Jestem pielegniarka czy to wstyd

Wybrałam te studia, aby była większa możliwość znalezienia pracy, bo dzisiaj takie czasy, że po ponad połowie kierunkach nie ma zatrudnienia. Ale pielęgniarki w społeczeństwie nie znaczą nic, są postrzegane jak służące lekarzy i pacjentów. A wszystkie mamy mgr, tak jak mnóstwo innych ludzi. Dlaczego mamy gorszą renomę niż ktoś po polonistyce, ekonomii, psychologii?

uwazam, ze pielegniarki powinny zarabiac tyle samo co lekarze. na pewno nie mniej!

To nie ja :P pielęgniarki nigdy nie będą lekarzami podszywie :) to nie o to chodzi.

moja przyjaciolka jest pielegniarka, bardzo ja podziwiam!

ale co podziwiasz? ze musi sie uzerac z roznej masci oblechami i brudasami? nie wiem z czego tu byc dumnym. ja w kazdym razie nie jestem

ale masz zabawę, podszywać się za innych ludzi

Nie da sie tu normalnie porozmawiac. Zamykam temat. I znikam. Do widzenia wszystkim

i to wlasnie podziwiam. ona studiowala w anglii, musi znac jezyk, podawac te wszelkie leki, znac ilosc by nie umierscic kogos, no dla mnie mnie to prawdziwa masakra.

no to teraz możesz już zniknąć :)

temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty

Na studiach wielokrotnie spotkałam się z opinią pacjenta: To pielęgniarstwo się studiuje?

zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamkniętyzamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamkniętyzamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamkniętyzamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamkniętyzamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamkniętyzamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamkniętyzamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamkniętyzamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty temat zamknięty

biedne dziecko :(

@minispace Na studiach wielokrotnie spotkałam się z opinią pacjenta: To pielęgniarstwo się studiuje? Jeśli były to osoby w wieku powiedzmy emerytalnym, czy mocna średnim to nic dzinego. Przecież jeszcze 10-15 lat temu wystarczyło skończyć MSZ (Medyczną Szkołe Zawodową) i było się pielęgniarką.

Pielęgniarka może nie leczy, ale odwala większość czarnej roboty i z tego tytułu należy się jej taka sama stawka jak lekarzowi jeżeli nie większa, bo lekarz dla lekarza każdy pacjent to tylko "obiekt badań" do kolejnego doktoratu...

Wiecie co to już nie chodzi o pieniądze, bo nie domagam się takiej kasy jak lekarze ( 15-20tys miesięcznie), ale o szacunek mi chodzi. Chociaż swoją droga za taka odpowiedzialność mogłybyśmy zarabiać przynajmniej 3tys.

co ty za glupie pytania zadajesz? To jest zawod ktory moze wykonywac osoba odpowiedzialna ,wstydzic sie powinny osoby ktore za ta prace tak malo placa! wstydzic powinien sie nasz rzad ze kobiety tak traktuje nie placac im za taka odpowiedzilnosc nalezytej stawki,Tam na wyzszych szczeblach nie maja takiej odpowiedzialnosci a pensje wysokie to kwestia tego ze mezczyzni sie bardziej cenia a w tym zawodzie sa same kobiety,to zmowa tych na gorze ze nasza praca dopoki bedzie wykonywana przez kobiety jest niewiele warta,z wielkim uporem pracuje rzad nad tym zeby ta prace upodlic przez nie nalezyte wynagrodzenie.Praca kobiet nawet w naszych czasach jest dla niektorych czyms za co sie nie placi,niech sie zadowola ze moga nam uslugiwac za darmo,albo za glodowa stawke.taki mamy rzad ,w innych krajach pielegniarki zarabiaja dobrze ale i tak jest to za malo za wyrzeczenie sie zycia rodzinnego przez prace w nocy w swieta,szkoda gadac trzeba sie domagac!

a co liczylas ze kokosy bedziesz zarabiac a tu zonk?pielegniarka z powolania,ktora ma cierpliwosc,chec pomocy,jest wrazliwa na krzywde-taka powazam,inne niech sie wstydza,ze to miano nosza.

Pakuj walizki i jedź na zachód, to będziesz szanowane i dużo zarobisz

Moja matka jest pielęgniarką i kretynką w pracy z koleżankami znęca się psychicznie nad pacjentami i w domu o tym opowiada,śmieje się z nich....współczuje pacjentom.