Co dziecko wprowadziło do twojego życia

kupy i smród to tylko przez pierwsze 3 -4 lata, później jest coraz trudniej, i tak aż do dnia gdy opuści dom i pójdzie na swoje

co wprowadziło, niepokój i to, ze do końca życia będę ojcem, nawet teraz jak są już na swoim.....

no właśnie, a to jest takie coś, że dzieci nigdy tak do końca nie widzą w rodzicach ludzi, że kogos kto jest ponad człowieczeństwem, kto rezygnuje z jedzenia, kogo nigdy nie wyobrażamy sobie w akcie seksualnym, kto jest zawsze troche jak funkcja wobec nas dlatego to słaby argument, że dzięki dziecku ktoś się nie czuje samotny bo to nie ma nic do rzeczy, to nie jest relacja równy z równym, lecz oparta na hierarchii i autorytecie, zawsze do końca trzeba świecić przykładem dla swoich dzieci dlatego dla zdrowia psychicznego roidziców dziec***owinny mieszkać z dala, bo tylko wtedy oni odnajdują siebie, swoje jestestwo i mogą się odprężyć i tak nie pilnować samych siebie,, wyluzować, bo już nikt nie patrzy i w razie czego nie zarzuci- nabierz wody w usta, bo jeszcze dziecko traumę będzie przez ciebie miało, że matka płakała, bo własnie jej najdroższe kolczyki poszły w kanał dzieci to wieczna kontrola własnego ja i w tym sensie nieustajaca udręka, zmęczenie psychiczne odpowiedzialnością 24/7

im człowiek mądrzeje tym mniej ma dzieci . rozum z posiadaniem dzieci nie idzie w parze . Im człowiek mądrzejszy to brak dzieci lub max dwójka im głupszy to większość. Bogaci i wielodzietni to tylko i wyłącznie dlatego , że mogą za to zapłacić i zupełnie nic więcej

do " 1lop" ---------------------------------------------------................................ ja wiem że dużo jest tu na forum kretynów i kretynek ale ty jesteś największym jeśli myślisz ze na ten badziew załapie się ktoś o ilorazie inteligencji mniej niz zero

A ja mam dwulatka w domu i powiem wam ze nie chcialam miec ale nie -zaluje i mocno kocham.nie wyobrazam sobie zycia bez synka. Jego usmiechu raczek ktore przytulaja i swuadimosci ze tak mocno mnie kocha i potrzebuje.a wszystkim bezdzietnym wspolczuje bo nie zaznaja tegoszczescia

up bez synka sobie nie wyobrażasz, ale bez męża już tak