapki. Z pasztetową :D A co ! Mam kilka włoskich przepisów, które by szefa kuchni powaliły na kolana. Więcej tam nie pójdziemy. Znamy miejsca gdzie za połowę tej kasy można super smacznie zjeść do syta. Na przykład dziś jedziemy do... teściów na obiad :D to będzie wyżerka :D Miłego dnia

Kobieto, kanapka z pasztetową po obiedzie była mocnym akcentem:DZawsze powtarzam, nie ma to jak domowe jedzenie:) Ja dzisiaj nadrobiłam zaległości w spaniu z całego tygodnia:DWyspałam się aż do bólu kręgosłupa, czyli dobrze:D Wspaniałej niedzieli życzę, udanego wypoczynku. Kobieto, a Tobie znowu smacznego;)

Hejka :) Storczyku, gratuluję zakupu! dobrze, że na niego się zdecydowałaś, myślę, że będziesz zadowolona... widziałem ostatnio takiego jednego na parkingu w galerii i bardzo mi się podobał! i sobie tak pomyślałem, fajnie by było abyś właśnie na ten model się zdecydowała... i co czytam, tak :) :D fajnie * co do dziury w ścianie... oczywiście, że nikt nie był zadowolony, łącznie ze mną :P a najbardziej syn, gdyż to jego pokój ZESZPECIŁEM :D tak, bo On jest pod tym wzgl perfekcjonistą ;) * co do ucha i specjalisty...

... co do ucha :) Tak, byłem na tej drugiej już wizycie, miałem robione szczegółowe badanie słuchu w specjalnej kabinie... badanie wypadło zaskakująco dla nich dobrze, nawet bardzo dobrze :) co i mnie ucieszyło :) Pani Dr jeszcze raz mnie szczegółowo zbadała i nie stwierdziła żadnych dolegliwości :) przepisała mi jednak antybiotyk w zawiesinie, który do dziś aplikuję do ucha, dlatego iż powiedziałem, że bywają momenty, że mnie boli delikatnie... na chwilę obecną jest już dobrze, uff :) Storczyku, Kaniu, dziękuję, że pytałyście :) szkoda tylko, że z Twoim uchem nie jest jeszcze dobrze, Kaniu :( oby jak najszybciej było...

Naszatko :D Ty to zawsze swoim postem wywołasz śmiech ma mojej twarzy! :D najbardziej rozbawił mnie... parapet! :D :D :D

...aha :D kanapka z pasztetową też mnie rozbawiła, Kobieto ;) :D może też dlatego, że nie jadam prawie wcale mięsa...;)

Miłej i udanej reszty dnia * PS. a gdzie Algira...? :( pozdrowionka :)

Oliver musiałam dopchać. A pasztetowa była swojska... :) Fajnie, że Twoje ucho działa jak należy. Bezboleśnie do tego :) Weekend tak szybko mija :( Właśnie oglądam fakty na tvn. Anita Werner wygląda dziś obłędnie :) ; Surówka colesław w wersji mojej teściowej : kapucha pekińska, marchew ( jakieś 1/3 ilości kapusty ), śmietana słodka z łyżką majonezu, sól, pieprz. Genialna :) Polecam.