Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto z was chodził do gimnazjum

Polecane posty

Gość gość
ja tez jestem gimnazjalnym swiezaczkiem, bo drugim rocznikiem, ktory poszedl do gimnazjow i naprawde niczego zlego sobie nie przypominam... szkola jak szkola, wykradalismy sprawdziany, chlopcy sie bili po lekcjach, czasem ktos wyciagnal drzwi z zawiasow albo wykrecil zarowke. nic nadzwyczajnego a tymbardziej 'patologicznego' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o boze a ja sie zastanawiam co za kretyni pisza na tym forum ....jak tu takie malolaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przykro nam, że jesteś starą rurą - kretynem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Zawsze lubie jak o mnie mowią "malolata" :D A z każdym rokiem takie określenie cieszy coraz mocniej :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam jednym z pierwszych roczników w gimnazjum. I cóż... No nie było jakoś rewelacyjnie, przynajmniej dla mnie. Ponieważ miałam dobre oceny, byłam jedną z mniej lubianych osób w klasie. Przez całe 3 lata znęcało się nade mną 3 najgorszych łobuzów w klasie. Kilka razy w miesiącu była u nas policja, 3 osoby miała nadzór kuratora. Wychowawczyni miała wszystko w d***e. Nauczyciele? Większość to kpina. Ksiądz przychodził na lekcje pijany, wychodził z lekcji, a nas zostawiał samopas. Nauczycielka biologi dawała sobie wejść na głowę, pozwalała np żeby na nią pluli. Niedawno dowiedziałam się, że wylądowała w zakładzie psychiatrycznym. Większość koleżanek chodziła do szkoły w pełnym makijażu. Jak jest teraz? Z tego co wiem od siostry, która chodzi do gimnazjum, teraz jest jeszcze gorzej. Dostęp do narkotyków jest coraz łatwiejszy, dziewczyny jej dokuczają, bo się nie maluje, nauczyciele sobie już całkowicie bimbają, a osoby, które nie palą można policzyć na placach jednej ręki. No i oczywiście afery "ciążowe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy wiek 31 lat to stara rura-kretyn. LedZeppelin raczej ty masz coś z głową, bo weszłam na to forum moze z 5 raz w życiu i pech chciał,ze zawsze widze twoje wypowiedzi. Nie masz prawdziwego życia ani znajomych żeby pogadać? Przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to Ty nazwałaś mnie kretynem, a ja w swoim wpisie zamiesiciłam je z przekory :) co was wszystkie tak interesuje ile i gdzie ja siedzę?!Morrigna, ja też miałam bardzo dobre stopnie, ale łobuzowałam. z tym, że nigdy nikomu nie dokuczałam. to możesz źle wspominać, fakt. myślałam, że jesteś strasza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematuu
odezwała się "nie-stara-rura" gimnazjum wypomina a wyobraź sobie, że najstarszy rocznik kończący gim ma w tej chwili 28 lat, faktycznie, dorosła jesteś taka ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie cie nazwałam kretynem? zacytowałam twoje słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematuu
A jeśli chodzi o moje doświadczenia - chodziłam do gimnazjum 6 lat temu i u mnie aż takiej patologii jak teraz nie było a z tego co widzę to jest coraz to gorzej, po prostu. Widzę jednak, że wy też macie kiepskie doświadczenia z gimnazjum mimo, że chodziliście już łądnych pare lat temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Led - ja byłam b.spokojna. Dopiero w liceum się rozkręciłam :). No jak to ktoś tu ujął "małolata" ze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam szczyt tej strony:15.12.13 gosco boze a ja sie zastanawiam co za kretyni pisza na tym forum ....jak tu takie malolaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
. LedZeppelin raczej ty masz coś z głową, bo weszłam na to forum moze z 5 raz w życiu i pech chciał,ze zawsze widze twoje wypowiedzi. Nie masz prawdziwego życia ani znajomych żeby pogadać? Przykre x x jakbys weszla 5 raz w Zyciu to nie kojarzyłabys LedZeppelin tępa niedo/j***** pało!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodziłam do gimnazjum :) nie mój rocznik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaewelinaaa
no ja tez nie chodzilam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gimnazjum znam jedynie z perspektyw moich dzieci starszych,mysle ze jak w kazdej szkole trafi sie jakies barychlo obrzydliwe a takze ci normalni uczniowie .Z nauczycielami to tez roznie z tym bywa Tak wlasnie sobie pomyslalam, ze osoby ktore byly pierwszymi rocznikami gimnazjum (chyba 86 jesli sie nie myle) same juz mogą uczyc w tych szkolach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziłam do dwóch gimnazjów- jedno o "gorszej" renomie, a drugie- jedno z lepszych w moim mieście. W obu była podobna dzicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie do patologicznych klas trafiłaś. I takie są w dobrych gimnazjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobnie było w pozostałych klasach- widziałam bójki na przerwach, demolowanie toalet, palenie w nich papierosów. W pierwszym gimnazjum młodzież była głównie z patologicznych rodzin, a w drugim- zblazowane, znudzone bogacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba jakiś pech ;< Ja chodzę do Delty Edukacja i tam takiego czegoś nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chodziłam:-) moja córka chodzi teraz do 3 kl gimnazjum i porównując 6 klasę podstawówki i nawet 1 i 2 klasę gimnazjum teraz bardzo się "obsunęła":-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy ? że się opuściła w nauce ? To może zmienić szkołę ? Bo w niektórych szkołach poziom nie jest zły, nawet bardzo dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre szkoły nie są złe. Fajna jest szkoła Delta Edukacja, którą szczerze polecam. Poleciłam ją swojej znajomej i jest ekstra zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się do tej szkoły zapisałam i idę do niej od września. Mam nadzieję, że będzie dobrze, że nie będę musiała po raz kolejny zmieniać szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ciągle się zastanawiam nad wyborem gimnazjum dla osób Dorosłych, ale nie wiem którą szkołę wybrać. Chyba zapiszę się do tej Delty skoro wszyscy ja tak polecają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zapisz się tam, mój chłopak tam chodzi bo wcześniej miał problemy we własnej szkole i szybko szukał czegoś innego i z polecenia natrafił na tą szkołę. Nie narzekał, nic a nic szybko udało mu się skończyć gimnazjum i teraz jest w liceum też zaocznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie wyście się chowały? Chyba ma jakichś osiedlach wydzielonych dla ciężkiej patologii. Jestem z rocznika 91, mam siostrę rocznik 94 i to co wy tu wypisujecie nie mieści mi się w głowie w ogóle, żeby takie rzeczy w gimnazjach się działy 8 czy 10 lat temu. Ja źle wspominam nie gimnazjum a liceum bo tam to była masakra. Ale do nauczyciela każdy szacunek miał zarówno w gimnazjum jak i w liceum. A teraz? Teraz to dzieci w przedszkolu zachowują się jak małe skurczybyki z rynsztoka :o wiem bo moja teściowa jest przedszkolanką. A rodzice mają wszystko głęboko w d***e, można do nich gadać. Najczęstsza reakcja rodzica, którego dziecka sprawia mega problemy jest taka "hahaha no wie Pani on już taki jest hahaha" i by się trzeba było zapytać z czego rży takiej kretynki :o kiedyś to by bachor pożałował w domu takiego zachowania i skarg na niego a teraz? szkoda gadać...a dzieci niestety lubią chłonąć i czerpać wzór z takich właśnie małych gnojków więc naśladują. Im starsze tym gorzej bo jeszcze dochodzi chęć zaimponowania rówieśnikom i prześciganie się w robieniu głupot itp. Ale osobiście nie miałam nigdy wśród znajomych jakiegoś ćpuna, czy puszczalskiej lafiryndy. Papierosy się paliło owszem w liceum, ale kto nie palił niech pierwszy rzuci kamień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tiaa rocznik 91 i 94 i spoooko :D Akurat ..właśnie wtedy po 2000 to padło na pysk . Wtedy zaczeły sie"ustawki"tak tka też bójki dziewczyn .Niestety zaczęły sie te 'śmieszne" filmiki na komórki , wtedy weszły tapeciary i tipsiary no i moda na gołe brzuchy :D .to był szok jak się koło gimu przechodziło - wypindrzone "gwiazdy" z gołymi brzuchami na przerwie wychodzące na papieroska -to real life tak 10 lat temu... Koleżanka pracowała w sklepie koło podłego -opisanego tu gimu, praktycznie co rusz wpadały gimby po piwo i gorzałę .Na szczęście asertywna i masywna więc jej gimbza bardzo nie pyskowała po odmowie zakupu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:53 Tak Ty wiesz lepiej w jakim środowisku ja się obracalam. Puknij się w główkę może klepki Ci się poprzestawiaja. Sa gimnazja i gimnazja. Jak okolica szkoły była przepchana patologia to cóż, może i tak było. Ale jak ktoś chodził do porządnej szkoły to takie rzeczy nie miały miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×