Czy moje dziecko moze miec autyzm pytanie

Zaczne od tego co jest w prozadku, a pozniej przejde do tego co mnie niepokoi. Wizyta u neurologa za 1.5 miesiaca... A ja czytam, czytam, czytam... Plusy - dziecko 16 miesiecy: - reaguje na imie, - odwzajemnia usmiech - jest radosne, pogodne, lubi sie przytulac - sporo rozumie (np na haslo idziemy myc rece czeka pod lazienka, przynies puzzle przynosi, chodz poczytamy - lec***od polke z ksiazkami, daj jesc lali - karmi itp) - przynosi mi zabawki - np ksiazke gdy chce abym poczytala, auto gdy chce abym z nim popuszczala - bawi sie zabawkami zgodnie z ich przeznaczeniem (uklada puzzle gdy wyciagniete sa 2-3 czesci - takie ze zwierzatkami np, rysuje kredkami, maluje fabami, "czyta" po swojemu ksiazki, buduje wieze z 3 klockow, udaje, ze miesza cos w misce, czesze wlosy, myje zeby, sklada po sobie zabawki) - jest poczatkowo niesmialy wobec obcych - nie jest mu wiec wszystko jedno z kim zostaje - lubi dzieci, chodzi do klubu malucha - sporo mowi: mama, tata, am am, daj, wez, banan, to, nie, tak, lala, papa, baba, brrr - samochod, widzisz. - normalnie chodzi, nie na palcach - potrafi sie skupic na jakiejs czynnosci - nie mamy problemow z ubieraniem i czynnosciami higienicznymi Co mnie niepokoi: - nie wskazuje palcem (cala dlonia owszem, zarowno jak cos widzi ciekawego jak i chce cos dostac) - czasem zatyka uszy - przed zasnieciem macha szybko glowa raz w jedna raz w druga strone jakby szukal stymulacji - czesto glaszcze sie po brzuchu i nogach - budzi sie kilka razy noca Pomocy.

Podnosze.

Mamuśka nie szalej, wymieniłaś więcej plusów niż minusów, nikt Ci dziecka przez net nie zdiagnozuje a Ty się niepotrzebnie nakręcasz. Lepiej weź się za jakąś konkretną robotę zamiast dodawać sobie stresu, Wiesz, że stres powoduje nadwagę? :)

U tak małego dziecka ciężko zdiagnozować autyzm. Tak więc "eksperci" z kafe nie dadzą rady.

Moja przyjaciolka ma syna z autyzmem, pierwsze objawy zauwazyla, gdy maly mial 2 lata a zdiagnozowano go rok pozniej. a dlaczego? Czytajac o autyzmie i rozmawiajac z przyjaciolka, niektore objawy mialo tez moje dziecko a jest zdrowe. Syn przyjaciolki w wieku 18 m-cy znienacka przestal mowic (a mowil wczesniej proste slowa), zaczal krecic sie w kolko, wpatrywac w wirujaca pralke, przytulal sie tylko do niej i jej meza, inne osoby sobie wybieral (np. bardzo lubil mnie), poznawal swiat poprzez wech (gdy przychodzilam, bral mnie za reke i wachal), lubil tylko czerwony kolor i wybrane potrawy. Do tej pory, mimo specjalistycznego przedszkola, a teraz szkoly i terapii, nie mowi, wydaje z siebie dziwne dzwieki jedynie. Bierze dana osobe za reke i reka osoby pokazuje, co chce. Ale podobno intelektualnie nie odbiega duzo od rowiesnikow. Pieluchy przestal nosic w wieku 3 lat, trzeba bylo tylko pilnowac, by poszedl do lazienki (przyjaciolka, gdy widziala, ze maly chce, to prowadzila go do lazienki). Juz gdy byl maly, to bylo widac, ze ciagnie do rowiesnikow i probuje ich nasladowac. Jednak maly potrafil z za duza sila kogos chwycic, przytulic na sile, czego juz teraz nie robi czesto a upomniany, zaraz puszcza. Jest posluszny.

Widzisz potworze z bagien to tylko tobie wydaje sie ze dziecko nest za male na zdiagnozowanie.w synapsis np.przyjmuja dzieci tylko do 2rz.moje dziecko robilo to wszystko co autorki syn.a w pewnym momencie czesc rzeczy jakby zapomnialo.do tego ko takt wzrokowy siadl:-(wszystkie polecenia rozumial.jak bylismy u znajomych a tam ich corka miala lalke ktora placze itp.jak uslyszal ze placze to wzial ja na rece i tulil.glaskal.pozniej w wozku ja wozil.tak wiec nie piszcie ze ma/nie ma autyzmu.dziecko musi na zywo zobaczyc specjalista i wtedy bedziesz wiedziala.

Dziewczyno nie powielaj stereotypow.nie wszystkie autystyczne dzieci nie lubia przytulania i kontaktu.moj uwielbia inne osoby.lgnie do dzieci.a po glowie nigdy sie nie bil.nie zatykal uszu.tym bardziej glowa w sciane nie uderzal.moim zdaniem z twim dzieckiem jest cos nie halo.bardziej niz z autorki.a ty nic z tym nie robisz bo czekasz az wyrosnie!

Dodam jeszcze ze moje dziecko nigdy jie ustawialo rzeczy w rzadkach i nie segregowalo rzeczy.kolorami tez nic nie ustawia.nie kreci sie w kolko.ani nic z tych rzeczy.a autyzm ma.zrozum ze nie ma 2dzieci o takich samych objawach.wiec raczej zajmij sie swoim dzieckiem.bo nie wierze ze przez przypadek ukladal ci kolorami.i nie bez przyczyny zatyka uszy i bije sie po glowie...

mojej przyjaciolce lekarze powiedzieli, ze maly ma autyzm pod wplywem porodu. malemu spadlo tetno do 70, ona stracila przytomnosc, wyciagali go na sile, bo bylo za pozno na cc. Ma ona teraz 2 dziecko i sama mowi, ze roznica jest kolosalna, bo maly jako niemowle byl bardzo spokojny, tylko spal i jadl, a corka, zdrowa juz byla inna.

[zgłoś do usunięcia] gość to według tego co ty piszesz to moje dwu letnie dziecko było by uposledzone????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W tym wieku mój robił tak samo a nawet przed zaśnięciem potrafił walić głową o ścianę! Wyrósł, Mizia się po brzuszku po nóżkach rączka do tej pory uwielbia jak ktoś go mizia i lubi miziać mnie po rękach, Nie mówi prawię nic oprócz daj i nie, pokazuje też całą ręką od nie dawna kilka razy pokazał palcem, zatyka uszy lub bije się po głowie jak jest śpiący lub nie potrafi odreagować, Nocą się nie budzi no czasem ale raczej może być wiele innych przyczyn budzenia się w nocy niż autyzm moim zdaniem panikujesz ale rozumiem bo też miałam podejrzenia jak mi dziecko zaczęło układać klocki kolorami ale póżniej okazało się że to przypadek Dzieci autystyczne raczej unikają przytulania i kontaktu nie martw się wszystko jest ok piszesz bzdury, po pierwsze autystyczne dziecko nie zawsze jest upośledzone, lepiej zainteresuj się swoim dzieckiem bo z tego co opisujesz ma również problemy z sensoryką

nie czekam bezmyślnie pisałam już że tego już nie robi!!!! Po za tym od urodzenie do 1,5 roku bylismy pod opieką specjalistów i rehabilitantów bo mały miał wzmorzone napięcie mięśniowe i asymetrię był stymulowany i rehabilitowany, był badany wielokrotnie przez specjalistów i stwierdzili że rozwija się prawidłowo, co do mowy to jeżeli mu się nie poprawi to po skończonym drugim roku idziemy do logopedy, wieć nie mów mi że nie interesuję się rozwojem mojego dziecka!!! Chciałam zwrócić jedynie uwagę że czasem poprostu za bardzo się przejmujemy . I tak tylko specjalista potrafi to stwierdzić a nie forumowiczki, więc po co stresować biedną matkę kiedy wszystko może być w porządku!!!! ma umówioną wizytę u specjalisty to się wszystko okarze ale nie lepiej napisać jej kilka słó tak przejmuj się bo tak ktoś tam tak miał itd.... Nie prawda nie wszystkie objawy mogą świadczyć o autyżmie

o autyzmie nie ale o zaburzeniach tak

nie napisałam że dziecko autystyczne jest upośledzone czytaj ze zrozumieniem!!!!! Chodziło o to że jeżeli obajwy autorki śwaidczyły by o autyzmie to moje było w porównaniu .... uzyłam akurat takiego porównania ehhh ale u poniektórych cięzko z myśleniem

ja polecam ważenie słów bo określenia upośledzone bolą, ciekawe czy będzie ci miło jak ktoś będzie mówił tak o Twoim dziecku a z tego co piszesz to jest widocznie zaburzone i być może nie raz usłyszysz że jest upośledzone :/

i znowu Czytaj kobieto!!!!! Pisałam o swoim dziecku wariatko nie napisałam że czyjeś dziecko jest upośledzone!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I jeszcze jedno garuluję widzy skoro po opisie na forum potrafisz stwierdzić że moje dziecko jest zaburzone a półtoraroczne badania specjalistów i profesorów tego nie potwierdzają, było diagnozowane w nie jednym szpitalu w województwie wiec nie pisz mi że wiesz więcej o moim dziecku tylko z opisu!!! Chciałam pocieszyć autorkę że nie wszystko co się nam wydaję może oznaczać najgorsze na swoim przykładzie a tu taki atak Proszę bardzo 1.Wiele dzieci w tym wieku nie mówi i nie jest to zaburzeniem jeżeli nie mówi to w inny sposób okazuje emocje (słyszałaś o buncie dwulatka tupanie bicie itd?) 2.Nocą się może budzić bo coś się przyśni, bo wychodza ząbki (akurat piatki) nie budzi się co noc i nie po kilkanaście razy 3. Lubi się miziać to źle? Był masowany od malutkiego to raczej przyjemne uczucie dlaczego miał by tego nie lubić, zreszta jest do tego przyzwyczajony bo jak pisałam był stymulowany praktycznie od urodzenia . Jakie jeszcze zaburzenia widzisz u mojego dziecka?

Kobieto w szpitalach w wojewodztwie bylo diagnozowane.hm.to wszystko mowi.oni nie wiedza nic sooza swojej dziedziny.dlatego udaj sie z dzieckiem do specjalisty od si albo do lekarza ktory soecjaliszuje sie w autyzmie.wg.mnie twoje dziecko jest zaburzone.sensorycznie co najmniej.

oj gościu wmawiaj sobie, ze masz zdrowe dziecko :/ polegaj na specjalistach od siedmiu boleści i wmawiaj dalej ze wszystko będzie dobrze :( po kilku Twoich zdaniach od razu widać, że dziecko jest zaburzone i nie trzeba być żadnym specjalistą, by to dostrzec, dziecko nie mówiące w wieku 2 lat to duży problem, poczytaj o rozwoju mowy a potem pisz głupoty o tym, że ma prawo... nie ma prawa, zwłaszcza jeśli u dziecka występują inne problemy to sygnał, ze jest to zaburzenie, zwłaszcza ze miało już problemy z napięciem mięśniowym, że wymagało rehabilitacji, o buncie 2latka możesz wciskać kity na kafeterii, ale żaden dobry psycholog nie przytaknie ci, że to tylko bunt 2latka, tak się zaczynają problemy w rozwoju emocjonalnym i tak się objawiają zaburzenia SI ale ty o tym nie masz pojęcia uspokajając się na siłę i jeszcze wmawiając innym że mają być spokojni bo to nic... i na koniec mizianie nie jest normalne :) powodzenia i ocknij się póki nie jest za późno, a autorce radzę sprawdzić dziecko u terapeuty SI, bo na autyzm to nie wygląda

nie cierpię takich przewrażliwionych mamusiek. Blokujesz u specjalisty miejsce komuś, kto naprawdę może tego potrzebować. Mój syn ma 3 lata i lubu tylko kolor brązowy, nie je wszystkiego itp itd. Rozpędź się mocno, uderz głową w ścianę i powtarzaj aż dotrze do Ciebie jakie głupoty wymyślasz.

robię eksperyment zakładam watek niech się matki wypowiedzą ile ich dwulatków mówi

polecam wam uwadze wykresy, to dla wszystkich tych co uważają, ze 2latek ma czas :D wsiecidzieci.blogspot.de/2013/11/kazde-dziecko-jest-inne.html

Dziekuje za wszystkie komentarze. Niestety specjalisty Si nie ma u nas, nawet w obrebie kilkudziesieciu km...

rzygać mi się już chce od tego autyzmu i zaburzeń si. Wszystkie dzieci są teraz zaburzone, a terapeuci trzepią kasę jak trza, zwłaszcza, ci od si. Dziecko lubi mizianie - niedostymulowany, niedowrażliwy, nie lubi miziania - autyzm albo nadwrażliwość, macha rękami jak jest podekscytowane - autyzm albo si itp. itd. Rozumiem, że czasem są dzieci zaburzone, ale dopatrywanie się tego wszędzie jest chore. 2013-12-16 09:05:37 [zgłoś do usunięcia] gość Dziewczyno nie powielaj stereotypow.nie wszystkie autystyczne dzieci nie lubia przytulania i kontaktu.moj uwielbia inne osoby.lgnie do dzieci.a po glowie nigdy sie nie bil.nie zatykal uszu.tym bardziej glowa w sciane nie uderzal.moim zdaniem z twim dzieckiem jest cos nie halo.bardziej niz z autorki.a ty nic z tym nie robisz bo czekasz az wyrosnie! 2013-12-16 09:08:23 [zgłoś do usunięcia] gość Dodam jeszcze ze moje dziecko nigdy jie ustawialo rzeczy w rzadkach i nie segregowalo rzeczy.kolorami tez nic nie ustawia.nie kreci sie w kolko.ani nic z tych rzeczy.a autyzm ma.zrozum ze nie ma 2dzieci o takich samych objawach.wiec raczej zajmij sie swoim dzieckiem.bo nie wierze ze przez przypadek ukladal ci kolorami.i nie bez przyczyny zatyka uszy i bije sie po glowie... Skoro tak, to kiedy można podejrzewać autyzm, jeśli te wszystkie objawy to STEREOTYPY?

Do osoby powyzej-mowa szczatkowa.brak kontaktu wzrokowego.nie tworzenie wspolnego pola uwagi tak bylo u nas.do tego bardzo zywiolowe.w ciaglym ruc****ednak adhd wykluczono. Laska ktora twierdzi ze dziecko ktore uderza glowa w sciane to norma. Autorka a w jakim miescie mieszkasz?jakie wieksze miasto jest onok ciebie?najlepsza w warszawie jest Magda Okrzasa.ludzie z calej polski do niej przyjezdzaja. A z tymi stereotypami chodzilo mi o to,ze mowia ze dziecko autystyczne ustawia wszystko w rzadkimjest wycofane kreci sie w kolko.u nas tego nie bylo!