Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rocco s

Aseksualność co sądzićie na ten temat

Polecane posty

Gość bedu25
ja podobnie jak ktos wyzej napisal, brzydze sie kontaktu z mezczyzna, blee,nie sprawia mi to przyjemnosci, wrecz leze i czekam az skonczy... to byla meczarnia, za to lubie sie bawic sama ze soba ..tylko to lubie, nie wiem czemu tak jest, przez to rozpadl sie moj zwiazek i nie szukam juz chlopaka,bo kazdy chce seksu a ja mu nie moge tego dac,bo sie mecze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tak mozna sex jest piekny tracicie bardzo wiele - nawet nie zrozumiecie nigdy jak wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gypsy11
Ja mam lepiej bo faceci kijem od szczoty mnie nie rtna.... I nie muszę się z tym meczyc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezznajomy
Nie rozumiem, jak można mieć, zniszczone rysy, jesteś ofiarą pożaru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wietn
Ja mam jeszcze gorzej :O Od jakichs 3 lat pociagaja mnie geje :D a jestem kobieta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gypsy11
Urodziłam sie z taka twarza bardzo zniekształcone z lprawej strony szczególnie policzek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może ty się tego obawiasz podświadomie przed tym wzbraniasz? x nie sądzę, ale jak coś jest podśiwadomie to nie mogę o tym wiedzieć. nie, nie rozmawiałam, bo to nie mój probem, mam gorsze problamy ze sobą. niż coś, co się nie spodoba jakiemuś tam wymyślonemu partnerowi. nie ma co się martwić na zapas, no nie? i co chcesz "zdziałać" ja nie rozumiem, uważasz to za defekt? dlaczego? Boże, a czy fagas to jedyn a moja przyszłość? przerażacie mnie - jedyna przyszłość to kula u szyi i jeszcze pewnie obsmarkane dzieci. gdybym była z kimś i kogoś kochała - to jedyna sytuacja, w której można odpowiedzieć na pytanie o ślub. nie rozumiem tego pytania. odczuwam podniecenie, ale to nie jest ściśle związane z człowiekim, raczej z sytuacją, skojarzeniem, a czasami jak się mocniej zestresuję. ale to wszystko ma w sobie elementy męskie - nie jest tak - o fajny facet mokro mi. tylko raczej - o przypomniało mi się coś dziwnego - mokro mi. i to jest dla mnie obojętna psychicznie reakcja organizmu. a co ma do rzeczy ostatnie pytanie:D nie, nie całowałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezznajomy
Geje są również mężczyznami, aj ty ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem czy jest taki piękny, ja uznaję tylko platoniczną miłość za wartościową, nie wyobrażam sobie, żeby oceniać kogoś przez pryzmat.... wielkości narządów, które i tak są przecież zakryte albo jakiś jego umiejętności fizycznych - pozycji. "Kocham CIę, ale masz za mały palec u nogi i za wolno biegasz - w*********j". tak widzę miłość osób seksualnych. chociaz to jest tylko mój punkt widzenia, wiem, że Wy to widzicie inaczej dzięki popędowi - nawet jak ktoś Was rzuci, bo macie złe rozmiary to sobie przynajmniej p*******iście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódkaaaa
"Masz zamiar wyjsc za maz? Nigdy nie poczulas podniecenia? Nigdy sie nie calowalas?" co prawda nie jestem broken, ale chyba znam odpowiedź: Otóż my kobiety lubimy sie zakochać, a nie rypać co sie nawinie, po zakochaniu tez czesto okazuje się, że to pomyłka - i z biegiem czasu okazuje sie, że więcej przyjemności jest z umycia łazienki niż randki. Szkoda naszego wysiłku na was faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rocco s
Miałem dwie platoniczne miłości które też uważam za najpiękniejsze. Było, trochę pobolało zwłaszcza ta druga, minęło, być może coś zostało z każdej z tych we mnie. A w międzyczasie tę jedną jedyną dziewczynę z którą byłem tylko dlatego że ona potrzebowała faceta no wiesz do czego. I o dziwo ostatnio rozmyślałem o niej najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziło mi bardziej o to, że nie rozumiem myślenia: chcę mieć męża i dom z ogródkiem to biiorę jakiegokolwiek fagasa i jakikolwiek ogródek i jest:O nie pojmę tego nigdy, chyba najpierw się kogoś poznaje, a później jest szczególna więź - miłość, przyjaźń czy cokolwiek innego. aha, żeby nie było niejasności, ja bardzo lubię facetów, tysiac razy bardziej wolę się z nimi zdawać, ale taki wciśnięty na siłę mąż jako jedyna moja realizacja w życiu to dla mnie "fagas":O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. A w międzyczasie tę jedną jedyną dziewczynę z którą byłem tylko dlatego że ona potrzebowała faceta no wiesz do czego. I o dziwo ostatnio rozmyślałem o niej najbardziej x no i? każda więź jest inna. nie znam Cię, nie jestem Twoją matką ani córką, ten przykład nic mi nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rocco s
Ok ale ten temat zostawię na kolejny wątek ;-) Ciekawość pobudzona więc można iść spać bo zaraz zasnę na siedząco. Dobranoc wszystkim dzięki za takie zainteresowanie wątkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×