Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak reagujecie na historie o bestialstwie w stosunku do małych dzieci

Polecane posty

Gość gość

Bo ja właśnie dziś przeczytałam pare takich historii i oprócz niezrozumienia i bezradności to jest mi z nerwów aż słabo. I jedyne na co mam ochotę.. Jedyne na co mam ochotę to rzucić się na taką matkę i prać, prać po pysku tak długo że aż by się nie podniosła. Chociaż wiem że jest to niehumanitarne. Najgorsze że nie ma, nie ma kary dla takich ludzi, bo żadna kara nie cofnie tragedii dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrobiłabym to samo, najchetniej rozszarpałabym takiego zwyrodnialca. Kiedys przypadkiem kladac moja coreczke do lozeczka uderzylam ją w glowke o barierke, nie moglam sobie poradzic z wyrzutami sumienia..... Nie wiem jak ktos moze robic krzywde malenkim dzieciom specjalnie po prostu nie wiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczwisccie dodam ze nic sie coreczce nie stało, nawet siniaka nie miala, ale to poczucie winy az mni obezwladnilo, caly wieczor ja przepraszalam i tulilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja jezeli widze agresje wobec dzieci i zwierzat to sie po prostu podchodzę i mówię. zawsze, nie wstydze sie i nie mam oporow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
się po prostu nie wstydze* tak miałam napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktos nie wytrzymuje psychicznie i musi popalac trawe zeby znieść dziecko, to niech po prostu uzywa prezerwatyw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw mi przykro, aż łzy mi same lecą, a potem mam ochotę zabić takiego psychola!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś1234
Mam tak samo autorko, na dodatek od razu wyobrażam sobie co by było gdyby to moja córka była....i mam takie ogromne poczucie bezradności że nieraz łzy same nachodzą do oczu. Ja na szczęście nie byłam świadkiem jakiejkolwiek przemocy wobec dzieci (może jedynie jakieś zbyt surowe traktowanie przez rodziców)! Autorko nie humanitarne???? Śmieszą mnie takie stwierdzenia w stosunku do takich bestii! A oni byli humanitarni gwałcąc albo znęcając się fizycznie lub psychicznie wobec DZIECI!? Facet który zg****ił dziecko to takiemu bym tępą żyletką odcinała po kawałku "narząd" i na dodatek posypywała solą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś1234
rop nie rozśmieszaj mnie, prosze. A dorośli nie są irytujący?? Jak wychowasz dziecko to takie Ono będzie. Przeczytaj sobie ksiażkę "UKARANA" Vanessy Steel. Biograficzna. Zobaczymy czy w dalszym ciągu będziesz uważała że nie z sadyzmu... To tłumaczenie ze sa irytujące i dorośli nie wytrzymują to takie samo jak niedawno księżulka "dzieci same pchają się do łóżka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś1234
Raz że w temacie jest pytanie o dzieci, dwa - jeśli chcesz "pieski" to załóż osobny temat a trzy to tylko pieski cię interesują? Jeśli jesteś obrończynią zwierząt to czemu nie pytasz o świnie, krowy, kury, ryby itd itd itd???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówię o dzieciach, zwierzętach, dorosłych osobach. Przykre jest dla mnie usłyszeć, że ktoś przywiązał psa do drzewa w lesie, to, że jakaś matka zabiła dziecko, lub, że dzieci znęcają się nad swoimi schorowanymi rodzicami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania mamammama
no mnie tez dziwi jak ludzie mówiąc o znecaniu sie nad zwierzetami przywołuja przypadki wlasnie psów, przypalonych kotów. A gdzie jest wasza empatia w stosunku do calej masy innych zwierzat, świn tysiacami zabijanych na calym swecie, zabijane foki, korridy w hiszpanii dla zabawy. przykaldacie do tego reke, jedziecie wspierac hiszpanów poprzez zostawienie u nich swoich pieniedzy, sięgacie po wieprzowine z półki sklepowaej? rozniez przykladacie reke do bestialstwa wiec bez hipokryzji drogie panie. Aha a juz wogole śmieszy mnie tekst ludzi np, : "ohh jak jak kocham zwierzeta" po czym siada sie do stołu I wsuwa spaghetti z wołowina np :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie śmieszy jak ktoś nie zje np. królika, bo króliczki takie słodkie, a wsuwa aż się mu uszy trzęsa wieprzowinę, drób, wołowinę. To hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania mamammama
Morrigna dokladnie to samo napisalam! śmiechu warte jest takie zachowanie, albo sie jest wegetarianem I tak bardzo wspolczuje zwierzetom albo nie, bo pomiedzy wlasnie królikiem a świniom nie ma zadnej roznicy, oba te zwierzeta maja uklad nerwowy a przez co czuja ból, a co najwazniejsze oba chca życ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania mamammama
uppps wegetarianinem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś1234
Ania dokładnie!:D Ja nie uważam się za super obrońce zwierząt itd. Uwielbiam mięso. Ale nie toleruje znęcania sie nad jakimkolwiek zwierzęciem. Znęcania się, pżedłużania cierpienia, bo dla mnie jest zrozumiałe że to my jesteśmy ludźmi i sa sytuacje kiedy trzeba zabić mysz, krowe, świnie itd Ale zabić a nie znęcać się. Dla mnie jest to różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wterynarz, ktory ratuje i kocha zwierzęte ale jest też tym, który czuwa nad higieną rzeźną, łowną i ubojami? :) to nie do końca tak jak mówisz. można kochać zwierzęta, ale ludzką naturą jest jeść mięso, nie jesteśmy roślinożerni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania mamammama
weterynarz to co onnego, to jego praca, tak jak I rzeznik, tez moze kochac zwierzeta ale wykonuje swoja prace. nie myl pojęć. jak mozna kochac zwierzeta a jednoczesnie godzic sie na ich okrutna śmierc w rzeźni, czmeu przykladac reke do tego by ten proceder wzrastal zamiast maleć? gdyby koljne kilkadziesiac osób miesiecznie nie siegnelo po wieprzowine na sklepowej półce to popyt na to by malał z rokiem na rok, wtedy ilość rozmnazanych na ubój świn by malał. zacznijmy od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś1234
Ależ wiadomo ze tak!:) Ale jest różnica miedzy tym co piszesz a tym ze np "och jak można zabić pieska, ale świnia to co tam" (pisze już tak obrazowo i prosto)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś1234
Pisałam do LedZeppelin;) Kocha się swoje dziec***prawda? A czasem trzeba pozwolić im się sparzyć, uderzyć, popełnić błąd itd. Trzeba kochać mądrze. I zwierzęta i ludzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to dla mnie chleb powszedni, ronienie łez przy konających zwierzętach domowych, i trzymanie się reguł i zasad higieny rzeźnej. nigdy nie zgodziłam się na przebywanie w jednym pomieszczeniu z kulkuserosobnikową trzodą czekającą na ubój i mam nadzieję, że nigdy nie będę zmuszona. ale jem gulasz, jem schab, wcinam kiełbasę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania mamammama
:) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to wiem bardzo, ale to bardzo dobrze :) dziecka też nie będę trzymała w mydlanej bańce. choć łączę bardzo życie fauny z ludzkim, to jakoś świat nas wszystkich poustawiał tam, gdzie mamy stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania mamammama
to tym bardziej Ci sie dziwie! ale poprostu probujesz sie oszukac, bo czego oczy nie widza tego secu nie żal. Prosze Cie wlacz sobie pierwszy lepszy filmic na youtube o rzeźniach jak gina zwierzeta, konie, świnie. Ja tez tak myslalam jak Ty kiedys, a co tam! zwierzeta sa po to by je jesc! nic bardziej mylnego.. bo skoro tak to zastanawiam sie nad tymi tysiacami wegetarian na calej ziemii, jak oni jeszcze ciągną bez mięsa. da sie? da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja wypowiedz została 'spamem'. a pisałam ją i pisałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyją ludzie w plemionach gdzie się zjadają i da się? da. żyją weganie i dają radę zjadać tylko orzeszki i pomidorki? dają. ale fizjologia jest inna. jesteśmy mięsożerni i to jest nam potrzebne. można bez tego żyć, z niedokrwistością też żyją i z HIV. nie zmienia to faktu, że sam akt w rzeźni jest okropny. dobrze, że prawo pozwala nam ogłuszać zwierzęta, bo ubój rytualny jest naprawdę ohydny, w 21 wieku powinno się ukrócić już takie metody. wiara wiarą, ale ludzkość też idzie do przodu. dlatego warto mieć serce chociaż w tych codziennych relacjach z mniejszymi i zależnymi od nas, i tymi na dwóch jak i na czterech nogach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się pytasz to zawsze wszyscy są zniesmaczeni, ale jak ja kiedyś napisałam że mój mąż przywalił ojcu lejącemu dziecko na ulicy, to nagle zaczęły się głosy, że by go na policje zgłosili, bo może dziecko chciało wybiec na ulicę i ojciec się zdenerwował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama jestem lekarzem weterynarii i wiem jak zwierzęta giną. niestety, wiem jak to wygląda z każdej strony. jak umiera pies niewydolością serca i kot z białaczką, jak krowa z pękniętą macicą i jak świnia, która wchodzi pod ogłuszacz. taki jest nasz świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania mamammama
uboj rytualny jest zakazany w polsce przeciez, czy o czym innym piszesz? albo ja cos źle rozumuje. Skoro wiesz jak to wyglada bywasz w rzeźniach, widzisz ze np nie przestrzega sie praw np ze trzeba ogluszyc calkowicie zwirze itd nagraj to telefonem, zrób donos na taka ubojnie, masz z tym bezpośredni kontakt wiec wiele możesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja się jeszcze uczyłam i nas wozili po rzeźniach, ubój rytualny jeszcze funkcjonował. w rzeźniach zazwyczaj nie ma niedociągnieć i omijania prawa. zazwyczaj. z resztą nie do końca zgadzam się, że można jakiekolwiek uśmiercanie nazwać humanitarnym. no to taka kłopotliwa kwestia i dla Ciebie i dla mnie i dla tysięcy innych ludzi. i tych tkwiących w tym i tych poza. smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×