Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cheeky brown

cytomegalia w ciąży

Polecane posty

Gość cheeky brown

Czy ktoras z was miala w ciazy wynik cytomegalii igg 106,300 a igm 1,38??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do zakaznika... to swieze zakazenie. Zrob awidnosc cmv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Wlasnie mam skieroeanie na badanie na awidnosc, zrobie je jutro i mam tez skierowanie do poradni patologii ciazy na konsultacje specjalistyczna. Ale co moze wyjsc na tej awidnosci? Bardzo sie boje, przewertowalam chyba caly internet i w sumie to juz nic nie wiem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety cytomegalii sie nie leczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w którym tygodniu jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Prawie w 9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam cytomegalię, pierwszą ciaże straciłam - byc może wlasnie przez Cytomegalię, po pol roku zow zaszłam w ciazę ale przeciwciała nic nie spadły przez te pol roku, na szczescie po pol roku to zakażenie nie było swieże, lekarz powiedział ze przeciwciała cmv spaają nawet 1.5 roku........u ciebie myślę ze jest starae bo IgG wysokie czyli masz odpornosc a IgM nie wiem jakie masz normy na wyniku bo byc może IgM jest w normie............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Jestem zalamana :-( pol nocy nie przespalam.. :-( musze teraz zrobic badania na awidnosc i tu moje kolejne pytanie bo mam tez skierowanie do poradni patologii ciazy na specjalistyczna porade czy do tej poradni musze miec juz wyniki awidnosci? Bo nie wiem czy zdaza przyjsc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w poradni patologi ciazy nic ci nie pomoga bo sie nie znają, musisz do jakiegos lekarza zakaźnika sie udac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Naczytalam sie ze tego sie nie leczy :-( wiec co mi moze pomoc ten lekarz od chorob zakaznych? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo zwykli ginekolodzy sie nie znaja i strasza................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Ale w jaki sposob mi ten lekarz pomoze? Skoro na to nie ma lekarstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wcale nie chodz do lekarza- zadnego bo na to nie ma lekarstwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Jestem na skraju zalamania nerwowego, naczytalam sie ze na to nie ma lekarstwa, ze pozostaje tylko czekac dlatego pytam a ty sie oburzasz..:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Igg dodatniebi igm dodatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Nikt nie mial dodatnich igg i igm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj znać jak będziesz coś więcej wiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to przede wszystkim powtorzyla badania w innym laboratorium. Masz duze IgG- TO DOBRZE, IgM dodatnie swidadczy (przy IgG dodatnim),ze przechodzisz to zakazenie, ale ja stawialabym raczej na to, ze przechodzilas a IgM spada. Moja propozycja jest taka : zadzwon na oddzial chorob zakaznych Centrum Zdrowia Dziecka i popros o rozmowe w lekarzem zajmuajcym sie cytomegalia. Ja kiedys mialam ogromny problem z tym wirusem. Nikt nic nie wiedzial, za to kazdy straszyl...gdzies w necie trafilam na namairy do CZD (nie znajde tego teraz, wiem, ze bylo na forum gazety)i tam przemila i kompetentna pani doktor wszytsko mi wyjasnila. Bedzie dobrze- zobaczysz. A jak Dzidzius na usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Dzidzius w porzadku jak narazie, ma prawie 2 cm, widzialam jak ruszal raczkami i nozkami, jak bilo serduszko.. Tylko ten wynik przyslonil cala radosc :-( boje sie o niego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Dodam ze badania robilam w 5 tygodniu ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytomegalii w ciąży się nie leczy. Ale cały czas trzeba pod tym kątem obserwować płód i od razu po porodzie leczyć dziecko. W ciąży cytomegalia to była moja zmora. Nie mialam odporności, a niestety koleżanka urodziła syna z cytomegalia. . Niestety dziecko z zespołem wad wywołanych tym wirusem. Druga koleżanka też miała podobne wyniki do twoich autorko, na szczęście wszystko ok. Tylko zaraz po porodzie dziecko przeszło komplet badań. Łącznie z pobraniem płynu rdzeniowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że się leczy
tylko nie w Polsce. Moja koleżanka złapała to świństwo na początku ciąży (w styczniu 2014 będzie rodzić). w Polsce kazali jej usunąć albo się modlić. Aż ktoś jej powiedział, że w Niemczech dają kobietom lekarstwo na to. Napisała do niemieckiego lekarza kazał jej szybko przylecieć dostała odpowiedni lek i wygląda na to, że pokonała cytomegalię a z dzieckiem jak na razie też wszystko ok. Było trochę zachodu ale walczyła o swoje dziecko i chyba się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
A moge prosic o kontakt do tego lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, nie jest powiedziane, że to zakażenie jest pierwotne, a tylko pierwotne jest groźne dla dziecka. Ten wirus ma to do siebie, że możesz przechodzić go wiele razy, a zwłaszcza lubi się ponownie uaktywnić w ciąży, jednak masz już na niego przeciwciała, zatem dziecko wtedy jest chronione. Ja niestety przeszłam pierwotne zakażenie cytomegalią będąc właśnie w ciąży. Szczęście w nieszczęściu, że pod koniec ciąży. Synek miał przedłużającą się żółtaczkę do 3 mż oraz cytomegalowirusowe zapalenie wątroby, które stopniowo minęło. Jeszcze przed ukończeniem roku wyniki transaminaz wątrobowych spadły do prawidłowych wartości. Tak poza tym, synek (ma 2 latka) rozwija się prawidłowo, jego rozwój na żadnym etapie nie budził zastrzeżeń. Niestety w górnym łuku zębowym ma skrajny niedorozwój szkliwa, co spowodowało, że zaczął tracić ząbki zaraz po ich wyjściu, zwyczajnie się odłamywały kawałek po kawałku. Nie wiem czy to sprawka samego wirusa czy zapalenia wątroby, bo obie wersje są prawdopodobne, niemniej jednak wolę to niż inne dramaty. Cytomegalia to nie żarty. A synkowi zrobimy protezkę jak przyjdzie moment, że trzeba będzie pozostałości ząbków usunąć. Mam nadzieję, że drugie będą okay. Dolny łuk zębowy ma w doskonałym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że się leczy
cheeky brown to jest wiadomość od tej mojej koleżanki: To jest organizacja/firma Gunduli Dupont, która nam zorganizowała lek i leczenie w Berlinie http://www.icon-cmv.de/en/contact-us Trzeba jej opisac (angielski lub niemiecki) jej wszystko po kolei - kiedy była diagnoza, jakie wyniki igg i igm, awidność i daty tych wyników. I najlepiej wysłać od razu zdjęcia wyników badań - z informacją, że zgadzacie się na przekazanie tych dokumentów do lekarza, który będzie w stanie postawić diagnozę. W Niemczech leczenie Cyto też nie jest standardem, ale jest zaakceptowaną formą leczenia. Leczenie w Berlinie można zorganizować praktycznie z dnia na dzień. Gundula jest w stanie szybko załatwić lek i taniej niż oferował nam to szpital. Mam nadzieje, że pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Dziekuj***ardzo, a jak wyglada leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakdyuer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że się leczy
z tego co wiem to dostajesz po prostu jakiś lek, którego w Polsce nie ma. Ja c**proponuję dowiedzieć się od tej organizacji co i jak i ewentualnie skonsultować się z twoim lekarzem, co on o tym myśli (jeśli masz do niego duże zaufanie). Ja szczerze mówiąc nie bardzo orientuję się w szczegółach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×