Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Krwawię już piąty tydzień po połogu

Polecane posty

Gość gość

Rodziłam we wrześniu. W połowie listopada byłam na kontroli u ginekologa, wszystko ok. Dostałam tabletki anty dla matek karmiących piersią. Od początku grudnia niestety już nie karmię. W zasadzie od początku jak zaczęłam brać tabletki (poł listopada) ciągle krwawię. W zasadzie to bardziej plamię - schodzą jedna, dwie podpaski dziennie. To jest normalne? Czasem krew jest żywo czerwona, czasem ciemniejsza, ostatnio brunatna, a dzisiaj to np śluz z małą domieszką krwi (sorry za sugestywny opis). Planuję wybrać się do gin po nowym roku, teraz jej nie ma. Poza tym wszystko ze mną ok... Poradzi ktoś coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, to nie jest normalne. Na Twoim miejscu poszłabym do innego ginekologa skoro nie ma Twojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć. mój połóg trwał 9 tygodni-krwawienie. potem zabezpieczałam się cerazette. Ja nie krwawiłam w trakcie brania tabletek dla mam karmiących, ale koleżanki, które też wybrały tę metodę mówiły, że u mam karmiących ta mini-tabletka czasem daje takie objawy, że się krwawi. Koleżanka krwawila przez 4 tygodnie i dostała trądziku, podobno to sie zdarza. Nawet na ulotce jest napisane, że mozna krwawić lub plamić. odstaw tabletki i obserwuj, a ogólnie to idź do lekarza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć, ja krwawiłam w zasadzie prawie 2 miesiące po porodzie. Na początku bardzo, z czasem coraz mnie, masakra, czułam się jakbym miała ciotę non stop przez prawie 2 miechy. Ale potem przeszło w końcu, teraz wszystko jest już w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×